Podczas styczniowej wystawy samochodowej w Detroit Volkswagen zaprezentuje nową generację popularnej na rynku amerykańskim Jetty. Siódme wcielenie tego modelu zawita również do Europy, choć nie na wszystkich rynkach.
Z powodu utrzymującego się na Starym Kontynencie dużego zainteresowania SUV-ami i crossoverami wiele marek rezygnuje ze sprzedaży niektórych modeli z mniej popularnych segmentów rynkowych. Najczęściej z oferty znikają minivany, ale również małe sedany sprzedają się coraz słabiej i tym samym producenci wycofują je z rynku. I nie mówimy tu o sedanach segmentu B, których w Europie praktycznie już się nie kupi, ale również o trójbryłowych modelach z segmentu C. Taką ofiarą zmian rynkowych może stać się nowa generacja Volkswagena Jetty.
W styczniu w Detroit zaprezentowana zostanie siódma generacja tego modelu, ale już teraz wiadomo, że nie będzie ona dostępna we wszystkich europejskich krajach. Z pewnością zabraknie go na rynku brytyjskim, ale również nie wiadomo co np. z rynkiem francuskim. Póki co nie mamy również informacji, czy model ten będzie dostępny na naszym rynku, czy, decydując się na sedana, będziemy musieli postawić bądź na Passata, bądź na Arteona.
Zaprezentowany pierwszy szkic nowej Jetty sugeruje spore podobieństwo stylistyczne do Arteona. W przedniej części widać szerszy grill chłodnicy, który łączy się z bardziej dynamicznie ukształtowanymi reflektorami. Wprawdzie Jetta będzie wyraźnie mniejsza od Arteona, jednak w linii bocznej widać sporo podobieństw. Aby jednak potwierdzić te przypuszczenia, musimy poczekać na pierwsze zdjęcia nowego modelu. Być może Niemcy zdecydują się na pokazanie ich przed rozpoczęciem wystawy w Detroit.
Z kwestii technicznych wiemy jedynie, że nowa Jetta powstanie na znanej już platformie MQB, czyli tej samej, która znajduje się m.in. w nowym Golfie czy też Audi A3. W ofercie powinno znaleźć się wiele jednostek napędowych, w tym nowa TSI Evo.