Citroen C ... ?

Czy tak się stanie ? Na razie nie wiadomo, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę, że wspomniane modele C3 i C3 Pluriel są obecne na rynku od 2002 roku. Za wcześnie więc mówić o nowym modelu. Jeśli jednak podejmowana będzie decyzja o następcy, to chyba nie stoi nic na przeszkodzie ażeby wyglądał właśnie tak jak koncepcyjny model C-AirPlay.

Samochód stworzony został przez brytyjskiego stylistę Marka Lloyda. Propozycja małego miejskiego autka przedstawia się bardzo interesująco. C-AirPlay otrzymał bardzo przeszklone wnętrze. Dodatkowe okna są nawet w dolnej części drzwi. Środkowa część dachu jest odsuwana, dzięki czemu można otrzymać nadwozie typu targa.

We wnętrzu jest miejsce dla dwóch pasażerów. Kokpit sprawia wrażenie jakby został odlany z jednego kawałka tworzywa. Uwagę zwraca również ciekawa kolorystyka. W środkowej części kierownicy znajdują się zegary. Nie przeszkadzało to jednak w umieszczeniu w niej poduszki powietrznej.

C-AirPlay napędzany jest 110-konnym silnikiem benzynowym, znanym z obecnych modeli koncernu PSA. Napęd przenoszony jest za pośrednictwem sekwencyjnej skrzyni biegów SensoDrive. Zmiany przełożeń dokonuje się manetkami przy kole kierownicy. Mały Citroen wyposażony został także w nowoczesny system „Stop & Start", ograniczający zarówno zużycie paliwa, jak i emisję szkodliwych związków do atmosfery. W chwili zatrzymania się pojazdu np. na skrzyżowaniu, silnik zostaje automatycznie wyłączony. Jego ponowne uruchomienie następuje po naciśnięciu pedału gazu.

I choć producent jak na razie nie zdradza kiedy miałby wejść do produkcji następca dzisiejszego C3 i C3 Pluriela, to widać, że nowy model może się okazać nie mniej interesujący od obecnych.