tragedia życiowa, stary eskorcina cabrio mojej zony z 89roku z silnikiem 1,6 na gazniku bez elektoniki spala podobne ilości co to i 10 które jej zakupiłem, myśle że przy jeżdzie do 2500 obrotów eskotrt zejdzie poniżej spalania i10
co jest grane? zdaje sobie sprawe i zdawałem sobie jak kupowałem i10 że hiundaj montuje nieco przestarzałe konstrukcyjnie silniki(miałem ze 20lat temu Ponego, ale nie było takiego dramatu - palił sporo ale nie tak jak to i10
byłem moim i10 już w serwisie aby sprawdzili czy tam może gdzieś nie wycieka benzyna czy może jakaśświeca nie działa, albo hamulce trzymają? sprawdzili oddali i powiedzieli że jes ok i że to normalne spalanie tego auta
dodali że teraz pali 8.5 litra bo est na dotarciu, ale po 15 tysiącach !!!!!!!!!!!!!! jak się dotrze ma spalac 8 i ze tak ich informuja kieci , dodam że auto kupiłem w salonie i poinformowano mnie ze jest dotarte i nie wymaga docierania
zbieram silną grupę pod wezwaniem do pójścia do hiundaja i poproszenie o zabranie odemnie tej furki i zwrot kasy- dla mnie jest popsuta
