Z analiz Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego wynika, że w pierwszych trzech miesiącach 2013 roku najczęściej wybieranymi kompaktami były modele Octavia, Focus, Astra, Golf, Auris i cee'd. W marcu do salonów zawitała nowa Octavia. Czy aspekt finansowy ułatwi jej utrzymanie dominacji?
59 500 złotych. Tyle Skoda życzy sobie za podstawową Octavię z 85-konnym silnikiem 1.2 TSI. Praktyką stosowaną przez wiele marek jest wprowadzenie do katalogu wersji entry level, która posiada ubogie wyposażenie, brak płatnych opcji i na dobrą sprawę służy wyłącznie zwabieniu klientów do salonów, którzy na miejscu dowiadują się, że auto w rozsądnej specyfikacji będzie o kilka tysięcy złotych droższe.
Za absolutne minimum wielu kierowców uważa komplet sześciu poduszek powietrznych, elektrycznie sterowane szyby z przodu, komputer pokładowy, system audio ze złączami multimedialnymi oraz manualną klimatyzację.
Skoda przeanalizowała preferencje klientów i uznała, że wszystkie wymienione elementy trzeba zaoferować w standardzie. Ponad program Octavia otrzymuje złącza AUX i USB, gniazdo 12V w bagażniku, poduszkę kolanową kierowcy oraz Multicollision Brake - system, który po wypadku aktywuje hamulce, by ograniczyć prawdopodobieństwo kolejnego uderzenia.
Można wybierać między trzema poziomami wyposażenia – Active, Ambition i Elegance. Na podkreślenie zasługuje fakt, że większość pozycji z listy opcji można zamawiać indywidualnie. Przypadłością wielu kompaktów jest wiązanie dodatków w drogie pakiety oraz ograniczanie liczby opcji dla podstawowej wersji. Do Octavii Active można zamówić komplet rozwiązań podnoszących bezpieczeństwo oraz wiele dodatków z zakresu funkcjonalności i komfortu.
Podobnie jak poprzedniczka, nowa Octavia jest samochodem międzyklasowym. Za cenę typowego kompaktu oferuje karoserię o rozmiarach bliższych autom segmentu D. Tym razem Czesi poszli krok dalej. Zrobili pełny użytek z modularności platformy MQB i wydłużyli rozstaw osi do 2,69 m. Kilka lat temu taką wartością legitymowały się samochody segmentu D. W efekcie Octavia bardzo pozytywnie zaskakuje przestronnością wnętrza. Kolejna niespodzianka czeka po podniesieniu pokrywy bagażnika. Regularna przestrzeń i 590 litrów z możliwością powiększenia do 1580 l deklasuje auta segmentów C i D, jak również większość kombi zbudowanych na ich bazie.
W salonach Forda trwa agresywna akcja promocyjna. Koncern ma w ofercie Focusa Edition. Decydując się na jego zakup, można zaoszczędzić nawet 14 050 zł. Aktualnie hatchbacka ze 100-konnym silnikiem 1.0 EcoBoost uda się kupić za 59 450 złotych. Sedan - proporcjami bardziej zbliżony do Octavii - wymaga wyłożenia 60 450 zł.
W wersji Edition dopłat nie wymagają 16-calowe alufelgi, klimatyzacja manualna, radioodtwarzacz, czujniki i system wspomagający parkowanie, podgrzewana przednia szyba, przednie światła przeciwmgielne, elektrycznie sterowane szyby z tyłu, tempomat, a nawet układ zapobiegający kolizjom przy małych prędkościach.
Są też opcje - cenowo zbliżone do przygotowanych dla Octavii. Focus Edition punktuje seryjnym systemem zapobiegania kolizjom przy małych prędkościach oraz opcjonalnym systemem monitorowania martwego pola widzenia w lusterkach. Octavia ma nieporównywalnie lepszy system nawigacyjny, a także łatwiejszy w obsłudze radioodtwarzacz. Kto chciałby cieszyć się w Focusie gniazdem AUX, musi wydać 1200 zł. Wraz z nim otrzyma Bluetooth - niedostępny w Octavii Active.
Focus jest cięższy od Skody o kilkadziesiąt kilogramów, więc mimo mocniejszego silnika na przyspieszenie od 0 do 100 km/h potrzebuje 0,6 s więcej. Legitymuje się jednak wyższą prędkością maksymalną i mniejszym zapotrzebowaniem na paliwo. Zaletą Focusa jest też świetnie zestrojony układ jezdny, który skutecznie wybiera nierówności oraz zapewnia wyjątkową precyzję prowadzenia. Czeski liftback góruje nad kompaktem spod znaku błękitnego owalu przestronnością wnętrza (szczególnie drugiego rzędu siedzeń) oraz pojemnością bagażnika. Focus hatchback mieści 363-1148 l, a sedan 475 l.
Atuty Octavii:
- Większy przedział pasażerski i bagażnik
- Bardziej intuicyjna obsługa systemu multimedialnego i komputera pokładowego
- Sprawniejszy asystent parkowania - wspomaga parkowanie równoległe i prostopadłe i wyjazd
Atuty Focusa:
- Bardziej dopracowana charakterystyka układu jezdnego
- Lepsze wyposażenie bazowej wersji - efekt wprowadzenia promocyjnego Focusa Edition
- Dostępność systemu monitorowania martwego pola
U Opla panuje spore zamieszanie cenowe. Najpierw ze strony internetowej dowiemy się, że 61 400 złotych pozwala na zakup 5-drzwiowej Astry hatchback oraz - wizualnie bliższej Octavii - wersji sedan.
Otwierając szczegółowy cennik odkryjemy, że auto ze 100-konnym silnikiem 1.4 Twinport w wariancie Essentia uda się kupić za 58 500 zł. Z tym samym motorem występuje też wersja Active z bogatym wyposażeniem, dostępna od 54 900 zł. Standard wyposażenia jest bardzo przyzwoity - obejmuje sześć poduszek powietrznych, ręczną "klimę", radioodtwarzacz, elektrycznie sterowane szyby z przodu i światła do jazdy dziennej.
Możliwość konfiguracji wersji Active jest bardzo duża, a dodatki można zamawiać osobno lub w pakietach. Ich ceny są porównywalne z opcjami dla Octavii. Niektóre udogodnienia są tańsze w czeskiej, inne w niemieckiej firmie.
Wnętrze Astry IV jest przestronne, chociaż optycznie pewną ilość miejsca "kradnie" rozbudowana deska rozdzielcza i masywna konsola środkowa. Na brak przestrzeni nie będą mogli narzekać także pasażerowie drugiego rzędu siedzeń. To zasługa dużego, 2,685 m rozstawu osi – zaledwie milimetr krótszego niż w Octavii III. Astra wyraźnie przegrywa z Octavią pod względem przestrzeni bagażowej. Hatchback mieści 370-1235, a sedan 460-1010 l.
Jest jeszcze jeden mankament, którego nie widać. Masa własna. Podstawowa Octavia waży 1150 kg, a Astra prawie 1,3 tony. 150 kilogramów różnicy wpływa na prowadzenie, spalanie i osiągi - osiągami zbliżonymi do 85-konnej Octavii 1.2 TSI legitymuje się 115-konna Astra 1.6 Twinport. Bazowa wersja 1.4 Twinport traci w sprincie do "setki" aż dwie sekundy.
Atuty Octavii:
- Większy przedział pasażerski i bagażnik
- Bardziej nowoczesne rozwiązania techniczne, niższa masa
- Lepsze osiągi
- Wyższa ergonomia wnętrza
Atuty Astry:
- Niższa cena wersji podstawowej
- Większa liczba wersji wyposażeniowych i nadwoziowych
- Dostępność opcjonalnych foteli ergonomicznych
Nowa Toyota Auris startuje z niemal identycznego pułapu cenowego co Skoda Octavia. Podstawowa wersja kompaktowego auta z Japonii została wyceniona na 59 900 złotych. Jest jednak spore "ale". Za taką kwotę Toyota proponuje podstawowego Aurisa Life bez klimatyzacji oraz radioodtwarzacza. Co więcej, tych elementów nie znajdziemy nawet na liście opcji.
Na dobrą sprawę cennik rozpoczyna się więc od wersji Active, która z silnikiem 1.33 Dual VVT-i o mocy 99 KM kosztuje 62 900 zł. Nie przygotowano dla niej jakichkolwiek pakietów czy opcji wyposażeniowych. Pole manewru ogranicza się do możliwości wybrania koloru lakieru.
Pewną swobodę otrzymamy dopiero od wersji Premium (od 66 400 zł). W jej przypadku wyposażenie jest grupowane w pakiety. Kompletowania pojedynczych dodatków Toyota nie przewidziała. Dotknięci mogą poczuć się także fani zaawansowanych rozwiązań technicznych - musi wystarczyć asystent parkowania, kamera cofania oraz system multimedialny. Toyota Auris ustępuje nowej Octavii także osiągami, przestronnością wnętrza i pojemnością bagażnika (360 l).
Pod względem technicznym Auris drugiej generacji nie odbiega od pierwszej odsłony modelu. Toyota zdecydowała się na ponowne wykorzystanie sprawdzonej płyty podłogowej oraz znanych i cenionych silników. Przeciwnicy takich rozwiązań twierdzą, że koncern oferuje klientom stary produkt w nowym opakowaniu. Oczywiście istnieje też drugi punkt widzenia. Po co zmieniać technologię, która dała pierwszemu Aurisowi czołowe miejsca w rankingach niezawodności?
Atuty Octavii:
- Większy przedział pasażerski i bagażnik
- Nieporównywalnie większa swoboda kompletowania wyposażenia
- Dłuższa i bardziej ciekawa lista opcji
- Lepsze materiały wykończeniowe w kabinie
Atuty Aurisa:
- Tani w obsłudze, wolnossący silnik benzynowy
- Oszczędna wersja hybrydowa
- Niska utrata wartości
- Wizerunek modelu - wielu kierowców wciąż najwyżej ocenia japońskie auta
Koreańska ofensywa trwa w najlepsze. Przystępne ceny i wydłużone gwarancje przekonują wielu klientów. Atutem Kia cee'd jest też atrakcyjna stylizacja. Bazową wersję samochodu można kupić za 49 990 złotych. Po uwzględnieniu dopłaty za klimatyzację otrzymujemy kwotę 53 490 zł. Bazowy cee'd otrzymuje 100-konny silnik 1.4 DOHC. Mniej dynamiczny, jednak zużywający większe ilości paliwa od stosowanego w Octavii 1.2 TSI o mocy 85 KM.
Koreański kompakt ma także mniej przestronne wnętrze i skromniejszy bagażnik (380-1380 l). Kiedy obok siebie położymy listy wyposażenia obu modeli, wyjdzie na jaw, że Kia oferuje mniej systemów podnoszących bezpieczeństwo oraz zaawansowanych systemów multimedialnych. Zabrakło m.in. kolanowej i bocznych tylnych poduszek powietrznych, hamulca multikolizyjnego, biksenonowych reflektorów, gniazda 230V czy systemu audio z 8-calowym wyświetlaczem.
Podobnie jak Auris, podstawowy cee'd ma okrojoną listę wyposażenia opcjonalnego. W droższych wersjach wiele elementów wyposażenia związano w pakiety. Upraszcza to proces produkcyjny, jednak klientowi utrudnia dopasowanie samochodu do własnych oczekiwań przy zachowaniu umiarkowanej ceny zakupu.
Od lat znakiem rozpoznawczym Kia cee'd jest 7-letnia gwarancja z limitem 150 tysięcy kilometrów. Nie są nią objęte wszystkie podzespoły, jednak o najważniejsze, czyt. najdroższe, można być spokojnym. Dłuższa gwarancja jest ważna także z innego powodu - ogranicza spadek wartości i ułatwia odsprzedaż samochodu. Śladem Kia poszły także inne marki, ze Skodą włącznie. Czeski producent za dopłatą 1250-2400 zł proponuje wydłużenie ochrony gwarancyjnej Octavii w ramach pakietu Skoda Life Plus o dwa lata z limitem przebiegu 60 lub 120 tysięcy kilometrów.
Atuty Octavii:
- Większy przedział pasażerski i bagażnik
- Szersza paleta silników
- Swoboda kompletowania wyposażenia i tańsze opcje
- Lepiej zestrojony układ jezdny
Atuty cee'da:
- Dłuższa gwarancja
- Tani w obsłudze, wolnossący silnik benzynowy
- Bardziej przystępna cena
Trzecia generacja Skody Octavii zachowała atuty "dwójki" - przestronne wnętrze, ogromny bagażnik i korzystny stosunek ceny do jakości. Inżynierowie czeskiej marki w pełni wykorzystali możliwości platformy MQB. W rezultacie powstał samochód w każdym aspekcie lepszy od swojego poprzednika. Pod względem technicznym Octavia III, wraz z bliźniaczymi modelami - A3, Golfem i Leonem, jest najbardziej zaawansowanym kompaktem. Silniki i płyty podwoziowe konkurentów liczą po kilka lat. W Octavii wszystkie elementy są nowe. Także jednostki napędowe - jedynym podobieństwem ze wcześniej stosowanymi są nazwy i pojemności. W czeskiej limuzynie można doszukać się kilku drobnych wad. Żadna nie utrudnia codziennej eksploatacji, ani nie drażni. Skoda kolejny raz udowodniła, że przemyślane rozwiązania są nie tylko sloganem reklamowym marki.
Wyszukiwarka samochodów
To Ty określasz swoje potrzeby! Począwszy od sposobu użytkowania samochodu do ustalonego przez Ciebie budżetu.
Szukasz auta nowego? A może używanego? W naszej bazie znajdziesz wiele atrakcyjnych ogłoszeń!
Znajdź swój wymarzony model, a my podamy Ci wszystkie najważniejsze informacje o nim. Poznasz wady i zalety, obejrzysz testy.
Wiesz już, który samochód kupić? Dzięki nam bez problemu skontaktujesz się z dealerem lub właścicielem wybranego auta.