Raporty zużycia paliwa Honda Civic VII

Spalanie rewelacja, cena serwisu nieco gorzej. U mnie po przejechaniu 10tys km średnie spalanie 6,2 l/100km. Na trasie ostatnio spalił mi 4,8 l - póki co rekord. 50%miasto/50%trasa(100-120km/h) - 6,6 l miasto - 7-7,7 l

autko pali poniżej 7l/100 ok 6.8l/100km

Wersja tzw. "sportowy diesel", tj. wyposazenie sport, 3-drzwiowy, silnik ctdi 1.7, 101KM. Jezdze tym samochodem rok, i musze przyznac - KOCHAM GO. Nie tylko ze wzgledu na fakt, ze jest w zasadzie bezusterkowy i w ciagu ostatniego roku jedyna nieregularna wizyta u mechanika byla z nie dzialajacym pokretlem cieplo-zimno (naprawa kosztowala kosmiczne 140 zl), ale najbardziej z powodu spalania. Na dluzszej trasie, powiedzmy Warszawa-Wroclaw, jadac przez Belchatow, tj. z pominieciem autostrad, zgodnie z obowiazujacymi przepisami, czyli srednio kolo 90 km/h, spalanie wg komputera wychodzi... 3.7 litra. Raz wyszlo chyba nawet 3.6, ale nie dam sobie glowy uciac :). Na autobahnie, tj. bez ograniczen predkosci, przy sredniej predkosci 160 km/h, a czasami dluzszymi momentami w granicach 180-190 (mocno obciazona, tj. 4 osoby, pelny zbiornik, i zaladowany bagaznik, nie chciala jechac szybciej niz 192 km/h), spalanie bylo na poziomie 6.6 litra na sto kilometrow - a lecielismy prawie z predkoscia dzwieku ;). Spalanie smieszne, ale i tak mialem do siebie wyrzuty, ze tak mocno przycisnalem i spalilem wiecej paliwa niz zakladalem... :) Co do miasta - tutaj roznie. Mieszkam w Warszawie, i w zaleznosci jak bardzo stoje w korkach, czy to zima, czy lata, roznice sa na poziomie litra na 100 kilometrow. Generalnie, czy to lato z klima, czy zima z ogrzewaniem, spalanie wychodzi w okolicach 6.3 l/100km, a jak do tego dochodza bardzo duze korki, to jest ok. 6.9. Natomiast srednio w miescie, czyli czasem z malymi korkami, spalanie wychodzi na poziomie 5.6 l/100 km. Dodam, ze jezdze dosyc spokojnie, staram sie oszczedzac paliwo, duzo hamuje silnikiem, jezdze na maksymalnie wysokim przelozeniu (ok. 1,5 tys. obrotow). Wiadomo, mozna ostro cisnac i osiagnac spalanie w miescie na poziomie 8 litrow, ale naprawde trzeba mocno manewrowac pedalem gazu. Jesli chodzi o spalanie, to chyba ciezko o lepszy wynik w jakimkolwiek innym aucie - poza tymi z napedem hybrydowym, ktore w miescie spalaja po 3 litry. Wczesniej mialem Opla Astre G, 1.4 benzyna, LPG, w miescie palila 12-13 litrow LPG, na trasie 7, wiec nie odczuwam wielkiej roznicy w wydatkach na paliwo, a dodatkowo nie odwiedzam mechanika przecietnie raz w miesiacu... Polecam to auto z calego serca. Ja osobiscie raczej nie zmienie juz Hondy na nic innego.

Jak na silnik 1,6 o mocy ponad 100km to wyniki spalania są b. dobre. W mieście można łatwo zejść poniżej 9l (co np. przy Focusie 1,6 115KM jest już trudne). Na trasie przy włączonej klimie i normalnej jeździe (zakopianka, wyprzedzanie tirów pod górę itp..) spalanie spada poniżej 7l/100km wiec ok. Jeśli nie będziemy szaleć przy wyprzedzaniu i prędkość ograniczymy do 100km/h to spalanie zbliży się do 6l/100km. Jak dla mnie stosunek osiągi/spalanie jest bardzo wysoki.

w mieście śr zużycie paliwa 9,5 l/100 km

Jak na 1,4 to palił dużo. 6,5 trasa 100-130km/h. Miasto 8-9 l/100 km w zimie potrafił spalić nawet prawie 10l. Być może to kwestia tego, że we Wrocławiu non stop w korkach i podjazdy na krótkich dystansach 6-7 km więc silnik zimny. Mimo tego Marea 1,6 paliła tyle samo mimo większej pojemności i masy. Części? Jak do Japończyka do najtańszych nie należą.

Jeżeli nie kręcimy auta na wysokie obroty, to przy normalnej jeździe bardzo przyzwoicie. 4 osoby plus bagaż, 100 km/h w trasie i spalanie ledwo na poziomie 8,3 litrów gazu.

Jest naprawdę dobrze jeśli chodzi o spalanie. Dość spokojna ale nie emerycka jazda po mieście to dla mnie 7,5- 7,8 l . Częste korzystanie z vtec w moim egzemplarzu daje wyniki około 9,6l miasto oczywiście. Średnie spalanie na trasie to 6.0 ponoć można mniej ale to już chyba jadąc 90. Tak do 120 km/h jest bite 6.0 na setkę. Jazda mieszana w granicach 7.2 zazwyczaj. Trzeba pamiętać o regulacji zaworów i okresowych przeglądach zawieszenia. Co do kosztów to w moim przypadku zmiana oleju regulacja zaworów oraz komplet rozrządu wraz z pompą kosztował 860zł u mechanika specjalizującego się w hondach. Myślę że to nie jest astronomiczna kwota.