Nie chcemy uchodzić za malkontentów, ale Bugatti chyba ma na celu pobicie rekordu w tworzeniu edycji specjalnych. Co prawda producent nie jest w stanie sprzedać ostatnich modeli i na siłę szuka klientów, ale jak widać to nie przeszkadza w tworzeniu kolejnych wersji.
Na zbliżającym się Salonie Samochodowym w Genewie Bugatti zaprezentuje kolejną edycję specjalną modelu Veyron. Być może w nazwie auta pojawi się postać Elisabeth Junek, która w latach 20-tych ubiegłego wieku pojawiała się na torach wyścigowych, choć na chwilę obecną nic nie jest jeszcze przesądzone.
Edycja specjalna będzie bazowała na modelu Veyron Grand Sport Vitesse, a to oznacza, że pod maską pojawi się 8-litrowy silnik W16 o mocy 1200 KM z momentem obrotowym na poziomie 1500 Nm. Napęd trafia na wszystkie koła za pośrednictwem 7-biegowej dwusprzęgłowej skrzyni automatycznej, która pozwala na przyspieszenie od 0 do 100 km/h w czasie 2,6 sekundy.
Czy kolejna edycja specjalna poprawi słabą sprzedaż Bugatti?