Premio – 10 lat profesjonalnych napraw

Czerwiec 2006 roku. W Gdańsku zostaje otwarty pierwszy serwis sieci szybkich napraw o nazwie Premio. Konkurencja nie jest mocna, ma po kilkanaście placówek, w sumie około sześćdziesięciu w całym kraju, a rynek nie jest łatwy. Zaledwie dwa lata wcześniej splajtowała sieć Carman skupiająca 41 zakładów.

Problemy Carmana wynikały z tego, że sieć budował we własnym zakresie za pożyczone pieniądze. Premio, należące do koncernu oponiarskiego Goodyear Dunlop, obrało inną taktykę, a mianowicie franczyzę. Odpadła więc konieczność inwestowania od podstaw w obiekty, a firma skupiła się na pozyskiwaniu partnerów, którzy spełniają odpowiednie wymagania. Posunięcie okazało się genialne, bowiem już w pierwszym roku działalności sieć Premio liczyła 31 serwisów, a po kolejnym roku - 70. W następnych latach intensywność pozyskiwania partnerów spadła, bowiem Premio skupiło się na budowaniu marki.

Wysoka jakość za przystępne pieniądze - to dewiza marki. Zapraszanie do sieci działające już serwisy oponiarskie oraz te, które świadczyły przy okazji dodatkowe usługi w zakresie mechaniki, okazało się świetnym zagraniem. Po pierwsze przejęto wykwalifikowaną i doświadczoną kadrę, zamiast szukać jej na rynku pracy. Po drugie - wraz z serwisami Premio przejęło też stałych klientów, którzy z automatu stali się jego klientami. Dowodem profesjonalizmu jest to, że serwisy działające pod tą marką zajmowały wysokie lokaty w rankingach zadowolenia klienta i jakości wykonania zleconych usług.

Premio Opony-Autoserwis, jak sama nazwa wskazuje, to warsztaty oferujące sprzedaż i serwis opon oraz proste naprawy. Z racji przynależności do koncernu Goodyear Dunlop, oferta oponiarska skupiona jest na markach zależnych. Siłą Premio jest więc też to, że oferuje opony rodzimej i wciąż bardzo popularnej Dębicy. Po zakupie opon (choć nie jest to warunkiem) Premio oferuje pełen zakres usług - w tym ustawianie geometrii kół, ich wyważanie, a także przechowywanie sezonowe. Oprócz tego w Premio można zlecić przeglądy okresowe, wymianę olejów oraz proste naprawy w zakresie bieżącego utrzymania samochodu, jak wymiana układów wydechowych czy elementów eksploatacyjnych układu hamulcowego. Uzupełnieniem sieci są punkty Premio Express skupiające się wyłącznie na usługach oponiarskich.

Dziś Premio liczy już ponad 130 punktów serwisowych w całej Polsce, co daje mu pozycję lidera wśród sieci szybkich napraw. Dostępność na terenie całego kraju, w połączeniu z wysoką jakością, przekonała niektóre floty samochodowe (dziesięciu dużych partnerów), by podstawowe czynności serwisowe wykonywały właśnie w serwisach Premio Opony-Autoserwis.

Ciężka praca mechanika

Dziesięciolecie działalności sieci w Polsce odbyło się w serwisie Premio Ring w Gdańsku, czyli w pierwszej otwartej placówce. Aby zapoznać zaproszonych dziennikarzy z podstawowymi usługami oferowanymi w serwisach szybkich napraw, zorganizowano konkurs na najlepszego mechanika wśród dziennikarzy.

Podstawowe cztery zadania do wykonania były proste i obejmowały wymianę żarówki, wycieraczki, koła - wraz z uzupełnieniem ciśnienia oraz wymianę klocków hamulcowych. Oceny przyznawano na podstawie czasu i jakości wykonania danej czynności. Dwóch dziennikarzy z największą liczbą punktów zakwalifikowało się do finału. Jednym z nich okazał się... autor niniejszego artykułu.

Finałowe zmagania polegały na prostej z pozoru czynności - wymiany łącznika stabilizatora, z którą powinien poradzić sobie każdy mechanik-amator. Okazuje się, że zdjęcie koła i odkręcenie dwóch nakrętek, a następnie odwrócenie czynności, czyli przykręcenie wszystkiego z powrotem to nie takie proste zadanie, na jakie wygląda. Dobór odpowiednich narzędzi oraz umiejętność operowania w ciasnych przestrzeniach wymaga doświadczenia, bez którego ciężko jest uporać się z wymianą. Żaden z finalistów nie zmieścił się w przewidzianym limicie czasu, co jasno pokazuje, że nie każdy powinien zabierać się za serwisowanie swojego auta. Po zaciętej walce pierwsze miejsce przyznano ex aequo, zwyciężyli Marcin Lewandowski z AutoCentrum.pl oraz Wiesław Jezierski z Moto.media.pl.