Raporty zużycia paliwa Renault Megane IV Hatchback 5d

Wyniki po przejechaniu około 3 tysięcy km. Komputer przekłamuje wynik o około 0,3l/100km, podałem wyniki z kalkulatora po napełnianiu baku do pełna przy każdym tankowaniu. W trasie samochód będzie oszczędny o ile będziemy trzymali się prędkości do 120km/h.

Dotychczasowy wynik spalania przy przebiegu ok. 9000 kilometrów to 5,9. Na dotarciu, podczas długiej autostradowej jazdy (wyjazd zagraniczny) na dystansie 3000 kilometrów samochód spalił 5,4 (przy prędkości ok. 100 km/h). Zapewne podczas częstszej jazdy w mieści megane paliłby średnio dużo więcej, ale mimo wszystko nie uważam, że nie byłyby to bardzo wysokie wartości. Narzekającym proponuję jeździć zgodnie z przepisami.

Testowałem samochód przez 10 dni w górzystym terenie. Przy spokojnej jeździe w mieście nie ma opcji zejść poniżej 10 (góra 3 bieg). W trasie nieco lepiej, koło 6.

W Warszawskich korkach potrafi wypić ponad 10l. Rekord to 400 km na jednym baku (45l). W trasie 130-140 zaspakaja się 7,5-8 l. Generalnie to ma apetyt na paliwo.

Strasznie dużo pali jak na te osiągi.

Nie można narzekać. W Warszawskich korkach komputer pokazuje 8,2 więc tragedii nie ma. Trasa bez dróg szybkiego ruchu tylko normalna krajówka to około 7l. Trasa na autostradzie ok 130 km/h to u mnie 7,5 - 8l

Jeśli chodzi o dynamikę i komfort jazdy to jak na razie nie mam się do czego przyczepić. Spalanie duże jak na silnik 1.2. W mieście (Kraków) przy jeździe w ciągłych korkach w zimie spalanie potrafi wynieść 9.5. Gdyby nie ciągłe remonty i totalne paraliże dróg jestem w stanie zejść z tym spalaniem w mieście do 8.5l/100km. Autostrada na tempomacie 120 - 6l/100km. Trasa Kraków - Zakopane przy prędkości około 80km/h 5.6l/100km. Jeżdżę głównie na trybie COMFORT. Przy sporcie i mocniejszej jeździe wskazania są większe.

Ogólnie jestem bardzo zadowolony z dynamiki i właściwości jezdnych samochodu, ale jeśli chodzi o spalanie to już nie bardzo. Po dodaniu gazu brakuje skali na 'Aktualnym spalaniu' (max 29.9), a nie jest tak, że wciska się gaz do 'dechy' tylko nawet normalnie - żółwie przyspieszenie to i tak ponad 20l na 'Aktualnym' (czy wszyscy tak mają? - nie wiem). 5l osiągnięto jadąc maksymalnie oszczędnie (trasa 50km - prędkość 50-80 km/h). 9.3 to jazda po mieście (chwilowe stinty nawet podchodzą pod 10l) - teoretycznie jadąc oszczędnie przy umiarkowanym ruchu można osiągnąć po mieście około 7.3-7.8, ale to raczej średnia przyjemność z jazdy. Trasa Kraków-Toruń-Kraków przy trzech osobach i prędkości głównie 110-130 km/h to spalanie 6.5l - czyli spalanie średnie 'obiecane' przez producenta przy cyklu miejskim, więc bardzo słabo to wychodzi. Cykl mieszany przy oszczędnej jeździe to osiągnięte 7.2l - tutaj trasa 250km, a miasto 300km. Ogólnie średnia przy moich trasach waha się mniej więcej od 8 do 8.6l (50/50 - miasto/drogi poza miejskie), czyli bardzo daleko od wartości obiecanych przez producenta (autem nie szaleję bo jeszcze się troszkę dociera - 4000 km). Liczę, że spalanie spadnie chociaż o 0,5l po całkowitym doatarciu i wizycie w ASO :) Także zastanawiam się czy 1.6 Sce 114KM nie byłby bardziej oszczędny. Jednak dynamika, komfort jazdy i cisza w silniku 1.2 130KM pozwalają na rzeczywiście odprężenie za kierownicą.