To dość zaskakująca decyzja, zważywszy, iż wystawa NAIAS w Detroit, odbywająca się co roku na początku stycznia, jest najważniejszą tego typu imprezą na amerykańskim kontynencie.
Od pewnego jednak już czasu nawet te najważniejsze imprezy motoryzacyjne globu, czy to odbywające się w Europie, czy w Stanach Zjednoczonych, czy też w Azji nie mają 100-procentowej frekwencji, jeśli chodzi o najważniejszych producentów samochodów.
Porsche, które poprzednio wystawę w Detroit, odpuściło w 2009 r. od tego momentu było rokrocznie obecne na wystawie NAIAS. Na początku tego roku w Detroit na stoisku niemieckiego producenta można było zobaczyć premierę odświeżonych wersji modeli 911 Turbo oraz Turbo S. Najprawdopodobniej brak jakiejkolwiek nowości do pokazania na początku przyszłego roku stoi za taką decyzją władz Porsche. Co ciekawe, Niemcy zapowiedzieli swoją obecność na wystawach w Los Angeles (listopad) i Nowym Jorku (kwiecień).
Porsche nie będzie jednak jedynym wielkim nieobecnym targów w Detroit. Już wiadomo, iż zabraknie również takich marek jak Jaguar i Land Rover, Mini oraz Tesla. Z kolei Aston Martin potwierdził, iż tegoroczny powrót nie był jednorazowym wyczynem i za rok ta bryt
yjska marka znowu będzie miała swoje stoisko w Detroit. Po raz pierwszy też na wystawie pojawi się chiński koncern GAC.