Idealny samochód dla rodziny, mega komfortowe zawieszenie i nie jest to typowe amerykańskie auto gdzie się pływa na zakrętach, pomimo tego, że samochód z amerykańskiego rynku części są ogólnie dostępne. Komplet filtrów plus olej Mopar filtr oleju oryginalny za cały komplet 279 złotych więc jak za oryginalny olej dla mnie rozsądna cena, komplet amortyzatorów tył dałem ostatnio 1150 złotych, można kupić jakiś zamiennik, ale nie polecam bo to kilka stów taniej, ale wg mnie nie warto bo po przejechaniu 20000 km, chińskie amortyzatory poszły do wymiany. Jedyne co ważne przy zakupie samochodu to to żeby kupić dobry egzemplarz bez wywalonych poduch / bo regenerowanie tego to skrajna głupota, a nowe poduszki są kosmicznie drogie / sam oglądałem 10 samochodów i oczywiście handlarzyny próbowały upchnąć samochód z naprawianą deską, dlatego zanim pojedziecie polecam wpisać numer Vin do wyszukiwarki google i odrazu widać wszystkie fotki z aukcji USA. Zanim kupicie sprawdźcie czy gdzieś w pobliżu jest warsztat, który zajmuje się tylko jeepem, jeżdżenie do Mechanika Piotra co naprawia wszystkie samochody wg. mnie nie jest zbyt rozsądne i może pociągnąć za sobą ni potrzebne koszty, ja niestety na start zapłaciłem... W trasie przy normalnej jeździe można spokojnie zejść poniżej 10 litrów, więc nie do końca rozumiem montowanie gazu, jeżeli ktoś robi do 20000 km rocznie.

Durango zawsze było moim marzeniem, kupiłem w ciemno praktycznie po kilku minutach jazdy próbnej. Silnik dynamiczny, gładko chodzi dopiero jak się mocniej przyciśnie to słychać przyjemny dźwięk, nie jest to V8, ale dla mnie i tak brzmi rewelacyjnie. Aktywny tempomat działa bez zarzutu, płynnie zwalnia i przyspiesza na autostradzie. Usterek brak, najlepiej serwisować w warsztatach specjalizujących się w JEEP'IE.

Solidny, pewny samochód, prosta konstrukcja, bez turbiny systemów start stop i innych wynalazków. Zaraz po zakupie założyłem gaz i nie żałuję, wg mnie silnik do tego stworzony , skrzynia biegów jest rewelacyjna, przy 120km/h nie przekracza 2000 obrotów. Jakość materiałów w środku rewelacyjna, ciężko uwierzyć, że samochód ma 300 tyś. km. Byłem ostatnio na przeglądzie silnik bez zarzutów, kupiłbym ponownie.