7:49,37. To aktualnie rekordowy czas okrążenia północnej pętli toru Nürburgring w wykonaniu produkcyjnego SUV-a. Bohaterem tego rekordowego przejazdu jest Mercedes-AMG GLC 63 S 4MATIC+, który poprawił poprzednie rekordowe osiągnięcie w wykonaniu Alfy Romeo Stelvio Quadrifoglio.
Pokonanie ponad 20-kilometrowego okrążenia jednego z najbardziej prestiżowych, a na pewno najbardziej rozpoznawalnych torów zajęło Mercedesowi 2,33 s mniej czasu niż dotychczasowemu rekordziście, czyli Alfie Romeo Stelvio Quadrifoglio, które w ubiegłym roku pokonało ten tor w czasie 7:51,7.
Niewielka różnica specjalnie dziwi, gdyż podobna jest maksymalna moc obu SUV-ów. Mercedes-AMG GLC 63 S 4MATIC+ ma pod maską 4-litrowe V8 z podwójnym turbo o mocy 503 KM, podczas jednostka napędowa V6 również z podwójnym doładowaniem włoskiego SUV-a o pojemności 2,9 litra jest mocniejsza o 2 KM. Znacznie większa różnica na korzyść niemieckiego SUV-a jest natomiast w wartości maksymalnego momentu obrotowego (700 Nm vs 600 Nm).
Za kierownicą najmocniejszej odmiany Mercedesa GLC siedział Markus Hofbauer, inżynier produktu w dziale AMG.
Ciekawi jesteśmy, czy rekord ten przetrwa długo, bowiem z pewnością spore szanse na pobicie wyniku Mercedesa ma Lamborghini Urus. Jak wiadomo, ta włoska marka rywalizuje z Porsche o miano najszybszego modelu dopuszczonego do ruchu publicznego i jak na razie przegrywa, gdyż ostatnio Porsche 911 GT2 RS MR pobiło wcześniejszy rekord należący do Lamborghini Aventadora SJ. Być może tę gorycz porażki Lamborghini będzie chciało sobie osłodzić w kategorii SUV-ów.
Przypomnijmy, że Mercedes nie tak dawno temu pobił rekord toru Nürburgring w kategorii czteromiejscowych modeli. Mercedes-AMG GT 63 S Matic+ przejechał jedno okrążenie toru w czasie 7:25,41.