Raporty zużycia paliwa Seat Ibiza II Hatchback Facelifting

Auto pod względem dynamiki rewelacyjne, przyspieszenie dziwi nie jednego kierowcy mocniejszych aut. A do tego niskie spalanie. Dojeżdżam do pracy 32km z czego połowa to to autostrada, średnia prędkość 140 jak jestem spóźniony często jadę z max prędkością około 190-200 (wtedy spalanie chwilowe 10/100). I to najbardziej cieszy w tym autku. Przy przebiegu ponad 300tyś auto jeździ zwinnie. Reszta to raczej minusy do których można się przyzwyczaić, np trzeszcząca tapicerka. Plusy to też pełna elektryka: szyby, lusterka, climatronic. Polecam dla mniej zamożnych.

Ibizka po konkretnych modyfikacjach, aktualnie 201km i 440nm. Auto zbiera sie naprawde dobrze :) Co do spalania to dużo zależy od jazdy. Moje srednie spalanie to niecałe 7l przy jezdzie głównie miejskiej (80%). Na autostradzie przy 90km/h da sie spalić poniżej 4,5l ale jest to mega męczące w takim samochodzie. Przy stałej prędkości 200km/h pali ok 8l. Przy ciągłym przyspieszaniu między 70 a 200 łyknie koło 12-13l nawet. KOLOSALNĄ zaletą jest to, że pali tak jak sie jedzie. Da sie spalić PRAWIE tak mało jak w aucie bez modów jeżeli mamy taką potrzebę. W benzynie lub benzynie turbo o podobnych osiągach jest to nie do zrobienia. Benzynka która robi setke w 6 sekund, musi spalić po mieście te 15l a w trasie 9l nawet jak podłożymy drewniany klocek pod pedał gazu :) A tutaj palisz tak jak jedziesz. Rewelacja! Samochód oczywiście objezdza wszystkie 328 i 330, e39 540, hondy (bez turbo:))i inne wynalazki. Idzie równo z infiniti G37 i mazdą RX8 z rolki, na zawodach objechałem Mazde MPS. Focus RS na długich prostych w DE odjeżdzał ale w pewnym momencie zjechał na stacje benzynową :)Polecam

Jazda o kropelce. 4l/100 na trasie do zrobienia bez problemu. Żona zrobiła 3,6/100:). Maksymalne spalanie w mieście 7l/100 przy pałowaniu.

Auto zmodyfikowane na 170hp, przed modyfikacja palilo okolo 0,7l mniej. Jest to jeden z najbardziej awaryjnych samochodow jakie widzialem i modyfikacja nie ma tu wielkiego znaczenia bo psul sie od poczatku. Wymienilem w nim juz prawie wszystkie czesci silnika (wszystkie chlodnice, lozyska, piaste, turbo, pompe absu 2 razy, pompe vacum, pompa wtryskowa byla naprawiana, uszczelka pod glowica, uszczelki chlodnicy oleju, termostat, klima padla, dwa razy pekly weze od chlodnicy i 2 razy poprostu stanal bez powodu tak ze trzeba bylo dzwonic po lawete, do tego jeszcze jakies pierdolki typu centralny zamek, radio wymienilem 3 razy i linka od recznego i pewnie jeszcze cos by sie znalazlo ale juz nie pamietam) same naprawy juz dawno przekroczyly wartosc samochodu. Kolega niedawno kupil audi a4 tez 1.9 tdi i zachwile mnie dogoni w naprawach. Takze nigdy wiecej diesla!!!

1.9 TDI w tej kwesti jest mistrzem!przy tej mocy spalanie jest śmieszne.jak ktoś jezdzi z głową 5-5,5l na 100km

Spalanie dobre, ale jak na tak małe auto w dieslu powinno być lepsze. Do cen nie mam zastrzeżeń.

zużycie paliwa rewelacyjne, najlepszy silnik jaki mógł wyjść, prosty w naprawach, części stosunkowo tanie i dostępne

Autkiem przejechałem 30000 km. Przez wzgląd na turbinkę jazda dynamiczna, w wyniku której spalanie od 6.0 do 6.7 litra w trasie. W zakorkowanym mieście potrafi zużyć nawet do 8.4 l (klimka), przy spokojnej 7.5 l.

Silnik po chipie na 130 HP. Dynamika wzrosła kolosalnie. Nie muszę w ogóle redukować biegu by wyprzedzić. Sama przyjemność z jazdy. Passat diesel 140 HP, Audi diesel A3 140 HP, oraz Leon diesel 150 HP, Primera benzyniak 150 HP, Passat 1,8 turbo benzyna - wszystkie przegrały w pojedynkach. Polecam chipowanie - silnik bardzo odporny i zarazem ekonomiczny, wręcz stworzony do podkręcania. Nie jestem młody "gniewny" i mam już kilkanaście lat jazdy za sobą, ale lubię jeździć małymi szybkimi ekonomicznymi autami.