5.0L, 172hp, 4-biegowy automat, masa własna 2100 KG, zbiornik Pb 100L Spalanie nieprzerwalnie na poziomie 20l/100km, ten 5.0 to taki odpowiednik 'legendarnego' 1.9 TDI - tłuką po milion mil bez większych awarii Auto bardzo wygodne z tym że prawdopodobnie mój egzemplarz coś wcześniej przeszedł bo z każdej strony w środku wieje a w deszczu zewsząd się leje woda do szoferki, jakościowo odpowiada Polskim wozom wypuszczanym z FSO, czyli w mym mniemaniu to nie za dobrze znoszą próbę czasu. Łajba mocna i świetnie się prowadzi, wspomaganie pobiło wszelakie rekordy w lekkości obsługi (jednym paluszkiem w postoju da się kręcić). Polecam przygodę z takim autem dla kogoś kto nie będzie musiał wjeżdżać nim w jakieś ciasne miasta. (Układ jezdny)

Mój kapriszon równiez posiada instalacje gazowa. Tutaj spalanie nie odbiega ilościami od spalania benzyny. W trasie zadowoli go 12L czyli na zbiorniku ok.400km. W mieście nieco więcej wychodzi ale srednio utrzymuje sie na tym samym poziomie. Instalacja gazowa pierwszej generacji . podstawa do duzy parownik, duzy przekrój przewodów miedzianych aby nie było strat i odpowiednio skonstruowany mieszalnik. Jeśli proporcje sa zachowane to jeżdzenie amerykanem, bez poważniejszego uszczerbku w budżecie domowym to sama przyjemność:) Polecam (Układ jezdny)

Silnik V8 wcale nie musi byc drogi w spalaniu. Na długiej trasie średnie spalanie w okolicy 10L przy prędkościach 90-110 Im szybciej tym wiecej. na miescie w warszawskich korkach spalanie w okolicy 18-20l to norma. oczywiście Caprice może spalić więcej i nie jest to problem ale tu musi wsiąść kierowca z trybem zero jedynkowym:) (Układ jezdny)