Tak, to subiektywna ocena, trudno chyba o inną w takim samochodzie. Natomiast... nigdy nie byłem fanem Alfy i jakby ktoś 2 lata temu mi powiedział, że kupie taki samochód, to puknąłbym się w głowę. Testowałem po kolei wszystkie sedany tej klasy, Alfę pojechałem zobaczyć tylko dla świętego spokoju. Po pierwszej jeździe uznałem, że kupie coś normalniejszego, ale przespałem się z tym i zmieniłem zdanie. Czy Giulia to auto dla ciebie? Jeśli mając do wyboru autostradę i "skrót" górską serpentyną, bez wahania wybierzesz serpentynę - tak, to samochód dla ciebie, wybaczysz mu wszystko i nie będziesz żałować. Jeśli przed skrętem na serpentynę chwilę się zastanawiasz - może jednak BMW będzie lepsze, ale przetestuj oba i sam wybierz. A jeśli wybierasz autostradę - to nie jest samochód dla ciebie, lepiej kup Mercedesa, Lexusa, Volvo, Audi.

Uwielbiam to auto! Nieważne jaki masz dzień - wsiadasz i kochasz każdy kilometr! Czuć miłość w detalach tego auta, nigdy fanem Włochów nie byłem ale to auto zwróciło moja uwagę i … nie żałuję. To taki rodzaj fury dla której zmieniasz poglądy, podczas jazdy mało co się liczy, każdy zakręt to przyjemność, a każde wciśnięcie gazu powoduje ze uśmiech się powiększa jak u Jokera.. nie maja znaczenia gadgety nawet jak zawsze na nie patrzysz, auto ma tyle smaczków ze po dwóch latach dalej je odkrywałem i zawsze mnie coś zaskoczy… nawet jak nie wkładasz w auta dodatków tylko dbasz o eksploatację to to auto zmieni Twoje podejście ! nie da się nie spojrzeć na nią idąc do domu …po prostu kocham!

Auto wybitne . Pod względem prowadzenia - lepsza bajka. Idealne auto dla kierowcy - prowadząć czuje sie że auto słucha każdego ruchu rąk . Silnik reaguje w każdym zakresie obrotów . W trybie D - diabeł . Z 200 niskim kosztem można zrobic 300koni ... wtedy to diabeł wcielony . Jedyny minus to szybko zjada opony . Spalanie - cos ponizej 10l mozna wsadzic miedzy bajki - 10 l przy dynamicznej jezdzie jest zawsze (energiczne ruszanie z pod swiatel , autostradowe 150-160... ) jazda na emeryta to 1 - 1,5 litra m niej ... wiec czy warto sie ograniczac i odbierac sobie przyjemnosc z jazdy ? 140 tys przejechane - NIGDY zadnej awarii ktora by uziemiła auto. Mialem problem ze start stopem - bylo jakies zwarcie z reflektora - Aso wymienialo alternator i chcialo sie zabierac za multiair - ale w koncu trafili ze to reflektor - wymiana pomogla i od tego czasu nie bylo problemow ( z tymi borykałem sie przy przebiegu 40kkm ) . Oddałem auto po 3 latach - 140kkm- ze łzą w oku . Świetne auto . Jedyny minus - dla freaków nowoczesnosci - system multimedialny to nie jest rewelka i nie nadąża za tym co oferują obecnie auta. Choc jezeli komus starczy podlaczenie spotify a mape wlacza z google mapsa - wystarczy to co jest. Naglosnienie w wersji podstawowej - jak dla mnie grało bardzo przyzwoicie i nie potrzebowalem niczego ponad to co bylo fabrycznie zainstalowane. Auto godne polecenia . Jako uzytkownik "sluzbowych" nie mam prywatnego auta . Ale gdybym kiedys musial isc w prywatne - taka Giulia to bedzie dla mnie auto pierwszego wyboru .