Na (drobne) rysy i odpryski

Jeszcze kilkanaście lat temu pojawienie się drobnych zarysowań, czy punktowych odprysków na powłoce lakierowej nadwozia, przyprawiało właściciela samochodu o ból głowy. Nic dziwnego, uszkodzenia takie wymagały bowiem lakierowania całego elementu, na którym wystąpił defekt. W skrajnych wypadkach konieczne było nawet przemalowanie całej powierzchni nadwozia, a to z kolei pociągało za sobą bardzo wysokie koszty wykonanej usługi. Obecnie, dzięki akrylowym lakierom dwuskładnikowym, można usunąć drobne uszkodzenia na małych powierzchniach nadwozia, bez malowania całych elementów. Fachowcy przestrzegają jednak, iż nie we wszystkich wypadkach naprawa taka jest możliwa.

30 mm na A4

Metodę napraw drobnych zarysowań lub niewielkich odprysków na powłoce lakierowej, można stosować na powierzchniach formatu 200 X 300 mm, czyli mniej więcej kartki A4. Uszkodzenie nie może mieć przy tym średnicy większej niż ok. 30 mm i musi znajdować się na krawędzi danego elementu. Generalnie da się w ten sposób naprawiać zarysowania i odpryski, które powstały m.in. na zewnętrznych fragmentach słupków, nadkoli, zderzaków i częściowo progów. Metody drobnych napraw powłoki lakierowej nie powinno się stosować w przypadku pęknięć powstałych na środku określonego elementu nadwozia (w szczególności maski i drzwi). Jej użycie eliminuje również wystąpienie większej liczby uszkodzeń na naprawianym elemencie.

Odłuszczenie, szpachlowanie, szlifowanie …

Przed rozpoczęciem właściwej naprawy uszkodzonego elementu, należy starannie przykryć sąsiadujące z nim powierzchnie nadwozia samochodu. Następnie miejsce naprawy szlifuje się i odłuszcza specjalnym zmywaczem lakierniczym, a następnie suszy sprężonym powietrzem. Kolejny krok to nałożenie odpowiednio dobranej szpachlówki i wymieszanie jej z utwardzaczem we właściwych proporcjach. Przed położeniem pierwszej warstwy lakieru należy dokładnie przeszlifować powierzchnię szpachlówki, a następnie użyć tzw. podkładu wypełniającego: w zależności od jego rodzaju uzyskuje się jednorazowo warstwę o grubości od 30 do 100 mikronów.

… i światłoutwardzanie

W niektórych specjalistycznych warsztatach zajmujących się szybkimi naprawami niewielkich uszkodzeń na powłokach lakierowych, używane są tzw. światłoutwardzalne materiały wypełniające. Najważniejszą zaletą ich stosowania jest skrócenie czasu potrzebnego do wyschnięcia kolejno kładzionych warstw, do zaledwie kilkunastu- lub kilkudziesięciu sekund (w zależności od materiału). Do suszenia podkładu wypełniającego używa się specjalnych lamp emitujących promieniowanie ultrafioletowe UV.

Spektrofotometrem na kolory

Końcowym, a zarazem najtrudniejszym etapem naprawy uszkodzeń zewnętrznej powłoki nadwozia samochodu, jest położenie lakieru o właściwym kolorze i odcieniu. W większości eksploatowanych aut nie powinno być z tym większego problemu: wystarczy bowiem na tabliczce znamionowej odczytać kod lakieru, który został użyty do pomalowania danego pojazdu. Inaczej ma się rzecz ze starszymi samochodami, w szczególności przechodzącymi wielokrotne lakierowania nadwozi. Tu konieczna jest fachowa wiedza i długoletnia praktyka: lakiernik przykłada do powierzchni nadwozia próbniki kolorów, zwracając zarazem uwagę na źródło światła padające na naprawiany element. Aby wykluczyć możliwość popełnienia błędu przy wyborze właściwego koloru i odcienia lakieru, fachowcy zalecają stosowanie tzw. spektrofotometrów. Urządzenia te umożliwiają szybką weryfikację, ocenę i wybór odpowiedniego koloru lakieru. Jak to działa? Po przyłożeniu spektrofotometru do lakieru nadwozia następuje jego zeskanowanie: dane dotyczące jasności, barwy oraz nasycenia zostają zapisane w postaci elektronicznej koloru lakieru, który może być nałożony na naprawianą powierzchnię.