Wielokrotnie wspominaliśmy, że silniki Diesla przestały być nudne, powolne i tylko dla oszczędnych. Niektóre modele o sportowym zacięciu z silnikiem wysokoprężnym świetnie sobie radzą. Czy tak samo będzie z Seatem Leonem Cupra z jednostką TDI?
fot. Seat Leon Cupra 280
Jeśli chodzi o osiągi, niektóre wersje z silnikami wysokoprężnymi nie odstają od benzynowych odpowiedników. Owszem, dźwięk jest nie do końca przekonywujący, ale nie każdemu to przeszkadza. Tak czy inaczej, potencjalny rynek zbytu jest ogromny, dlatego też Seat planuje już wkrótce stworzyć model Leon Cupra z silnikiem wysokoprężnym pod maską. Jak wiemy, Golf GTD cieszy się sporą popularnością, więc i hiszpański odpowiednik powinien znaleźć miłośników.
A co pojawi się pod maską takiego modelu? Będzie bardzo ciekawie, o ile plotki się sprawdzą. A te mówią o jednostce 2.0 TDI Bi-Turbo o mocy 240 KM z momentem obrotowym na poziomie 500 Nm. Trzeba przyznać, że taka jednostka w dość lekkim kompakcie może nieźle namieszać na rynku. Silnik jest dość oszczędny, w Passacie generuje niezłe osiągi - przyspieszenie 0-100 km/h zajmuje 5,9 sekundy - więć w Leonie czas ten może być sporo krótszy.
A co Wy sądzicie o takiej propozycji?