Mercedes trochę nietypowo rozpoczął proces nęcenia klientów nową generacją Klasy A. Mały Mercedes ma zadebiutować na rynku w przyszłym roku, ale już dziś Niemcy zaprezentowali pierwsze zdjęcią tej nowości. Na pierwszy ogień nie poszły jednak detale nadwozia, co jest często spotykane u wielu marek, a zdjęcia przedstawiające wnętrze nowej A-klasy.
I, trzeba uczciwie przyznać, że robi ono całkiem spore wrażenie. Niemiecki koncern sukcesywnie "odmładza" A-klasę. Średni wiek właścicieli obecnej generacji modelu jest aż o 13 lat niższy niż w przypadku poprzednika. Wnętrze czwartej generacji modelu, która zadebiutuje w przyszłym roku na wystawie w Genewie, jest jeszcze bardziej nowoczesne, co może oznaczać, że grupa docelowa będzie jeszcze młodsza niż obecnie.
Uwagę przykuwają przede wszystkim dwa duże ekrany o przekątnej 10,25 cala każdy, schowane za wspólną szybką i niezabudowane. Takie rozwiązanie po raz pierwszy pojawiło się w nowej Klasie E, a następnie w największej limuzynie z gwiazdą na masce. Jak widać, władze Mercedesa postanowiły w ten sposób w pewien sposób również nobilitować najmniejszy model w swojej gamie. Naturalnie takie rozwiązanie znajdziemy w najdroższych wersjach Klasy A. W podstawie na konsoli środkowej znajdziemy dwa ekrany 7-calowe, a wersjach pośrednich jeden ekran będzie miał 7 cali, a drugi 10,25.
To jednak nie wszystkie elementy w nowej A-klasie, które zostały zapożyczone od większych kuzynów. Pod ekranami znajdują się "turbinowe" dysze nawiewów, do obsługi systemu multimedialnego użyto charakterystyczny gładzik, z topowego Mercedesa wzięto również kierownicę.
Na osobny akapit zasługują również fotele w nowej generacji Mercedesa Klasy A. Po raz pierwszy w tym segmencie rynku do zaprojektowania foteli użyto komputerowej symulacji komfortu. Podobnie jak w topowych modelach fotele w A-klasie będą nie tylko podgrzewane, ale również wentylowane oraz będą oferować funkcję masażu. Do tego będą one wielokonturowe, co oznacza, że zapewnią lepsze możliwości podparcia poszczególnych partii ciała.
O elegancki wygląd wnętrza zadba podświetlenie ambientowe. W nowym modelu liczba kolorów podświetlenia wnętrza wzrosła z 12 do 64.
Poza bardziej luksusowym wykończeniem, w kabinie A-klasy będzie także przestronniej. Kierowca i przedni pasażer będą mieć o 9 mm więcej miejsca wokół ramion, o 35 mm na kolana i o 7 mm wokół swoich głów. Ilość miejsca dla pasażerów na tylnej kanapie zwiększy się odpowiednio o 22, 36 i 8 mm. Konsekwencją zwiększonych rozmiarów ma być także łatwiejszy dostęp do wnętrza.
O 29 litrów natomiast zwiększył się bagażnik w nowej A-klasie i wynosi on 370 litrów. Dzięki dzielonym tylnym światłom udało się poszerzyć o 20 cm otwór załadunkowy, a długość przestrzeni bagażowej jest dłuższa o 11,5 cm. W razie potrzeby oparcia tylnych siedzeń mogą być postawione bardziej w pionie, co pozwoli zmieścić w bagażniku przedmioty o dużych gabarytach.