Facelifting Skody Superb być może byłby mało znaczącym wydarzeniem i przeszedłby praktycznie niezauważony, gdyby nie jeden istotny szczegół. Otóż wraz z pojawieniem się odświeżonej wersji flagowego modelu czeskiej marki po raz pierwszy w historii dołączy do jego gamy uterenowiona odmiana Superb Scout.
Pół żartem pół serio można powiedzieć, że Skoda była jednym z prekursorów dzisiejszego boomu na auta z segmentu crossoverów, które w teorii są w stanie poradzić sobie w mniej wymagającym terenie. Wprowadzając do swojej oferty odmiany Scout, celowała właśnie w takich klientów, którym zdarza się opuszczać asfaltowe drogi. I choć, odpowiadając na rynkowy popyt, Skoda również postawiła na modele typu SUV i crossover, to jednak nie zapomniała całkowicie o odmianach Scout. W sprzedaży mamy obecnie Octavię Scout, a już niebawem dołączy do niej również Superb Scout.
O samym modelu nie wiemy praktycznie nic. Wiemy jedynie, że debiut odświeżonego Superba, a wraz z nim odmiany Scout, będzie miał miejsce w Bratysławie, gdzie trwają obecnie mistrzostwa świata w hokeju na lodzie, których Skoda jest oficjalnym sponsorem. I to właśnie na czwartek, kiedy rozpoczną się ćwierćfinały, przewidziano oficjalną prezentację Skoda Superba po faceliftingu oraz Superba Scout.
Patrząc przez pryzmat Octavii Scout, uterenowionego Superba można się spodziewać w wersji kombi, z podwyższonym prześwitem, napędem 4x4 oraz szeregiem dodatkowych osłon (nakładek, progów, listew), które zapewnią lepszą ochronę nadwoziu podczas jazdy po bezdrożu. Z drugiej jednak strony pamiętamy Roomstera Scout, który poza wspomnianymi dodatkami stylistycznymi nie oferował żadnych atrybutów auta choćby umownie nazywanego terenowym (ani większego prześwitu, ani napędu na wszystkie koła).