Piszę, ponieważ sam, przed zakupem szukałem informacji o spalaniu. Dane po przejechaniu 1200 km. czyli jeszcze na dotarciu. Opony zimowe 245/45/18 (katalog Renault podaje że zwiększają spalanie o ok. 0,2-0,3 l. w porównaniu do węższych np 215. Pierwszego dnia na trasie ok 100 km, lekko pofalowanej uzyskałem 4.8 l. jadąc w deszczu 80-90km/h. Dwa kolejne dni po mieście ok 40 km spalanie wzrosło do 6,2. W kolejnych dniach przy prędkości ok 110km/h w trasie spalanie oscylowało w okolicach 6 litrów, a przy 100 km/h - 5,5. Mam wrażenie, że po około 500 km spalanie spadło. Aktualnie po przejechaniu 1200 km (około 90% w trasie) komputer pokazuje średnią 5.5. i nie wzrasta mimo że jeżdżę w miarę stałą prędkością ok 110 km/h na tempomacie. Latem pewnie realne będzie 5,5 przy 120 km/h. Napaleni ecodriverzy z pewnością zejdą niżej, ale szkoda silnika. Samochód jak na gabaryty jest oszczędny, prowadzi się doskonale - rozstaw kół w Talismanie jest sporo, bo o 3 cm, szerszy niż np. w Superbie. To przepaść w szerokości, ponieważ 3 cm różnicy to tyle o ile Superb jest szerszy od Octavii. Silnik był dla mnie największą zagadką ale 120 KM spokojnie daje radę, jest elastyczny i ładnie się zbiera.
Minusy: Słynny lewarek zmiany biegów rzeczywiście jest jak dyszel, biegi wchodzą średnio, słychać skrzynię i słychać też turbinę, choć ogólnie silnik jest świetnie wyciszony. Brak wycieraczki tylnej szyby, trochę płytki bagażnik i trochę mały otwór bagażnika. TRAGICZNE ŚWIATŁA SOCZEWKOWE!!! w tym samochodzie LEDy są jedyną opcją.
