Porsche Panamera jest bardzo częstym tematem prac tunerów. Nic dziwnego, każdy chce zabłysnąć poprawieniem wyglądu mało urodziwej Panamery. Kolejną próbę podjęło Edo Competition. Na pierwszy rzut oka chciałoby się powiedzieć: Z salonów wprost na tor!
Edo Competition postanowiło wziąć na warsztat odmianę Turbo S. Wbrew pozorom skupiono się głównie na napędzie i osiągach auta. Seryjny silnik generujący 550 KM i 800 Nm momentu obrotowego został nieco zmodyfikowany. Jak bardzo te "skromne" modyfikacje wpłynęły na osiągi jednostki?
Nowy dolot oraz wydech, a także przeprogramowanie elektroniki sterującej pracą silnika pozwoliły osiągnąć wynik na poziomie 700 KM. Tak zestrojona Panamera przyspiesza 0-100 km/h w czasie 3,5 sekundy i osiąga maksymalnie 340 km/h. Takie parametry z powodzeniem wystarczą na torze, ale czy są potrzebne do komfortowej jazdy limuzyną? To już kwestia gustu.
Specyficznym gustem musi się również wykazać przyszły właściciel przerobionej przez Edo Competition Panamery. Oprócz nowego modułu zawieszenia, który obniża auto o 30 mm, zastosowano 22 calowe felgi wykonane z włókna węglowego. Na bocznych partiach karoserii pojawiły się również firmowe kalkomanie, które do eleganckich i stylowych raczej nie należą. Niestety cena pakietu nie jest znana.