Pojazdy poszukiwane przez kolekcjonerów są rzadkie, a ich historia jest zwykle bardzo ciekawa. Niewiele maszyn staje się jednak klasykami za życia. Z pewnością można już tak powiedzieć o motocyklach Ducati, które włoska firma przygotowała we współpracy z AMG.
Pod koniec 2010 roku nadworny tuner Mercedesa został partnerem wyścigowego zespołu Ducati. Pierwszym wspólnym dziełem był Ducati Diavel AMG Special Edition, który wciąż widnieje w katalogach producenta. 162-konny potwór zadebiutował we wrześniu ubiegłego roku podczas salonu IAA we Frankfurcie.
Diavel przygotowany we współpracy z AMG posiada 5-ramienne koła, karbonowe osłony chłodnicy, aluminiowe detale, efektownie przeszytą kanapę oraz sygnowany przez AMG układ wydechowy. W sklepie Ducati pojawiły się także dedykowane kurtki i kaski.
Po prezentacji motocykla firmy prowadziły wspólne akcje promocyjne. Diavel AMG był wielokrotnie prezentowany z Mercedesem CLS 63 AMG - 558-konnym sedanem o linii, jakiej nie powstydziłoby się wiele coupe z prawdziwego zdarzenia. Ekskluzywny motocykl, który nawet w podstawowej - niesygnowanej przez AMG wersji - kosztował ponad 70 tysięcy złotych, był kreowany na świetny dodatek do CLS-a AMG.
W grudniu ubiegłego roku AMG i Ducati ponownie zwróciły uwagę mediów oraz potencjalnych klientów na trwającą współpracę. Podczas salonu samochodowego w Bolonii Ducati prezentowało model Streetfighter 848 z silnikiem 848 Testastretta 11° o mocy 132 KM. Jednoślad pokryto rzucającym się w oczy kolorem Fighter Yellow. Identyczny lakier otrzymał Mercedes SLK 55 AMG. Wyróżnikiem 422-konnego roadstera z silnikiem 5.5 V8 jest też skórzana tapicerka z żółtymi przeszyciami.
18 kwietnia wspólny rozdział historii AMG i Ducati dobiegł końca. Investindustrial Group, właściciel włoskiej firmy, doprecyzował z Audi AG warunki sprzedaży marki Ducati.
Na odpowiedź ze strony AMG nie trzeba było długo czekać. Nadworny tuner stuttgarckiego koncernu ogłosił, że przejęcie marki Ducati przez konkurującą z Mercedesa firmę jest równoznaczne z zakończeniem współpracy. Przy okazji AMG podkreśliło, że nigdy nie planowało przejęcia marki Ducati, a celem AMG jest projektowanie i produkowanie sportowych samochodów najwyższej próby.
W efekcie Diavel sygnowany przez AMG stał się kolekcjonerską perełką - rzadką oraz będącą symbolem niezwykle ciekawego okresu w historii Ducati.