Raporty zużycia paliwa Alfa Romeo 147 Hatchback

Jestem posiadaczem Balli od ponad 2 lat. Sprowadzona z Włoch z przebiegiem 118000km. aktualnie ma 158500. Jednostka 1.9 JTD jest praktycznie niezniszczalna a do tego dość ekonomiczna. Po roku czasu postanowiłem podnieść jej moc. Na hamowni okazało się że auto miało już wcześniej zrobionego moda na 130KM/310Nm. Faktycznie auto było dość dynamiczne jak na swoje parametry. Przed modyfikacją (czyli gdy miała 130km) spalanie wynosiło odpowiednio 5/7,5/3,9. Po hamowni i poprawieniu kilku parametrów moc wzrosła do prawie 150KM/340Nm. Przy delikatnej jeździe da się zejść w trasie poniżej 4 litrów. Trzeba jechać przepisowo;) bardziej dynamiczna jazda kończy się spalaniem ok 4.5/5.2 litra na setkę co i tak jest dość przyzwoite. Jeśli chcemy w pełni wykorzystać możliwości auta należy liczyć się ze spalaniem na poziomie ok 7 litrów. W mieście auto zadowala się ok 6.5-7.5/100km. Jeśli chodzi o sprawy techniczne to koszt napraw nie jest ani najwyższy ani najniższy. Bazując na podzespołach ze średniej półki: zawieszenie przód 1300zł (wahacze, drążki, łączniki bez sprężyn i amortyzatorów) stabilizatory wzdłóżne tył 2 szt 320zł rozrząd 550zł klocki hamulcowe 150-200zł Przy podanych parametrach auto do setki zbiera się w ok 9s. Maksymalna prędkość ponad 220km/h. Przy masie 1300km 150 km jednostka daje masę radości;) Minusy: brak 6 biegu

moja alfa przez rok czzasu kosztowala mnie wymiane wachaczy przod (gora, dol ) , tarcze oraz klocki na tyl,a i stabilizator lewy tyl laczny koszt napraw ok 800 zl. rzeczy wymienione od momentu zakupu. czyli praktycznie od roku czasu tylko odwiedzam stacje paliw. Przy zrobieniu 37 tys w niecaly rok.

Przy znajomości poprawnej eksploatacji, koszty utrzymania są znikome.

Co do zużycia paliwa - już wspominałem że autko potrafi być ekonomiczne. Niemniej Alfa zachęca do wciskania mocniej gazu i trudno jej czasami odmówić. Co się tyczy przeglądów, serwisu - być może mam szczęście, ale stereotyp jakoby Alfy były kosztowne i awaryjne - mnie nie dotyczy. Auto od dwóch lat jeździ po polskich drogach i po wymianie tulei gumowych w zawieszeniu oraz amortyzatorów - wszystko gra.

zużycie bardzo ok, naprawy jak w każdym aucie -podstawowe rzeczy do robienia ale przy naszych drogach nie da się auta utrzymać w idealnym stanie. Ceny części porównywalne do innych marek. Denerwujące glupie usterki jak np. przepalające żarówki.

Rzecz jasna wszystko zależy od stylu jazdy. Na trasie udawało mi się zejść do około 4,5 litra, w mieście przy ostrej jeździe niedługo po zakupie auta - wir w baku wysysał nawet i 10 litrów. Po przejechaniu 40 tysięcy mogę powiedzieć że w mieście przy zwykłej jeździe należy przygotować się na ~7 litrów, na trasie - około 5.