Wbrew pozorom premiera BMW Serii 4 Cabrio nie jest wielkim zaskoczeniem, zaś sama stylistyka niespodzianką. Mimo skrywania modelu pod płaszczykiem tajemnicy, bawarski producent nie zaskoczył. Ale czy to źle? Dostaliśmy model, który spełni praktycznie wszystkie wymagania i zachcianki.
Oficjalny rynkowy debiut zaplanowano na Salon Samochodowy w Los Angeles. Trzeba przyznać, że stylistyka jest taka, jakiej mogliśmy się spodziewać, choć pewnym zaskoczeniem, dla niektórych być może rozczarowaniem, może być twardy trzyczęściowy dach. BMW Serii 4 Cabrio prawdopodobnie nie dostanie miękkiego dachu, na co z pewnością liczyli niektórzy fani marki.
Oczywiście zaletą takiego typu rozwiązania jest spora uniwersalność, zaś zastosowana przez producenta specjalna wygłuszająca podsufitka redukuje hałas o 2 dB w porównaniu do poprzednika, czyli Serii 3 Cabrio. Dość sporym rozczarowaniem jest również sposób składania i rozkładania dachu. Otóż cały proces trwa aż 20 sekund i może być przeprowadzany przy prędkości do 18 km/h.
Skończmy jednak z narzekaniem i skupmy się na zaletach. Otóż BMW wyposażyło model w ciekawą funkcję ogrzewania przy zagłówkach, dzięki czemu możemy jeździć z otwartym dachem nawet przy niższych temperaturach. Jeśli chodzi o pojemność bagażnika, ta zwiększyła się w porównaniu do poprzednika o 20 litrów i teraz wynosi 370 litrów, oczywiście z rozłożonym dachem.
Jeśli dach jest schowany, pojemność bagażnika zostaje zredukowana do 220 litrów, co mimo wszystko powinno wystarczyć na krótkie podróże weekendowe. Jeśli chodzi o jednostki napędowe, na rynku w USA pojawi się wariant 428i z 2,0-litrowym turbodoładowanym silnikiem czterocylindrowym o mocy 243 KM z momentem obrotowym 345 Nm. Z takim silnikiem BMW Serii 4 Cabrio przyspiesza od 0 do 100 km/h w czasie 6,2 sekundy, zaś prędkość maksymalna to 250 km/h.
Ciekawszą alternatywą jest model 435i, który pod maską skrywa 3,0-litrową jednostkę R6 o mocy ponad 300 KM z momentem obrotowym na poziomie 406 Nm. W tym przypadku przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje 5,5 sekundy, zaś prędkość jest tak samo elektronicznie ograniczona do 250 km/h. Powyższe jednostki będą połączone z 8-biegową skrzynią automatyczną. Model 428i opcjonalnie dostanie napęd xDrive.
W Europie, oprócz powyższych wariantów pojawi się również coś dla oszczędnych, czyli model 420d z czterocylindrowym 2,0-litrowym turbodieslem o mocy 183 KM. W standardzie BMW Serii 4 Cabrio w tej wersji będzie wyposażone w 6-biegową skrzynię manualną, choć opcjonalnie możemy wybrać 8-biegowy automat.