Na międzynarodowej wystawie motoryzacyjnej w chińskim Guangzhou, Toyota zaprezentowała dziś kolejny wariant silnikowy nowego wcielenia limuzyny GS.
Po 306-konnym GS 350 i 338-konnym GS 450h przyszła pora na nieco słabszą odmianę GS 250. Pod jej maską znalazło się miejsce na benzynowy silnik 2.5 V6 D-4S wspomagany bezpośrednim wtryskiem paliwa oraz systemem zmiennych faz rozrządu. Z motorem tym współpracuje 6-biegowy "automat" umożliwiający ręczną zmianę przełożeń.
"Serce" nowego Lexusa jest w stanie rozwinąć 209 KM mocy oraz 253 Nm momentu obrotowego, a osiągi, jakie gwarantuje, to sprint do pierwszej "setki" w 8,6 sekundy i prędkość maksymalna na poziomie 230 km/h. Zużycie paliwa kształtuje się natomiast w granicach 8,9 l/100 km, a emisja CO2 wynosi 207 g/km.
Podobnie jak dwie pozostałe wersje silnikowe, GS 250 oferowany będzie z szeregiem ekskluzywnych opcji wyposażeniowych. Wśród nich znajdzie się oczywiście pakiet "F Sport" zawierający 19-calowe koła, body-kit nadwozia, usztywnione zawieszenie czy zmodyfikowany układ kierowniczy.
Premierę rynkową trzeciej wersji silnikowej GS-a zaplanowano na przyszły rok.