Wczoraj pisaliśmy, że lada dzień w sieci pojawią się dokładne informacje na temat nowego Jaguara XFR-S. Nie musieliśmy długo czekać - już dziś przekażemy Wam najświeższe informacje na temat najmocniejszego sedana w ofercie Jaguara.
Wiemy już jak wygląda najnowszy Jaguar XFR-S, ale producent dotychczas milczał na temat dokładnej specyfikacji i osiągów auta. Wizualnie nowy model nie pozostawia złudzeń - tu chodzi o osiągi i ostrą jazdę. Nowy Jaguar XFR-S posiada liczne dodatki aerodynamiczne, które widać już na pierwszy rzut oka. Najmocniejsza wersja modelu dostanie przedni zderzak z dużymi wlotami powietrza, tylny zderzak z dyfuzorem, obniżające auto listwy progowe, liczne wstawki z carbonu oraz dość duży spojler na klapie.
A co zagra pod maską? Tam pojawi się znana już 5,0-litrowa doładowana jednostka V8, która generuje 40 KM więcej niż w modelu XFR. Do dyspozycji kierowcy oddano aż 550 KM oraz 680 Nm momentu obrotowego, co z pewnością wystarczy do "dynamicznej" jazdy i szaleństw na torze. Napęd trafia na tylną oś za pomocą 8-biegowej skrzyni automatycznej Quickshift z łopatkami przy kierownicy.
Jaguar donosi, że przyspieszenie od 0 do 100 km/h w tym modelu zajmuje 4,6 sekundy, zaś prędkość maksymalna została - zapewne dla bezpieczeństwa - ograniczona do 300 km/h. Faktycznie, bardzo bezpieczny poziom. Aby poprawić prowadzenie, Jaguar przeprojektował zawieszenie w modelu XFR-S stosując elektroniczny system Adaptive Dynamics, aktywny dyferencjał oraz system DSC (Dynamic Stability Control).
Jaguar XFR-S dostał nowe, 20-calowe felgi aluminiowe Varuna z oponami Pirelli w rozmiarze 265/35R20 z przodu oraz 295/30R20 na tylnej osi. Równie imponujący jest system hamulcowy z tarczami w rozmiarze 380 mm z przodu oraz 376 mm z tyłu. Niestety ceny nowego modelu oraz data debiutu w salonach nie zostały jeszcze ujawnione.