Najciekawsze SUV-y i crossovery 2026. Jakie premiery szykują producenci?

Już od co najmniej kilku lat na ulicach widać dominację SUV–ów i crossoverów. Obecnie niemal ze wszystkiego, nawet z motoryzacyjnej ikony próbuje się zrobić SUV-a lub crossovera, czego dowodzi przykład Forda Mustanga Mach-E czy Capri. Z drugiej strony to właśnie SUV-y uchodzą za najbardziej rentowne samochody z puntu widzenia producentów, a klientów kuszą bojowym wyglądem i wszechstronnością. Potwierdzają to zresztą liczby - aż 56% sprzedanych w I połowie 2025 roku nowych aut w Europie stanowiły SUV-y, co przekłada się na 3 810 553 sztuki.

  

Nic zatem dziwnego, że to właśnie SUV-y i crossovery stanowią zdecydowaną większość motoryzacyjnych premier i tak też będzie w 2026 roku. Przygotowałem zestawienie najciekawszych moim zdaniem premier w segmencie SUV-ów i crossoverów zaplanowanych na najbliższe 12 miesięcy. Sporo z nich otrzyma napęd elektryczny, ale nie zabraknie też spalinowych modeli.

Premiery SUV-ów klasy premium

Zacznę na bogato, bowiem od SUV-ów klasy premium. Tutaj możemy spodziewać się zarówno zupełnie nowych, przełomowych modeli jak i długo wyczekiwanych następców popularnych SUV-ów.

Audi Q9 

Zacznijmy z rozmachem, od półki premium i modelu, który ma szansę nie tylko namieszać w segmencie luksusowych SUV-ów, ale i wyznaczyć nowy kierunek dla całej marki. Audi Q9, o którym branża plotkuje już od lat, wreszcie staje się realnym projektem. Tym bardziej, że przyszłość limuzyny A8 stoi dziś pod wielkim znakiem zapytania, a coraz głośniej mówi się nawet o jej definitywnym pożegnaniu. Jeśli tak się stanie, to właśnie Q9 ma przejąć rolę reprezentanta najwyższej półki i stać się najbardziej prestiżowym modelem w ofercie Audi. Nowy SUV celuje w absolutną czołówkę: BMW X7, Mercedesa GLS czy Range Rovera. Ma być większy od Q7 – a przypomnijmy, że to już dziś ponad pięć metrów długości. Pod względem designu możemy spodziewać się mieszanki klasycznych linii znanych z Q7 i Q8 oraz futurystycznych akcentów rodem z elektrycznych modeli pokroju Q6 e-tron.

Paleta napędów również zapowiada się imponująco. V6 i V8, oczywiście z elektryfikacją i turbo, mocne hybrydy plug-in, a na szczycie gamy RS Q9 z podwójnie doładowanym V8, którego moc ma przekraczać 600 KM. Kabina? Trzy rzędy siedzeń, przy czym ten ostatni ma oferować pełnoprawny komfort nawet dorosłym. Do tego najnowsze MMI, luksusowe materiały i cały arsenał systemów wsparcia, włącznie z półautonomiczną jazdą na poziomie 3. Cena startowa ma oscylować wokół 100 tys. euro, a rynkowy debiut przewidywany jest na końcówkę 2026 roku lub pierwszą połowę 2027. Wszystko wskazuje na to, że Audi szykuje prawdziwą wizytówkę swoich możliwości.

Audi Q7

W 2026 roku Audi odświeży również jeden ze swoich najważniejszych modeli – Q7. Po ponad dekadzie obecności na rynku nadchodzi zupełnie nowa generacja, która ma utrzymać rodzinny, trzyrzędowy charakter SUV-a, ale jednocześnie wejść w zupełnie inny technologiczny etap. Kluczową zmianą będzie przejście na platformę PPC, znaną już z Q5 i nadchodzącego A6. To rozwiązanie otworzy przed Q7 drzwi do bardziej zaawansowanych, wydajniejszych hybryd plug-in, oferujących realnie dłuższy zasięg w trybie elektrycznym. W ofercie ma pozostać również sportowe SQ7 – najpewniej nadal z potężnym V8, choć tym razem już wyraźnie wspartym elektryfikacją. Pod względem stylistyki nowe Q7 zachowa muskularną, dobrze rozpoznawalną sylwetkę, ale zyska bardziej futurystyczny wygląd dzięki dwupoziomowemu oświetleniu, zgodnemu z najnowszym językiem stylistycznym Audi.

Kabina również przejdzie rewolucję. Wiele wskazuje na to, że projekt wnętrza będzie mocno inspirowany nowym A6 C9. To oznacza pojawienie się imponującej "cyfrowej sceny" – zestawu szerokich ekranów, w tym opcjonalnego wyświetlacza przed pasażerem. Audi Q7 w nowej odsłonie zapowiada się więc jako połączenie przestronności znanej z poprzednich generacji z technologiami, które mają przygotować model na nadchodzącą dekadę.

SUV-y klasy premium z rabatami do 40%: Sprawdź ofertę

BMW X5

BMW szykuje dużą zmianę w jednym ze swoich filarów. Popularne X5 w 2026 roku doczeka się nowej generacji, która zostanie zaprojektowana w duchu estetyki Neue Klasse. Oznacza to smuklejszą sylwetkę, bardziej eleganckie proporcje i wyraźnie zmniejszony grill – znak, że bawarska marka zaczyna stawiać na subtelniejszy, bardziej aerodynamiczny styl. W palecie napędów pojawią się wszystkie kluczowe technologie: klasyczne jednostki spalinowe, hybrydy plug-in oraz pełnoprawna wersja elektryczna. A to nie koniec – w 2028 roku ofertę zwieńczy wariant wodorowy, wyposażony w ogniwa paliwowe trzeciej generacji, rozwijane wspólnie z Toyotą. Już dziś wiadomo, że aerodynamika będzie jednym z priorytetów projektantów, co zdradzają m.in. opływowy przód i zlicowane klamki.

Pod maską możemy spodziewać się nowych silników, w tym benzynowego R6 z rodziny B58TÜ3. Wnętrze z kolei ma stylistycznie nawiązywać do kabiny iX3, ale będzie bardziej przestronne i premium. Centrum deski rozdzielczej zajmie duży, 17,9-calowy ekran, a tradycyjne zegary ustąpią miejsca futurystycznemu systemowi Panoramic Vision, wyświetlającemu kluczowe informacje na przedniej szybie. BMW X5 szykuje się więc do technologicznego skoku, który ma utrzymać jego pozycję jednego z najważniejszych modeli segmentu.

Range Rover Electric

Debiut tego modelu był przekładany wielokrotnie, lecz wszystko wskazuje na to, że pierwszy w pełni elektryczny Range Rover wreszcie trafi na rynek w 2026 roku. Producent zapowiada osiągi co najmniej dorównujące topowej odmianie V8 P530 – czyli sprint do setki w okolicach 4,4 sekundy – a także zasięg zbliżony do wersji spalinowej, szacowany na 440–480 kilometrów. Pod podłogą znajdzie się bateria o pojemności 118 kWh, a instalacja 800 V pozwoli na błyskawiczne ładowanie prądem stałym. Mimo nowej, elektrycznej architektury Range Rover nie ma stracić swojego DNA: priorytetem pozostają komfort, wysoka jakość wykonania oraz pełnoprawne możliwości terenowe. Co prawda prześwit zmniejszył się o 30 mm z powodu umieszczenia akumulatora w podłodze, ale głębokość brodzenia nadal imponuje – 850 mm, czyli jedynie o 50 mm mniej niż w wariancie spalinowym. Zainteresowanie jest ogromne. Marka chwali się, że na listę oczekujących zapisało się już blisko 70 tysięcy klientów.

DS N°7

Francuski SUV klasy premium już wkrótce doczeka się nowej odsłony. Zgodnie z aktualną strategią nazewniczą model DS 7 przejdzie rebranding i będzie oferowany jako DS N°7. To kluczowy samochód w portfolio marki, dlatego ma być jak najbardziej uniwersalny – również pod względem napędu. W gamie znajdą się więc zarówno podstawowa miękka hybryda 1.2 o mocy 145 KM, jak i odmiana plug-in generująca 195 KM. Nie zabraknie także wersji w pełni elektrycznych, dostępnych w konfiguracjach FWD i AWD, o mocach od 230 do 350 KM. W późniejszym czasie ofertę mogą uzupełnić jeszcze mocniejsze hybrydy, celujące w przedział 250–300 KM. Nowy DS N°7 powstanie na platformie STLA Medium i wyraźnie urośnie – jego długość ma wynieść około 4,7 m wobec obecnych 4,57 m. Produkcja będzie odbywać się we włoskiej fabryce w Melfi. Jak przystało na DS, projektanci postawią na śmiały design, zaawansowane technologie oraz wyrafinowane materiały, które mają podkreślić luksusowy charakter modelu.

Volvo EX60

Listę nadchodzących debiutów z segmentu premium zamyka Volvo EX60 – elektryczny SUV klasy średniej, który ma stać się odpowiednikiem dobrze znanego XC60. Producent zapowiada, że auto zaoferuje zasięg porównywalny ze spalinową wersją, a jednocześnie największy spośród wszystkich elektryków Volvo. Oznacza to, że bez problemu przekroczy granicę 620 km na jednym ładowaniu. Dzięki architekturze 800 V EX60 ma ładować się wyjątkowo szybko – według Volvo mniej więcej w czasie przerwy na kawę i wizytę w toalecie. Pod względem ceny model ma być zbliżony do hybrydowego XC60 plug-in. Sam samochód powstanie na nowej platformie SPA3 i otrzyma rozbudowany zestaw systemów bezpieczeństwa, zgodnie z filozofią marki. Oficjalna premiera Volvo EX60 została wyznaczona na 21 stycznia 2026 roku.

pREMIERY CHIŃSKICH suvÓW 2026

Przejdę teraz do chińskich nowości z segmentu SUV/crossover. Dominować będą hybrydowe oraz elektryczne modele, pojawi się też parę nowych marek, w tym reprezentanci segmentu premium.

BYD Sealion 5 DM-i

Jedną z najważniejszych chińskich premier będzie BYD Sealion 5 DM-i, czyli brakujące ogniwo w europejskiej gamie chińskiego giganta. W 2026 roku chiński koncern planuje uzupełnić swoją ofertę o kompaktowego SUV-a z napędem hybrydowym  Nowy BYD Seal 5 DM-i ma wpasować się między modele Atto 2 DM-i a Seal U DM-i, celując bezpośrednio w takich rywali jak Kia Sportage, Hyundai Tucson czy Volkswagen Tiguan. Debiut zaplanowano na początek 2026 roku, a pierwszym rynkiem w Europie, na którym pojawi się nowy model BYD, będzie Wielka Brytania. Pod maską najpewniej znajdzie się dobrze znany układ: 1,5-litrowy silnik benzynowy połączony z jednostką elektryczną, wspierany przez baterię o pojemności około 18 kWh. Ten sam zestaw stosowany w sedanie Seal 5 DM-i oferuje 212 KM i pozwala przejechać do 100 km wyłącznie na energii elektrycznej, więc podobnych parametrów można oczekiwać także w przypadku nadchodzącego SUV-a.

Changan 

W 2026 roku na polski rynek wkroczy kolejny chiński gigant – Changan – od razu z trzema markami: Deepal, Avatr oraz Changan. Firma zamierza postawić przede wszystkim na futurystycznie stylizowane SUV-y, dostępne zarówno jako pełne elektryki, jak i hybrydy. Co ciekawe, jeden z ich modeli już zdążył „zadebiutować” w Polsce pod innym szyldem: Mazda 6e to nic innego jak przebrany Deepal L07. Podobną historię przejdzie Mazda CX-6e, która jeszcze nie trafiła do salonów, a prawdopodobnie będzie konkurować z jej oryginałem – Deepalem S07. Ten mierzący 4,75 m SUV oferowany jest jako elektryk lub EREV. Changan planuje również wprowadzić hybrydowe SUV-y CS75 Plus, UNI-T i UNI-K, o długości od 4,51 do 4,86 m. Dwa ostatnie modele reprezentują awangardową, mocno futurystyczną linię UNI. Z kolei Avatr ma pełnić rolę marki premium w koncernie. W jej gamie znajdziemy dwa SUV-y: elektryczny model 11 o długości 4,88 m i mocy 578 KM oraz nieco mniejszy 07, dostępny zarówno jako elektryk, jak i hybryda plug-in. Chiński debiut w Polsce zapowiada się więc bardzo ambitnie.

Leapmotor B03X

W 2026 roku gama chińskiej marki Leapmotor powiększy się o miejskiego SUV-a B03X. Producent przekonuje, że mimo kompaktowych wymiarów model ma zaskakiwać przestronnością kabiny. Auto zostanie wyposażone w akumulatory LFP o wysokiej gęstości energii, co według normy CLTC ma pozwolić na pokonanie nawet 550 km na jednym ładowaniu. Leapmotor B03X mierzy 4,2 m długości, 1,8 m szerokości i 1,6 m wysokości, przy rozstawie osi wynoszącym 2,6 m. Pod względem stylistycznym może nieco przywodzić na myśl poprzednią generację Citroëna C3 Aircross. Największą niespodzianką może jednak okazać się cena – według wstępnych zapowiedzi model ma kosztować mniej niż 100 tys. zł.

Blisko 500 chińskich SUV-ów dostępnych od ręki: Poznaj ofertę

Lepas

Brzmi egzotycznie, ale Lepas to po prostu kolejna marka należąca do chińskiego koncernu Chery. Tym razem mówimy o brandzie pozycjonowanym wyżej – bardziej prestiżowym, nowocześniejszym i opartym wyłącznie na napędach elektrycznych oraz hybrydowych plug-in. W ofercie znajdują się już trzy SUV-y: L4, L6 i L8. Wszystkie wyróżniają się futurystycznym wzornictwem, wyraźnie odcinającym się od pozostałych marek grupy. Modele mają być dostępne zarówno w wersjach FWD, jak i AWD, a topowy Lepas L8 zaoferuje aż 568 KM i sprint 0–100 km/h w zaledwie 3,9 sekundy. W wariancie hybrydowym Super Hybrid zasięg na jednym tankowaniu może sięgać nawet 1300 km. Elektryczne wersje Lepasa będą korzystać z architektury 800 V oraz akumulatorów o pojemnościach od 40 do 82 kWh, co ma przekładać się na zasięgi od 350 do 600 km. Co więcej, tylko 10 minut ładowania ma wystarczyć, by doładować około 200 km. Pełne informacje o marce i jej planach poznamy w 2026 roku, kiedy Lepas oficjalnie pojawi się na rynku.

MG MGS9

Wiosną na scenę wjedzie nowy okręt flagowy MG – potężny MGS9. To SUV o gabarytach, które nie pozostawiają złudzeń: przy długości przekraczającej 4,9 metra celuje w ligę największych graczy, stawiając się w jednym rzędzie z Volkswagenem Tayronem, Hyundaiem Santa Fe czy Mazdą CX-80. Pod maską pracować będzie hybryda plug-in z baterią 24,7 kWh, pozwalającą pokonać w trybie elektrycznym ponad 120 kilometrów – wynik, który mocno wyróżnia MGS9 w tej klasie. Kabina również robi wrażenie. Mamy tu trzy pełnoprawne rzędy siedzeń i komfort dla siedmiu osób, a minimalistyczny, nowoczesny kokpit tworzą dwa 12,3-calowe ekrany połączone w jedną szeroką taflę – stylistyczny ukłon w stronę mniejszego MG HS. Na rynku brytyjskim ceny mają startować w okolicach 35 tysięcy funtów, co może okazać się bardzo agresyjną propozycją, biorąc pod uwagę segment i wyposażenie.

Układ hybrydowy Plug-in o mocy co najmniej 300 KM bazuje na dobrze znanej jednostce 1.5 T-GDI z HSa. Co ciekawe, dla chińskich kierowców ten model nie jest nowością – od 2022 roku funkcjonuje tam jako Roewe RX9, a w Australii występuje pod nazwą MG QS. W Europie jednak MGS9 szykuje się na debiut, który może mocno namieszać w segmencie dużych SUV-ów.

Premiery SUV-ów 2026. Nowości z  Europy, kOREI I jAPONII

Trzecią grupę stanowią pozostali producenci aut popularnych, a więc dobrze znane Nam marki z Europy, Japonii i Korei, które szykują kontrargumenty na ekspansję chińskich aut.

Fiat Giga Panda

Nowy model Fiata, funkcjonujący roboczo pod nazwą Giga Panda, będzie technicznym bliźniakiem Citroëna C3 Aircross. Oznacza to kompaktowego SUV-a, który w gamie włoskiej marki znajdzie się powyżej modelu 600. Jednym z jego największych atutów ma być trzyrzędowe wnętrze, pozwalające przewieźć nawet siedem osób. Auto powstanie na platformie SCP i będzie dostępne w szerokiej gamie napędów: spalinowym, hybrydowym oraz elektrycznym. Moc ma wahać się od 100 do 136 KM, a wersja elektryczna z baterią 43 kWh powinna zapewnić około 300 kilometrów zasięgu. Fiat celuje w bardzo popularny segment, dlatego głównym konkurentem Giga Pandy ma być Dacia Duster.

Skoda Epiq

W 2026 roku Skoda wprowadzi do swojej gamy nowego, w pełni elektrycznego miejskiego SUV-a. Model powstanie na platformie MEB+ i będzie blisko spokrewniony z Cuprą Raval. Auto ma mierzyć około 4,1 metra, jednak czeska marka zapowiada, że pomimo kompaktowych wymiarów wnętrze będzie wyjątkowo przestronne i praktyczne. Świetnie zapowiada się również bagażnik – jego pojemność ma sięgać aż 475 litrów, co w tym segmencie jest wynikiem imponującym. Skoda deklaruje zasięg około 425 kilometrów w cyklu mieszanym, a ładowanie od 10 do 80 procent ma zajmować około 20 minut. Napęd zapewni przedni silnik elektryczny o mocy 211 KM. Nowy model, który przyjmie nazwę Skoda Epiq, będzie reprezentował najnowszy język stylistyczny marki – Modern Solid. Debiut rynkowy przewidziano na pierwszą połowę 2026 roku, a ceny mają startować w okolicach 100 tysięcy złotych.

Skoda Space MPV

W nadchodzącym roku Skoda pokaże nie tylko bazowego Epiqa, lecz także zupełnie nowego, największego w swojej historii SUV-a. Model ten zostanie ulokowany powyżej Enyaqa i Kodiaqa, stając się flagowym samochodem marki i oferując komfortowe warunki podróżowania nawet dla siedmiu pasażerów. Pod względem technicznym Skoda postawi na udoskonaloną platformę MEB, którą uzupełnią akumulatory o pojemności 89 kWh. Mają one zapewniać około 600 km zasięgu, a ładowanie prądem stałym będzie możliwe z mocą do 200 kW. Nowy model wejdzie tym samym w segment dużych elektrycznych SUV-ów, gdzie będzie rywalizować z takimi gigantami jak Kia EV9 czy Hyundai Ioniq 9. Około trzy metry rozstawu osi przełożą się na imponującą przestrzeń w kabinie oraz pojemny bagażnik. Stylistycznie nowa Skoda będzie mocno czerpać z koncepcyjnego Vision 7S, wpisując się tym samym w kierunek stylistyczny Modern Solid, który marka sukcesywnie wprowadza do swoich kolejnych modeli.

Volkswagen ID. Cross

W przyszłym roku Volkswagen poszerzy swoją gamę o dwa bardziej przystępne cenowo auta elektryczne. Oba modele powstaną na platformie MEB+ i będą blisko spokrewnione ze Skodą Epiq oraz Cuprą Raval. Jednym z nich będzie Volkswagen ID. Cross — kompaktowy SUV o długości 4,16 m, który stanie się elektrycznym odpowiednikiem spalinowego T-Crossa. Nowy model ma wyróżniać się przestronnym, praktycznym wnętrzem wykończonym materiałami pochodzącymi z recyklingu. Bagażnik o pojemności 450 litrów czyni z ID. Crossa jednego z najbardziej funkcjonalnych przedstawicieli segmentu. Stylistycznie auto wpisuje się w nowy kierunek Volkswagena, określany jako Pure Positive. Pod względem parametrów technicznych ID. Cross ma oferować około 420 km zasięgu oraz napęd na przednią oś z silnikiem o mocy 211 KM. Produkcyjna wersja elektrycznego SUV-a zadebiutuje latem 2026 roku.

Elektryczne SUV-y z dofinansowaniem: Przejdź do oferty

Volkswagen T-Roc R

Pora na coś bardziej emocjonującego i spalinowego. W 2026 roku nowy Volkswagen T-Roc doczeka się topowej odmiany sygnowanej logo R. Pod maskę najprawdopodobniej trafi silnik 2.0 TSI rodem z Golfa R o mocy co najmniej 333 KM, jednak niewykluczone, że otrzyma on układ miękkiej hybrydy. Napęd trafi oczywiście na obie osie, a samochód zaoferuje specjalny tryb Drift. Możemy spodziewać się także dodatkowego pakietu stylistycznego z czterema końcówkami układu wydechowego i przyspieszenia od 0 do 100 km/h w mniej niż 5 sekund. Premiera nowego T-Roca R odbędzie się dopiero w II połowie 2026 roku.

Hyundai Ioniq 3

Nowy elektryczny model Hyundaia powstanie na platformie E-GMP w wariancie z napędem na przednią oś i będzie blisko spokrewniony z Kią EV3. Oznacza to zastosowanie architektury 400 V oraz maksymalną moc ładowania na poziomie około 140–150 kW przy korzystaniu z szybkich ładowarek prądu stałego. Producent przewiduje dwie pojemności akumulatorów – 53 i 81 kWh – które mają zapewnić zasięg przekraczający 600 kilometrów. Niewykluczone, że w gamie pojawi się również sportowa odmiana N, podobnie jak w przypadku Ioniqa 5 i 6. Sam crossover ma otrzymać dynamiczną, nowoczesną stylistykę oraz minimalistyczne, uporządkowane wnętrze, zgodne z kierunkiem, w jakim Hyundai rozwija swoje elektryczne modele.

Hyundai Tucson

Bestseller koreańskiego producenta w drugiej połowie 2026 roku doczeka się następcy. Nowy Tucson zaoferuje śmiały design z motywem litery H, postawi na masywne, kanciaste kształty niczym Santa Fe oraz będzie pierwszym modelem koreańskiego producenta z nowym systemem operacyjnym "Pleos",  który pojawi się na panoramicznym ekranie o proporcjach 16:9. W jego skład wejdą zupełnie nowy interfejs, sklep z aplikacjami Pleos Playground oraz sztuczna inteligencja "Gleo" przypominająca działaniem ChataGPT. Pod maską znajdziemy warianty hybrydowe, zarówno klasyczne (HEV) jak i plug-in (PHEV), ten drugi o zasięgu w trybie elektrycznym przekraczającym 100 km.

Kia EV2

Kia zapowiedziała również swojego podstawowego elektryka, którego globalny debiut odbędzie się już 9 stycznia podczas targów w Brukseli. Auto ma mierzyć około 4 metry długości, co plasuje je w segmencie miejskich crossoverów i stawia w jednej lidze z takimi modelami jak Renault 4 E-Tech, Fiat Grande Panda czy BYD Dolphin Surf. Choć szczegóły techniczne pozostają tajemnicą, wiele wskazuje na to, że nowość otrzyma akumulator o pojemności około 58 kWh, znany z EV3 – z którym zresztą będzie dzielić platformę. Samochód ma wyróżniać się pudełkowatą sylwetką, dzięki czemu wnętrze będzie wyjątkowo przestronne i praktyczne. Cena wyjściowa podstawowej wersji ma oscylować w okolicach 30 000 euro.

Mazda CX-6e

Nowy elektryczny SUV Mazdy to konstrukcja blisko spokrewniona z modelem Deepal S07. Auto korzysta z akumulatorów o pojemności 68,8 kWh oraz 80 kWh. Pojawia się pytanie, czy pojawi się także wersja EREV – w Chinach istnieje taka odmiana, jednak w Europie, podobnie jak w przypadku Mazdy 6e, najprawdopodobniej zobaczymy wyłącznie warianty w pełni elektryczne. Model mierzy 4,85 m długości, a jego rozstaw osi wynosi 2,9 m. SUV bazuje na platformie EPA, na której w Chinach oferowana jest również odmiana EREV. Kabinę zdominował imponujący 26,45-calowy zakrzywiony ekran 5K, współpracujący z procesorem wykonanym w litografii 4 nm. Do tego dochodzi 50-calowy wyświetlacz head-up z funkcją AR, a opcjonalnie nawet 100-calowy z obrazem 3D. Na liście wyposażenia znajdziemy również system nagłośnienia Dolby Atmos z 23 głośnikami. Mazda CX-6e prezentuje najnowszą interpretację stylistyki KODO, przenosząc ją w świat elektrycznych SUV-ów.

Nissan Juke

W 2026 roku Nissan pokaże trzecią generację Juke’a — modelu, który od lat wyróżnia się w segmencie miejskich crossoverów. Tym razem Japończycy szykują jednak prawdziwy zwrot: wszystko wskazuje na to, że nowy Juke będzie dostępny wyłącznie jako auto elektryczne. Stylistycznie ma pójść jeszcze dalej niż dotychczas, stawiając na geometryczne, odważne linie inspirowane konceptem Hyper Punk z 2023 roku. Według pierwszych spekulacji samochód może powstać na platformie AmpR Small, znanej z nowej Micry oraz Renault 4 E-Tech. W takim scenariuszu otrzymałby zestawy baterii o pojemnościach 40 i 52 kWh oraz silniki rozwijające 120 lub 150 KM, co powinno zagwarantować zasięg przekraczający 400 km. Niewykluczone jednak, że Nissan pójdzie inną drogą i wykorzysta platformę z Leafa, co otworzyłoby drzwi do większych akumulatorów i mocniejszych jednostek. Jedno jest pewne: nowy Juke szykuje się na jeden z najciekawszych elektrycznych debiutów 2026 roku.

Nowe SUV-y i crossovery - premiery rynkowe 2026

Oprócz globalnych premier czeka nas także sporo debiutów rynkowych już zaprezentowanych modeli, a także liftingów. Poniżej lista najważniejszych premier rynkowych 2026 roku:

•  Alfa Romeo Tonale FL
• Alpine A390
• Audi Q4 e-tron FL
• BMW iX3
• BYD Atto 2 DM-i
• Chery Tiggo 4
• Citroën C5 Aircross
• Cupra Formentor VZ5
• Dacia Jogger FL
• Dacia Spring FL
• DR Automobiles (grupa marek)
• Jetour
• Jeep Recon
• Kia EV5
• Kia Seltos
• Kia Stonic FL
• Leapmotor B10 REEV
• Lexus RZ FL
• Mazda CX-5
• Mercedes GLB
• MG MGS6 EV
• Mitsubishi Eclipse Cross
• Mitsubishi Grandis
• Nissan Ariya FL
• Nissan Leaf
• Nissan Micra
• Omoda 4
• Omoda 5 Hybrid
• Omoda 7
• Opel Mokka GSE
• Peugeot 408 FL
• Porsche Cayenne Electric
• Porsche Macan GTS
• Seat Arona FL
• Subaru E-Outback
• Subaru Solterra FL
• Subaru Uncharted
• Suzuki e Vitara
• Toyota C-HR+
• Toyota bZ4X Touring
• Toyota RAV4
• Toyota Urban Cruiser
• Volkswagen T-Cross FL
• Volvo XC70