Raporty zużycia paliwa Rover 600

auto dobrze przyśpiesza a przy tym niewiele pali jak na swoje gabaryty ... przy ostrej jeździe spalił ok 6.7l/100km ale to przy obrotach dochodzących do czerwonego pola :)

Autko z kapitalnym spalaniem zwłaszcza dla ludzi o dość ograniczonym budżecie :D na trasie przy jeździe do 80 km/h autko pali mi mniej niż 5l, po mieście jest to ok. 6.5l, przy ostrzejszej jeździe (130km/h) autko pali ok 6l, w cyklu mieszanym jest to ok.5.5l. Mimo że dysponuje tylko 105KM jest to autko bardzo dynamiczne a zarazem ekonomiczne :D

Autko z kapitalnym spalaniem zwłaszcza dla ludzi o dość ograniczonym budżecie :D na trasie przy jeździe do 80 km/h autko pali mi mniej niż 5l, po mieście jest to ok. 6.5l, przy ostrzejszej jeździe (130km/h) autko pali ok 6l, w cyklu mieszanym jest to ok.5.5l. Mimo że dysponuje tylko 105KM jest to autko bardzo dynamiczne a zarazem ekonomiczne :D

Jak na silnik o tej pojemności to spalanie jest dobre,umiarkowane i zbytnio nie spustoszy nam portfela,jedynie podczas bardzo dynamicznej jazdy może spalić 10,5-11l benzyny,przy normalnej jeździe zadowala się w zależności od trasy i jazdy 7-9l benzyny.

Wyniki opieram na obliczeniach po zatankowaniu auta do pełna. Wiele zależy od pory roku; zimą pali dość dużo szczególnie taką jak była na przełomie 2009/2010. Używałem wtedy webasto do podgrzania silnika, aby nie odpalać na zimno. Stąd może zużycie w zimie było większe. Przy normalnej jeździe miejskiej spokojnie mieszczę się w 9,2 l/100 km. Ośmielę się stwierdzić, że w trasie można zejść poniżej 7 l/100 km, ale tylko przy moim sposobie jazdy, preferuję wolną jazdę do max. 100 km/h., ze stałą prędkością obrotową silnika do 2,5 rpm, poza tym bardzo często jeżdżę z dziećmi i zależy mi na bezpieczeństwie. Samo zachowanie skali poziomu paliwa jest nieco denerwujące, ponieważ w różnych zakresach różnie obrazuje spaloną ilość paliwa po przejechaniu tej samej ilości km; po pierwszych 100 km ledwie drgnie, po następnych 100 spadnie o 2 cm, przed połową utrzymuje się przez jakieś 130 km, następnie od połowy przez 50 km utrzymuje poziom, żeby raptownie spaść znowu o 2 cm, kolejne 100 km powoli i zbliżamy się do końca skali, i tuż przed rezerwą też jedzie się ok 80-90 km, i zapala się "komornik" ... można się przyzwyczaić ;-). Samochód również pod tym względem mogę polecić.

Idealne na długie trasy, ale oszczędne również w mieście.

po miescie pali mi okolo 7.1 l z groszem jestem zachwycony:) liczylem na troszke wiecej biorac pod uwage gabaryty auta dla mnie perfekcja. ogolnie nie kupil bym w tych pieniadzach lepszego samochodu z takim wygladem i wyposarzeniem.

uwarzam że jest w miare pewnie gdyby się psuło to by była porażka ale jest bez awaryjne i to rekompesuje spalanie