Największą gwiazdą Seata prezentowaną na Geneva Motor Show jest zdecydowanie koncept Toledo zapowiadający przyszłą generację kompaktowego liftbacka o tej samej nazwie. Nie oznacza to jednak, że oprócz niego, na szwajcarskie stoiska nie zawitały żadne inne premiery.
Na tegorocznej edycji salonu samochodowego w Genewie swojego światowego debiutu doczekała się Ibiza poddana kuracji odświeżającej. Auto zostało zaprezentowane publiczności we wszystkich trzech wersjach nadwoziowych - pojawił się 5-drzwiowy hatchback, coupe (SC) i kombi (ST).
Wśród modernizacji, jakie hiszpański "mieszczuch" otrzymał w ramach restylingu, pojawił się przede wszystkim przeprojektowany pas przedni z reflektorami w stylu Chevroleta Cruze, nowym grillem, przerobionym zderzakiem i zmienioną maską. Poza tym, nadwozie otrzymało także odnowione lampy tylne.
Przygotowując liftingowe modyfikacje mechaniczne, Seat postanowił wpisać się w panujący od dłuższego czasu trend na redukcję zużycia paliwa. Dzięki temu, jednostki pracujące pod przednią klapą nie pochłaniają nadmiernych ilości - np. odmiana 1.2 TSI generująca 105 KM i 175 Nm spala jedynie 5,1 l na 100 km.