Ogólnie przyjemny samochodzik. Ma całkiem sporo miejsca w środku zwłaszcza na tylnych siedzeniach. Nie miał żadnych poważnych usterek po zakupie i nigdy nie rozkraczył się na drodze. Ciekawy patent z przesuwaną tylną kanapą, dzięki czemu można nieco powiększyć bagażnik kosztem miejsca dla pasażerów (czasem sie przydawał kiedy woziłem większe pudełka). Z dodatkowych rzeczy jakie przy nim zrobiłem to: podniesienie mocy z 90 do 108KM (fabrycznie na hamowni pokazywało 94KM), przyciemnienie szyb, wymiana uszczelki na półosi napędowej, wymiana spryskiwacza szyb, wymiana uszczelki od turbo, wygłuszenie bagażnika, komory silnika i nadkoli, wymiana akumulatora.

Mam to auto 8 miesięcy. Przez ten czas zdążyłem przejechać 11 tyś km i jestem bardzo zadowolony. Odpukać nic złego z autem sie nie dzieje. Jest bardzo praktyczne i funkcjonalne przez całą masę zastosowanych udogodnień (duży klimatyzowany schowek, schowek pod siedzeniem pasażera, 2 podłokietniki i inne. Zanim go kupiłem długo się zastanawiałem i rozważałem (oglądałem) raczej małe autka niemieckie - corse, polo, fabie, ibize tak do max 30 tyś. Nota zasugerowała mi żona - że widziała takie fajne autko. Na początku podszedłem do tego sceptycznie. Ale po przeczytaniu o nim opinij i zobaczeniu na żywo przekonałem się do niego w 300%. Jest to nietuzinkowe, wyróżniające się z tłumu, bogato wyposażone, duże w środku, ekonomiczne, o bardzo dużej ilości podręcznych schowków i innych praktycznych rozwiązań auto- czego wymienionej powyżej przeze mnie konkurencji brakuje. Według mnie note jest świetnym samochodem któremu konkurencja nie dorasta do pięt pod względem funkcjonalności i wyposażenia - ale to trzeba na żywo zobaczyć, wypróbować - tak jak ja. Np pokażcie mi polo, corsę ibize czy fabię z: 2 podłokietnikami, schowkiem klimatyzowanym który pomieści butelkę 1,5 litra, sterowaniem radia w kierownicy, przesuwaną tylną kanapą i taką ileścią miejsca w środku jaką oferuje note.

Kupiłem najbogatrszą możliwą wersje. Przesiadłem się z Renault Megane. To zupełnie różne od siebie auta. Trzeba było trochę czasu, aby się przestawić. Inna też jest klasa tych aut. Niby spadek o klase w dół. NIEZAUWAŻALNY! Raczej ma się inne oczucia. Jestem usatysfakcjonowany. Jeżdże nie tylko z potrzeby, ale i dla przyjemności. Auto ma dziwne kształty. Szczerze: nie podobają mi się (kwestia gustu). Ma jednak wiele walorów użytkowych. Dobry silnik Renault. Oby był niezawodny. Wcześniejsze auto Renault jeśli chodzi o silnik mnie nie zawiodło. Kupiłem Nissan ze względu na funkcjonalne i moim zdaniem bardzo ładne "klasyczne" wnętrze. Wnętrzem się ciesze. Mam nadzieję, że niezawodnością również będę mógł.