Premiery samochodowe 2026. Jakich nowych modeli możemy się spodziewać?
Końcówka roku to dobry czas nie tylko na podsumowanie i analizę rynku, ale także na przybliżenie premier samochodowowych na kolejne 12 miesięcy. Jakich nowych samochodów możemy się spodziewać w 2026 roku?
Nowy rok zbliża się wielkimi krokami, a lista zaplanowanych premier nowych samochodów na najbliższe 12 miesięcy stale się wydłuża. Oczywiście mówię tu nie tylko o zupełnie nowych modelach, ale także o liftingach już oferowanych samochodów. Zapewne nikogo nie zdziwi to, że lista premier jest podyktowana w dużej mierze obecnie panującymi w branży motoryzacyjnej trendami jak elektryfikacja, autonomizacja czy dominacja SUV-ów i crossoverów. Stąd też sporą część samochodowych premier na 2026 rok stanowić będą auta elektryczne, SUV-y i crossovery. Nie zapominajmy też o ekspansji producentów z Chin, którzy absolutnie nie zamierzają zwalniać tempa - oprócz nowości spod szyldu już obecnych marek możemy spodziewać się także nowych producentów, którzy dopiero będą budować swoje portfolio na naszym rynku.
Generalnie mówiąc 2026 rok zapowiada się ciekawie i naprawdę intensywnie pod względem motoryzacyjnych premier. W tym materiale przedstawiam najważniejsze premiery samochodowe 2026 roku, bez kategoryzacji poszczególnych pojazdów. Tą przygotuję w kolejnych częściach kalendarium premier.
Premiery samochodowe 2026 - nowe modele
Zacznę od zupełnie nowych modeli, których jeszcze nie znamy, a które w 2026 roku będą miały swoją globalną premierę, następnie przejdę do już zaprezentowanych w 2025 roku samochodów, które w 2026 r. trafią na rynek, a ostatnią część stanowić będą liftingi już istniejących aut.
Audi Q9
Zacznę z przytupem, bowiem od zupełnie nowego Audi Q9. O flagowym SUV-ie od Audi mówi się już od dawna. Teraz jego rola będzie szczególnie ważna, gdyż przyszłość limuzyny A8 stoi pod znakiem zapytania, a coraz częściej mówi się nawet, że model ten jest już skreślony. To właśnie najnowsze Q9 może przejąć schedę po nim i stać się najbardziej luksusowym modelem w gamie Audi. Samochód będzie rywalem m.in. BMW X7, Mercedesa GLS czy Range Rovera. Gabaryty mają przewyższać nawet Q7, które już mierzy 5,05 m. Stylistycznie Audi Q9 może połączyć motywy znane ze spalinowych modeli Q7 i Q8 z futurystycznym designem elektrycznych aut jak Q6 e-tron. Pod maską spodziewamy się mocnych jednostek V6 i V8 z elektryfikacją oraz turbodoładowaniem. Niemal na pewno wśród nich znajdą się mocne hybrydy plug-in oraz topowy wariant RS Q9 z podwójnie doładowanym V8 o mocy przekraczającej 600 KM. Samochód zaoferuje 3 rzędy siedzeń, a ostatni rząd zapewni komfortowe warunki również dla dorosłych pasażerów. W kabinie znajdziemy najnowszą generację systemu MMI, szlachetne materiały i bogate wyposażenie z zakresu komfortu i bezpieczeństwa (w tym systemy pozwalające na jazdę półautonomiczną poziomu 3). Wyjściowo samochód może kosztować w okolicach 100 000 euro i trafi na rynek pod koniec 2026 lub w I połowie 2027 roku.
Audi Q7
W 2026 roku zadebiutuje całkowicie nowa generacja Audi Q7, która po jedenastu latach zastąpi obecny model. SUV pozostanie przestronną, trzyrzędową propozycją dla rodzin, jednak przejdzie na nowoczesną platformę PPC, znaną już z mniejszego Q5 oraz nadchodzącego A6. Architektura ta otworzy drogę do zastosowania wydajniejszych układów hybrydowych plug-in o znacznie większym zasięgu. W gamie wciąż może pozostać sportowe SQ7, prawdopodobnie nadal z silnikiem V8, choć tym razem wyraźnie zelektryfikowanym. Wizualnie nowe Q7 zachowa charakterystyczną, masywną bryłę, lecz otrzyma bardziej zaawansowane, dwupoziomowe oświetlenie, nawiązujące do najświeższych rozwiązań stylistycznych marki. Wnętrze z dużym prawdopodobieństwem zostanie oparte na projekcie nowego A6 C9. Oznacza to pojawienie się tzw. cyfrowej sceny – z szerokimi ekranami, w tym opcjonalnym wyświetlaczem przeznaczonym dla pasażera.
Audi A2 e-tron
Na 2026 rok Audi szykuje również nowy bazowy model, który będzie zarazem powrotem do stosowanej na przełomie wieków nazwy A2. Nadchodzące Audi A2 e-tron będzie najtańszym elektrykiem niemieckiego producenta i najprawdopodobniej skorzysta z tylnonapędowej platformy MEB rodem z większego Q4 e-tron. Samochód będzie pośrednim następcą modeli A1 i Q2, przy czym może on przybrać formę hatchbacka w stylu Volkswagena ID.3 czy Cupry Born. Możemy spodziewać się baterii o pojemnościach 52, 59 oraz 77 kWh i zasięgu przekraczającego 500 km. Wizualnie A2 e-tron nawiązywać będzie do Q4 e-tron i najnowszego Q3.
BMW X5
Popularny SUV klasy wyższej w 2026 roku doczeka się następcy. Design utrzymany będzie według nowej estetyki Neue Klasse, co oznacza zgrabniejsze nadwozie i mniejszy grill. W gamie znajdą się warianty spalinowe i hybrydy plug-in, a także odmiana elektryczna, zaś w 2028 roku listę zwieńczy wariant wodorowy, który skorzysta z ogniw paliwowych 3. generacji, które BMW opracowywuje razem z Toyotą. Spory nacisk zostanie położony na aerodynamikę, co potwierdza opływowy przód oraz zlicowane klamki. Pod maską możemy spodziewać się m.in. nowej benzynowej jednostki R6 o oznaczeniu B58TÜ3. Możemy spodziewać się też podobnej kabiny co w iX3, choć oczywiście odpowiednio większej i bardziej luksusowej. Centralnym punktem będzie zatem 17,9-calowy ekran, a tradycyjny zestaw wskaźników zastąpi system Panoramic Vision.
BMW 3/i3
W 2026 roku spodziewamy się nowej generacji BMW serii 3... Właściwie będą to dwie premiery, gdyż elektryczne BMW i3 będzie oddzielną konstrukcją, skorzysta z platformy Neue Klasse rodem z iX3 i otrzyma oznaczenie NA0. Z drugiej strony będzie zupełnie nowa spalinowa seria 3 o kodzie G50. Sylwetka obu pojazdów będzie niemal identyczna, a główną różnicą będzie krótszy zwis w elektryku. W spalinowej serii 3 dostępne będą silniki benzynowe oraz hybrydy plug-in. Nowością będzie m.in. jednostka B48TÜ3, czyli najnowsza wersja turbodoładowanego, czterocylindrowego silnika benzynowego o pojemności 2.0. Z kolei na szczycie gamy uplasuje się nowa jednostka R6 o oznaczeniu B58TÜ3 - trafi ona do topowych wariantów M350 oraz M. Z zewnątrz nowa "trójka" będzie kolejnym, po iX3, modelem zaprojektowanym według estetyki Neue Klasse, co oznacza odejście od wielkiego grilla na rzecz smukłych i nowoczesnych kształtów retro. Oba modele trafią do produkcji w listopadzie 2026 roku.
BYD Sealion 5 DM-i
Zejdziemy trochę na ziemię, do bardziej przyziemnych kwot. W 2026 roku chiński gigant zamierza rozbudować gamę o kompaktowego SUV-a z napędem hybrydowym, czyli w mojej opinii najbardziej brakujące ogniwo w dotychczasowej gamie. Nowy BYD Seal 5 DM-i uplasuje się pomiędzy modelami Atto 2 DM-i a Seal U-DM-i. Samochód będzie rywalem m.in. Kii Sportage, Hyundaia Tucsona czy Volkswagena Tiguana. Premiera planowana jest na początek 2026 roku, a pierwszym europejskim rynkiem, gdzie pojawi się nowy SUV od BYD, będzie Wielka Brytania. Pod maską możemy spodziewać się 1,5-litrowej jednostki benzynowej, która współpracować z silnikiem elektrycznym, a baterie mogą mieć około 18 kWh pojemności. Układ ten znamy już z sedana Seal 5 DM-i i rozwija on tam 212 KM i pozwala na pokonanie do 100 km na samym prądzie.
Niemal 600 chińskich samochodów dostępnych od ręki: Sprawdź na chińskiesamochody.pl
Changan
W 2026 roku w Polsce zadebiutuje kolejny chiński koncern Changan z aż 3 markami: Deepal, Avatr oraz Changan. Producent skupi się na futurustycznych SUV-ach z napędem elektrycznym oraz hybrydowym. Tak naprawdę jednak jeden z produktów chińskiego koncernu już znamy w postaci Mazdy 6e, która jest rebrandowanym Deepalem L07. Kolejnym przykładem rebrandingu jest Mazda CX6e, która jeszcze nie zdążyła trafić na nasz rynek, a najprawdopodobniej przyjdzie jej się mierzyć z jej chińskim bratem w postaci Deepala S07. Samochód mierzy 4,75 m długości i występuje w wariancie elektrycznym lub EREV. Changan może zaoferować hybrydowe SUV-y CS75Plus, UNI-T oraz UNI-K, mierzące od 4,51 do 4,86 m. Dwa ostatnie należą do awangardowo stylizowanej linii UNI. Z kolei Avatr pełnić ma rolę topowej marki i ma w ofercie dwa SUV-y w postaci elektrycznego modelu 11 o długości 4,88 m i mocy 578 KM oraz niewiele mniejszego 07 z napędem elektrycznym oraz hybrydowym plug-in.
Cupra Raval
Cupra szykuje nowy bazowy model. Miejski hatchback Raval ma mieć napęd elektryczny i uplasuje się poniżej kompaktowego Borna. Samochód bazować ma na nowej platformie MEB+, otrzyma napęd na przód i w topowej wersji rozwinie aż 226 KM. Aby podkreślić sportowy charakter modelu, zawieszenie obniżono o 15 mm względem pozostałych modeli, a na liście opcji znajdą się adaptacyjne amortyzatory. Samochód występować ma z bateriami o pojemności 38 oraz 56 kWh i zaoferuje do 450 km zasięgu. Cupra Raval mierzyć będzie nieco ponad 4 m, a jej cena zaczynać się ma od około 110 tys. zł.
Dacia C-Neo
Dacia szykuje rywala dla Skody Octavii. Samochód będzie crossoverem segmentu C z fabryczną instalacją LPG, miękką hybrydą oraz z napędem Full Hybrid. Samochód będzie pozycjonowany powyżej Joggera, jednak wciąż z zachowaniem idei "value for money". Jak każda Dacia, samochód postawi na prostotę, funkcjonalność i uczciwą cenę. Dacia C-Neo skorzysta z platformy CMF-B, która dobrze sprawdziła się w pozostałych modelach. Auto uplasuje się pomiędzy Dusterem a Bigsterem i będzie czymś w rodzaju podwyższonego kombi.
Denza
Nie ukrywam, że to najbardziej wyczekiwana przeze mnie chińska premiera 2026 roku. Należąca do BYD marka premium planuje rozszerzyć swoją działalność także o europejski rynek. Pierwszym modelem Denzy wprowadzonym do Europy będzie luksusowe shooting brake Z9 GT. Samochód ma przekonać klientów wyszukanym designem, zaawansowanymi rozwiązaniami (np. jazda na ukos lub obracanie się w miejscu) oraz osiągami, które zagwarantuje mocny wariant elektryczny oraz nie mniej ciekawa hybryda plug-in. Drugim modelem może być luksusowy van D9.
DS N°7
Francuski SUV klasy premium doczeka się wkrótce następcy. Zgodnie z aktualnym nazewnictwem nowy DS 7 zmieni nazwę na DS N°7. Najważniejszy model w gamie francuskiej marki ma być wszechstronną propozycją, a zatem możemy spodziewać się różnych rodzajów napędu, począwszy od miękkiej hybrydy 1.2 o mocy 145 KM, przez układ plug-in o mocy 195 KM, aż po warianty elektryczne FWD i AWD o mocach od 230 do 350 KM. Docelowo gamę zasilić mogą mocniejsze warianty hybrydowe rozwijające około 250-300 KM. Samochód powstanie na nowej platformie STLA Medium i urośnie do około 4,7 m (obecnie mierzy 4,57 m). Jego produkcją zajmie się fabryka w Melfi we Włoszech. Jak zawsze, DS postawi na odważny styl i zaawansowane technologie oraz wyszukane materiały.
Ferrari Elettrica
Pierwsze elektryczne Ferrari ujrzy światło dzienne wiosną 2026 roku i będzie autem typu grand tourer niczym GTC4Lusso. Samochód rozwinie 986 KM i wykorzysta do tego aż 4 silniki elektryczne. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmie 2,5 s, a prędkość maksymalna wyniesie 310 km/h. Baterie mają mieć 122 kWh pojemności brutto i zapewnią 530 km zasięgu. Dzięki architekturze 800V można będzie je ładować mocą do 350 kW. Włosi twierdzą, że środek ciężkości znajduje się o 8 cm niżej niż w modelu spalinowym. W ciekawy sposób Włosi rozwiązali kwestię dźwięku. Ferrari wykorzystuje akcelerometr na tylnej osi, aby wychwytywać dźwięki układu napędowego, które następnie wzmacnia w kabinie. Ferrari twierdzi również, że samochód ma pięć różnych map mocy i momentu obrotowego, które symulują różne biegi i które można przełączać za pomocą manetki zmiany biegu na kolumnę kierownicy. Na początku 2026 roku poznamy wygląd kabiny i wybranych detali nadwozia.
Fiat Giga Panda
Określony roboczą nazwą Giga Panda nowy model Fiata będzie bliźniakiem Citroena C3 Aircrossa, a zatem kompaktowym SUV-em. Samochód uplasuje się powyżej modelu 600 i zaoferuje 3 rzędy siedzeń z miejscem dla 7 osób. Auto skorzysta z platformy SCP i oferowane będzie z napędem spalinowym, hybrydowym lub elektrycznym, o mocach od 100 do 136 KM, a w wariancie elektrycznym z bateriami o pojemności 43 kWh zaoferuje ok. 300 km zasięgu. Głównym rywalem Giga Pandy będzie Dacia Duster.
Hyundai Tucson
Flagowy bestseller Hyundaia doczeka się nowej odsłony w drugiej połowie 2026 roku. Nadchodzący Tucson ma wyróżniać się odważną stylistyką opartą na motywie litery H oraz masywną, kanciastą sylwetką inspirowaną najnowszym Santa Fe. To jednak nie jedyna rewolucja — będzie to pierwszy model marki wyposażony w zupełnie nowy system operacyjny „Pleos”, prezentowany na panoramicznym ekranie o proporcjach 16:9. Nowy OS przyniesie przebudowany interfejs, własny sklep z aplikacjami Pleos Playground oraz asystenta AI o nazwie "Gleo", działającego w sposób zbliżony do ChatGPT. Pod względem napędów Tucson pozostanie przy sprawdzonych rozwiązaniach hybrydowych — zarówno klasycznych HEV, jak i plug-in PHEV, przy czym ten drugi ma oferować zasięg elektryczny przekraczający 100 kilometrów.
Hyundai Ioniq 3
Nowy elektryk Hyundaia skorzysta z platformy E-GMP w przednionapędowej wersji i będzie spokrewniony z Kią EV3, a zatem otrzyma architekturę 400V i przyjmie nie więcej niż 140-150 kW w przypadku ładowania prądem stałym. Baterie mają mieć 53 oraz 81 kWh pojemności i zaoferują ponad 600 km zasięgu. Niewykluczone, że Ioniq 3 otrzyma też sportowy wariant N, wzorem modeli Ioniq 5 i Ioniq 6. Koreański crossover otrzyma dynamiczny, futurystyczny design oraz minimalistyczne wnętrze.
Kia EV2
Bazowego elektryka zapowiedziała również Kia, która już 9 stycznia podczas targów w Brukseli będzie miała swoją globalną premierę. Samochód ma mierzyć około 4 m długości, a zatem powalczy z Renault 4 E-Tech, Fiatem Grande Panda czy BYD Dolphinem Surf. Szczegóły techniczne nie są jeszcze znane, jednak możemy spodziewać się baterii o pojemności 58 kWh rodem z EV3, z którą nowy crossover będzie dzielił platformę. Kia EV3 postawi na pudełkowate kształty, co zapewni jej przestronne i funkcjonalne wnętrze. Bazowa wersja startować będzie od około 30 000 euro.
Lancia Gamma
Teoretycznie w 2026 roku zadebiutować ma również Lancia Gamma. Będzie ona fastbackiem segmentu D i powstawać ma w fabryce w Melfi razem z DS N°7. Samochód mierzyć ma około 4,7 m długości, a jego dynamiczna stylistyka ma być inspirowana konceptem Pu+Ra HPE. W gamie znajdą się warianty hybrydowe MHEV i PHEV o mocach od 145 do około 300 KM oraz wersje elektryczne, z czego topowa nosić ma nazwę HF i odzwierciedlać sportowy charakter modelu. W najbardziej wydajnej odmianie elektryczna Lancia Gamma zaoferuje do 700 km zasięgu na jednym ładowaniu.
Leapmotor B03X
W 2026 roku chińska marka Leapmotor wzbogaci ofertę o miejskiego SUV-a B03X. Zdaniem Chińczyków samochód ma zaskoczyć przestronnością. Samochód otrzyma baterie LFP o wysokiej gęstości energii, dzięki czemu zrobi na jednym ładowaniu do 550 km według chińskiej normy CLTC. Leapmotor B03X mierzy 4,2 m długości, 1,8 m szerokości oraz 1,6 m wysokości, a jego rozstaw osi liczy 2,6 m. Wizualnie może on przypominać poprzedniego Citroena C3 Aircross. Leapmotor B03X może kosztować mniej niż 100 000 zł.
Lepas
Brzmi egzotycznie, ale to kolejna marka chińskiego koncernu Chery. Lepas to nowa prestiżowa marka koncernu Chery, która skupi zaoferuje SUV-y z napędem elektrycznym oraz hybrydowym plug-in. Obecnie marka ma w ofercie 3 SUV-y: L4, L6 oraz L8. Wyróżniają się bardziej futurystycznym designem od pozostałych marek Chery, będą oferowane z napędem na jedną lub obie osie, a topowy Lepas L8 rozwinie aż 568 KM i przyspieszy od 0 do 100 km/h w 3,9 s. Z kolei w odmianie hybrydowej Super Hybrid będzie w stanie przejechać na jednym tankowaniu aż 1300 km. Elektryczne samochody Lepasa otrzymają architekturę 800V i baterie o pojemności od 40 do 82 kWh, co zapewni zasięgi od 350 do 600 km. Zaledwie 10 minut ładowania wystarczy na zwiększenie zasięgu o 200 km. Więcej szczegółów poznamy w 2026 roku, kiedy to Lepas trafi na rynek.
Mazda CX6-e
Nowy elektryczny SUV Mazdy jest bliźniaczą konstrukcją Deepala S07, korzysta z baterii o pojemności 68,8 kWh oraz 80 kWh. Czy doczekamy się również odmiany EREV? Teoretycznie w Chinach jest taki wariant, jednak w Europie możemy otrzymać tylko wersje elektryczne, podobnie jak ma to miejsce w przypadku Mazdy 6e. Samochód mierzy 4,85 m długości, a jego rozstaw osi liczy 2,9 m. Bazuje na platformie EPA, a w Chinach występuje również w odmianie EREV. Centralnym elementem kokpitu Mazdy EZ-60 jest 26,45-calowy, zakrzywiony ekran 5K, współpracujący z procesorem, wyprodukowanym w litografii 4 nm. Auto oferuje także 50-calowy wyświetlacz head-up z funkcją rozszerzonej rzeczywistości, a opcjonalnie – 100-calowy, przekazujący wskazania 3D. Na wyposażeniu znajdziemy także zestaw audio Dolby Atmos z 23 głośnikami. Mazda CX6-e reprezentuje najnowszą interpretację stylu KODO.
Samochody elektryczne z rabatami do 40%: Poznaj ofertę
Mercedes VLE
Następca Mercedesa Klasy V zadebiutuje w pierwszej połowie 2026 roku i powstanie na zupełnie nowej architekturze VAN.EA. Samochód mierzy około 5,5 m i otrzyma napęd elektryczny i będzie zdolny przejechać ponad 400 km na jednym ładowaniu. Instalacja 800V umożliwi szybkie ładowanie prądem stałym. Producent szczyci się, że podczas testów van przejechał 1090 km ze Stuttgartu do Rzymu z dwoma 15-minutowymi przerwami na ładowanie. Samochód otrzyma charakterystyczny dla nowych Mercedesów design z obłymi reflektorami z motywem gwiazdy oraz spory, podświetlany grill. Samochód połączy poziom komfortu znany z Klasy E z wszechstronnością 8-osobowego vana. W późniejszym czasie gamę uzupełni również model spalinowy oparty na architekturze VAN.CA.
MG MGS9
Wiosną na rynku zadebiutuje flagowy SUV MG MGS9. Samochód mierzy ponad 4,9 m długości, a zatem celuje w takie samochody jak VW Tayron, Hyundai Santa Fe czy Mazda CX-80. Otrzyma napęd hybrydowy typu plug-in z baterią o pojemności 24,7 kWh i zasięgiem na prądzie wynoszącym ponad 120 km. Kabina oferuje sporo przestrzeni, trzy rzędy siedzeń i miejsce dla 7 osób. Kabina z dwoma 12,3-calowymi wyświetlaczami tworzącymi jedną płaszczyznę przypomina mniejszego HSa. W Wielkiej Brytanii samochód kosztować może około 35 000 funtów. Napęd hybrydowy zaoferuje co najmniej 300 KM, a bazą ma być jednostka 1.5 T-GDI rodem z HSa. W Chinach samochód jest znany od 2022 roku jako Roewe RX9, a w Australii jako MG QS.
Nissan Juke
W 2026 roku poznamy III wcielenie Nissana Juke. Japoński miejski crossover zadebiutuje w 2026 roku, jednak wszystko wskazuje na to, że będzie on wyłącznie elektryczny. Otrzyma jeszcze odważniejszy, geometryczny design, nawiązując tym samym do konceptu Hyper Punk z 2023 roku. Niewykluczone, że nowy Juke powstanie na platformie AmpR Small rodem z Micry i Renault 4 E-Tech i otrzyma podobne zestawy baterii (40 oraz 52 kWh) oraz silniki o mocach 120 i 150 KM. Zasięg na jednym ładowaniu ma przekraczać 400 km. Równie dobrze jednak nowy Juke może otrzymać platformę z Leafa i oferować większe baterie oraz mocniejsze silniki.
Range Rover Electric
Premierę tego samochodu wielokrotnie opóźniano, aczkolwiek wszystko wskazuje na to, że pierwszy elektryczny Range Rover ujrzy światło dzienne w 2026 roku. Samochód zaoferuje co najmniej równie dobre osiagi co wersja V8 P530 (od 0 do 100 km/h w 4,4 s) i ma mieć zbliżony zasięg (około 440-480 km). Baterie mają mieć 118 kWh pojemności, a instalacja 800V pozwoli na szybkie ładowanie prądem stałym. Kluczowe w nowym elektrycznym Range Roverze mają być komfort, jakość wykonania i właściwości terenowe, mimo zmniejszenia prześwitu o 30 mm z racji na umieszczenie baterii w podłodze. Głębokość brodzenia wynosi 850 mm, a więc tylko o 50 mm mniej niż w spalinowym odpowiedniku. Firma twierdzi, że blisko 70 000 klientów zapisało się już na listę oczekujących.
Skoda Epiq
W 2026 roku Skoda zaprezentuje nowego miejskiego SUV-a z napędem elektrycznym. Samochód bazować ma na platformie MEB+ i będzie spokrewniony z Cuprą Raval. Nowa Skoda ma mierzyć około 4,1 m długości, lecz cechować ją ma przestronne oraz funkcjonalne wnętrze oraz bagażnik o pojemności aż 475 litrów. Skoda zapewni około 425 km zasięgu w trybie mieszanym, a ładowanie baterii od 10 do 80% w około 20 minut. Silnik generuje 211 KM, a napęd trafia na przednią oś. Skoda Epiq reprezentować ma styl Modern Solid. Samochód trafi na rynek w I połowie 2026 roku i ma kosztować około 100 000 zł.
Skoda Space MPV
W przyszłym roku Skoda zaprezentuje nie tylko podstawowy model Epiq, lecz także zupełnie nowego, dużego SUV-a — największy i najdroższy samochód w historii marki. Model ten zostanie umiejscowiony powyżej Enyaqa i Kodiaqa, oferując komfortowe warunki podróżowania dla siedmiu osób. Auto otrzyma zmodernizowaną platformę MEB oraz akumulatory o pojemności 89 kWh, które mają zapewniać około 600 km zasięgu. Ładowanie prądem stałym ma odbywać się z mocą do 200 kW. Głównymi konkurentami nowej Skody będą Kia EV9 i Hyundai Ioniq 9. Rozstaw osi wynoszący około 3 metrów przełoży się na bardzo przestronne wnętrze i duży bagażnik. Pod względem stylistycznym model będzie nawiązywał do koncepcyjnego Vision 7S i wpisze się w nową estetykę marki — Modern Solid.
Volkswagen ID.Cross / ID.Polo
W przyszłym roku Volkswagen wprowadzi do oferty dwa przystępne cenowo elektryki. Powstaną na platformie MEB+ i będą spokrewnione ze Skodą Epiq oraz Cuprą Raval. Volkswagen ID. Cross ma 4,16 m długości i będzie odpowiednikiem spalinowego T-Crossa i zaoferuje przestronne oraz funkcjonalne wnętrze wykończone materiałami z recyklingu oraz pojemny bagażnik mieszczący 450 litrów. Samochód reprezentuje nowy język stylistyczny Pure Positive. ID. Cross zaoferuje około 420 km zasięgu i rozwija 211 KM. Nowy elektryczny SUV w wersji produkcyjnej zadebiutuje latem 2026 roku.
Z kolei w maju 2026 roku zadebiutuje ID. Polo, znane do tej pory jako ID.2. W topowej wersji GTI samochód rozwinie 226 KM i zaoferuje do 450 km zasięgu. Bazowy wariant kosztować będzie poniżej 25 000 euro.
Volvo EX60
Listę premier wieńczy Volvo EX60. Elektryczny SUV klasy średniej będzie odpowiednikiem XC60 i zdaniem producenta zaoferuje podobny zasięg co samochód spalinowy i jednocześnie największy spośród elektryków Volvo. Oznacza to zatem, że na pewno przekroczy on 620 km. Dzięki architekturze 800V zaoferuje też szybkie ładowanie i ma kosztować podobnie co XC60 w wersji hybrydowej plug-in. Według Volvo ładowanie baterii potrwa tyle co przerwa do toalety i na kawę. Samochód otrzyma nową platformę SPA3, a także szereg rozwiązań z zakresu bezpieczeństwa. Volvo EX60 oficjalnie zadebiutuje 21 stycznia 2026 roku.
Samochody premium dostępne od ręki: Przejdź do oferty
Premiery samochodowe 2026 - debiuty rynkowe
Jakie modele z zaprezentowanych w bieżącym roku trafią na rynek w 2026 r.? Wśród premier rynkowych znalazły się m.in.:
- Alpine A390
- BYD Atto 2 DM-i
- BMW iX3
- Chery Tiggo 4
- Citroen C5 Aircross
- DR Automobiles (nowa grupa marek)
- Exlantix (nowa marka)
- Fiat 500 Hybrid
- Honda Prelude
- Hyundai Ioniq 6 N
- Jeep Recon
- Jetour (nowa marka)
- Kia EV5
- Kia Seltos
- Leapmotor B05
- Mazda CX-5
- Mercedes CLA Shooting Brake
- Mercedes GLB
- Mitsubishi Eclipse Cross
- MG MGS6 EV
- Nissan Leaf
- Nissan Micra
- Omoda 4
- Omoda 5 Hybrid
- Omoda 7
- Peugeot e-208 GTi
- Porsche Cayenne Electric
- Ram Rampage
- Renault Trafic E-Tech
- Renault Twingo E-Tech
- Renault Clio
- Subaru E-Outback
- Subaru Uncharted
- Suzuki e Vitara
- Tesla Model Y Standard
- Toyota bZ4X Touring
- Toyota C-HR+
- Toyota GR GT
- Toyota RAV4
- Toyota Hilux
- Toyota Urban Cruiser
- Volkswagen Golf Hybrid
- Volkswagen T-Roc R
- Volvo ES90
- Xpeng P7+
- Xiaomi XU7
Premiery samochodowe 2026 - liftingi aktualnych modeli
Na koniec przygotowałem listę obecnie oferowanych modeli, które w 2026 roku doczekają się liftingu lub też trafią na rynek w zmodernizowanej wersji:
- Alfa Romeo Tonale
- Audi Q4 e-tron
- BMW serii 7
- Cupra Born
- Dacia Sandero
- Dacia Spring
- Dacia Jogger
- DS N°4
- Kia Stonic
- Lexus RZ
- Mercedes Klasy S
- Nissan Ariya
- Peugeot 308
- Peugeot 408
- Renault Megane E-Tech
- Seat Arona
- Seat Ibiza
- Skoda Fabia
- Subaru Solterra
- Volkswagen ID.3
- Volkswagen T-Cross