Niespełna tydzień temu minął rok jak kupiłem Zafirę,ogólnie autko super,wygodne,dość żwawe,wystarczająco pakowne dla rodzinki 2+3.O spalaniu mogę już coś powiedzieć,przez ten rok pokonałem już 45 tys km.Jestem za granicą,jeżdżę nią głównie do pracy,autostrady 90%.Do czerwca,na kołach 17",Żadko z klimatyzacją,bo nie było upałów,spalanie wynosiło średnio 4.7l/100km!Auto ciężkie bo ponad 1800 kg,uważam że wynik doskonaly.Od lipca spalanie nieco wzroslo do średnio 5.5l,codziennie klimatyzacja,założyłem koła 19" i szersze opony,ale i tak uważam że wynik super.Jezdzac do PL z kompletem osób i bagażami na full,z prędkościami rzędu 160 km/h a czasem wiekszymi,spalanie wynosi ok 6.5-7 l.Wszystkie normy liczę z tankowań,a nie z komputera,więc jak najbardziej miarodajne,chociaż wskazania komputera jakoś znacząco nie odbiegają od rzeczywistości.Tak więc z czystym sumieniem mogę polecić Zafirę,jeśli komuś zależy na pakownym i oszczędnym aucie.

Jadąc po autostradzie na tempomacie 130km/h przez 2 tysiące kilometrów średnia wychodzi - 5.2 litra na 100km Jeżdżąc po mieście na krótkich dystansach ( na ssaniu) zużycie wzrasta do 9 litrów, ale przy normalnej jeździe jak się silnik rozgrzej spada do około 6,5 - 6,8 l.

Auto jak na swoją wagę i gabaryty jest bardzo oszczędne.Dodam , że nie jeżdżę jak emeryt a nawet powiem,ze dość dynamicznie. Nie wiem jak trzeba jeździć żeby spalić ponad 7 litrów...ale chyba są spece.