Amerykański oddział Land Rovera uchylił rąbka tajemnicy i pokazał pierwsze zdjęcia nowiutkiego Range Rovera Sport.
<strong>Amerykański oddział Land Rovera uchylił rąbka tajemnicy i pokazał pierwsze zdjęcia nowiutkiego Range Rovera Sport.</strong>
Według zapowiedzi, ma to być najlepiej prowadzący się samochód w dziejach tej marki. Oprócz tego, auto ma zapewniać kierowcy i pasażerom komfort nawet na długich dystansach. Konstruktorzy nie zapomnieli też o osiągach, dlatego pod maskę RRS trafiła specjalna wersja silnika Jaguara z turbodoładowaniem o pojemności 4,2 litra. Dzięki temu samochód dysponuje mocą 385 KM i maksymalnym momentem obrotowym 550 Nm! Co prawda maksymalna prędkość została elektronicznie ograniczona do 225 km/h, jednak Range Rover i tak ma być niezwykle dynamiczny.
Auto ma zająć swoje miejsce pomiędzy modelami Discovry III i Range Roverem. Matthew Taylor, dyrektor Land Rovera zapewnił, że choć jest to najbardziej przyjazny kierowcy samochód ich marki, na pewno nie straci przez to charakterystycznej sprawności w terenie.
Range Rover Sport zostanie wyposażony w nowoczesny system zawieszenia Terrain Response, który będzie wspomagał zachowanie samochodu podczas pokonywania zakrętów oraz przeszkód terenowych. Kierowca będzie mógł sam wybrać ustawienie zawieszenia, w zależności od powierzchni, po której będzie poruszać się auto.
Samochód będzie sprzedawany jedynie w 5-drzwiowej wersji nadwozia. Jego wnętrze wykończono drewnem i aluminium. Kierowca będzie miał do dyspozycji tempomat, system nawigacji satelitarnej oraz wysokiej klasy sprzęt stereo z odtwarzaczem DVD, którego ekrany zamontowano w zagłówkach przednich foteli.<br>
Marcin Zasada
