Jestem posiadaczem takiego modelu od ponad roku. Samochód sprowadziłem z francji . Jego przebieg przy zakupie wynosił 90000 km. Zacznę od spalania . Często widzę na internecie opinie, że przy jeździe spalanie wynosi 9 litrów. Być może tak jest ale trzeba mieć na uwadze jedno , da się i spalic 10 a i 5 styl opony itp . W samochodzie poniżej 120 kilometrów na godzinę nie odczuwamy jeszcze prędkości i wydaje się , że jedziemy 70 - 80 km/h . Druga sprawa to wydatki, naprawy. Zaraz po przyjeździe z Francji w zawieszeniu były do wymiany tylko łączniki stabilizatora. Z robocizną kosztowało to 80 złotych. Po 1.5 roku na polskich drogach jak ponownie 85 zł i jak narazie nic się niedzieje. Należy jednak przy zakupie zdawać sobie sprawę, że nie jest to samochód dla każdego jesli interesuje nas super przyspieszenie i osiągi to trzeba wybrać 2.0 HDI, Utrata wartości jest taka sama jak dla innych aut ( opinia rze francus traci najwięcej ? wystarczy spojzeć na Skode Seata tam to tracą) mimo opini że, niemcy nie tracą na wartośći nie w polsce. 307 nadaje się idealnie dla rodziny 2+2 najlepiej i disel . Auto malowane cały bok mimo badanie powloki lakieru nic nie wykazało (sam mierzyłem lakier) sprzedawca co dziwne sam mi powiedział ( i stąd wiem że malowanie pod miernik to zero kłopotu dla lakiernika ) a jeszcze jedno auta z niemiec jesli ktoś maży ze są cale albo z małym przebiegiem to jest idiotą ja oglądając te niby dobre auta bylo ich 7 szt załamałem się same strupy ( sąsiad handlarz wytłumaczył mi co to auto z Niemiec na liczniku 250 tyś MIN i lub zdrowo walnięte to innej opcij niema dlaczego ksiązki serwisowe na allegro po 100 zł a Peugota 90% nie da się sprawdzić w ASO.

Piękne, oszczędne i b.dynamiczne (jak na slinik 1.6)auto, kupiłem je ze względu na wygląd...307 jest po prostu przepiękna (wg mnie alfa 147 się nie umywa...ale de gustibus non disputandum est;) oraz silnik (kulturą pracy i dynamiką znacznie przewyższa silniki TDI). Samochód jest bardzo przestronny, pakowny wbrew pozorom. A awaryjność peugeotów to mit...jeździłem paroma (partner 2.0HDI 1.9D-bez turbiny, 407) i nie przypominam sobie jakiś usterek - te które się zdarzyły wynikały raczej z niedbałości o samochody albo niewłaściwego obchodzenia się.

Posiadam Peugeota 3 lata. Przez ten okres wymieniłem klocki hamulcowe, zrobiłem rozrząd. Oleje, filtry. Wszystko. Samochód całkowicie bezawaryjny. Bałem się francuza. Jeszcze do tego diesel. Jazda całkowicie bezobsługowa. Malutkie spalanie. Auto kupione bardzo tanio bo to francuz. Posiadam dość bogatą wersję ponieważ jest to edycja limitowana. Jeszcze raz świetny samochód za nieduże pieniądze.