Wprawdzie nowa klasa A Mercedesa w wersji trójbryłowej zadebiutowała już w kwietniu br., jednak wówczas mieliśmy do czynienia z wersją przedłużoną, która będzie dostępna wyłącznie na chińskim rynku. Dla Europejczyków i innych regionów niemiecki koncern przygotował wariant o "normalnej" długości, którego oficjalna premiera będzie miała miejsce w październiku podczas wystawy Paris Motor Show, ale już teraz możemy zobaczyć, jak ten model wygląda, i czym będzie chciał przekonać do siebie potencjalnych klientów.
Mercedes klasy A sedan w europejskiej odmianie będzie miał 4549 mm długości, 1796 mm szerokości i 1446 mm wysokości, co oznacza, że będzie krótszy od wariantu chińskiego z literką "L" w nazwie o 6 cm, czyli dokładnie o tyle, o ile mniejszy będzie rozstaw osi (2729 vs 2789 mm). Ponadto nadwozie będzie niższe o 1,5 cm i będzie miało taką samą szerokość.
Nowa wersja nadwoziowa klasy A będzie mogła się chwalić mianem najbardziej aerodynamicznego samochodu na świecie. Współczynnik oporu wynosi zaledwie 0,22 (0,25 w hatchbacku), czyli jest taki sam jak w CLA Coupe. Tak niskie opory powietrza są m.in. zasługą niewielkiej powierzchni czołowej (2,19 m2), mniejszej niż we wspomnianym CLA, ale również zastosowania np. odpowiednich felg, spojlerów czy odpowiedniego ukształtowania podwozia.
W porównaniu do hatchbacka, od którego sedan jest dłuższy o 13 cm, znajdziemy identyczne reflektory, a różnice dotyczą wyłącznie dolnej części przedniego pasa. Naturalnie inny jest także tył nadwozia.
W kabinie znajdziemy te same rozwiązania oraz technologię co w hatchbacku. W standardzie na desce rozdzielczej znajdą się dwa 7-calowe ekrany, ale za dopłatą można jeden z nich, a nawet oba, powiększyć do 10,25 cala. A-klasa jest pierwszym modelem Mercedesa, w którym pojawił się system multimedialny MBUX (Mercedes-Benz User Experience) nowej generacji, który m.in. dzięki sztucznej inteligencji potrafi uczyć się zachować kierowcy i odpowiednio wcześniej reagować.
Miłą i komfortową podróż mają zapewnić m.in. oświetlenie ambientowe (do wyboru aż 64 kolorów), skórzane obicia foteli czy kierownicy, a także detale wykończeniowe z drewna.
A klasa sedan będzie miała jedno z większych wnętrz wśród modeli z tego segmentu. Pod względem ilości miejsca wokół głów pasażerów na tylnej kanapie nie będzie miała sobie równych. Raczej średnio prezentuje się natomiast bagażnik o pojemności 420 l.
Na wyposażeniu Mercedesa klasy A sedan znajdziemy wiele nowych technologii z zakresu bezpieczeństwa i komfortu jazdy, które zadebiutowały w nowej klasie S. Warto wspomnieć choćby o kilku z nich, jak chociażby systemie Pre-Safe Plus, który jest w stanie wykryć ryzyko najechania na inny pojazd i odpowiednio wcześnie zareagować, aktywnym tempomacie czy asystencie zmiany pasa ruchu.
W momencie debiutu rynkowego Mercedes klasy A w odmianie sedan będzie oferowany wyłącznie w dwóch wariantach silnikowych. Wersja benzynowa (A 200) będzie miała pod maską silnik o mocy 163 KM i maksymalnym momencie obrotowym 250 Nm. Z kolei diesel (A 180d) generuje 116 KM i 260 Nm. Obie wersje silnikowe współpracują z dwusprzęgłową przekładnią automatyczą 7G-DCT. W wersji benzynowej średnie spalanie będzie wynosić 5,2-5,4 l/100 km, zaś w wariancie wysokoprężnym 4-4,3 l/100 km.
Najmniejszy sedan z gwiazdą na masce będzie miał na przedniej osi kolumny McPhersona, a na tylnej w mocniejszych odmianach, w wariancie z napędem na obie osie oraz z większymi felgami znajdziemy zawieszenie wielowahaczowe, zaś w podstawowych wariantach belkę skrętną.
Produkcja klasy A sedan ruszy jeszcze w tym roku w meksykańskiej fabryce w Aguascalientes będącej wspólnym dziełem Daimlera i aliansu Renault-Nissan. Z kolei w przyszłym roku rozpocznie się produkcja tego modelu w Rastatt w Niemczech, co oznacza, że w Europie sprzedaż ruszy nie wcześniej niż wiosną przyszłego roku.