Raporty zużycia paliwa Mazda Premacy I

Mało pali i się nie psuje więc jest dobrze

Pali tyle ile musi nie jeżdżę wolno więc średnio ekonomicznie wychodzi.

pali mi w mieście 7-8l

Mazda Premacy 2.0 DITD z 2004roku. Przebieg 180 000 POTWIERDZONY w serwisie niemieckim - Krzykowski. Spalanie podaję autentyczne bez upiększeń. Podczas jazdy z przyczepą kempingową na wakacje - 5000 km spalał pd 8,8 do 11 l/100 km średnio 10 l/100km na całej trasie. Samochód stosunkowo głośny, z wyraźną turbodziurą do 2000 obr/min. Na razie niezawodny. Po stronie plusów należy zapisać absolutny brak wycieków, dobre prowadzenie na zakrętach, wolną jedynkę ( do przyczepy), wydajną klimatyzację, oraz brak takich "wynalazków" jak dwumasowe koło zamachowe, filtr cząstek stałych, elektryczny hamulec ręczny czy rozbudowana elektronika. Po stronie minusów znajdzie się praktycznie nieistniejące zabezpieczenie antykorozyjne, brak możliwości odkręcenia większości śrub duże zużycie paliwa, hałas w środki-wyciszenie, przeciętne światła, konieczność regulacji luzu zaworowego czy chociażby brak termometru zewnętrznego. Podsumowując jedynym istotnym argumentem za kupnem tego samochodu może być legendarna niezawodność na którą liczę.W pozostałych dziedzinach inni są lepsi.

No w moim przypadku na początku było luksus bo spalanie oscylowało w granicach 6-7l/100km im silnik bardziej dawał o sobie znać to i spalanie o dziwo rosło nawet do 10l/100km w trybie mieszanym. To jednak raczej wina silnika a raczej pompy wtryskowej która niestety w rezultacie odmówiła posłuszeństwa.

Spalać mogła by mniej, ceny przeglądów i opłat są małe. Przez 2 lata użytkowania nic strasznego się nie popsuło, jedynie mechanizm tylnej wycieraczki i tylny łącznik stabilizatora.