Szukaj

Ocena kierowcy - Alfa Romeo 146

Skopek, 14 lat temu
Silnik 1.4 i 16V T.Spark 103KM 76kW
Rok produkcji 1997
Przebieg: 155 tys. km
Okres użytkowania: niecały rok
Alfa Romeo 146 1.4 i 16V T.Spark 103KM 76kW 1997-2001 - Oceń swoje auto
3,62
11% gorzej od średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Zawieszenie
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Silnik : Wariator, przepływomierz, sonda lambda, rozrząd
4,0
Całokształt
Wrażenia
4,0
Silnik
Witam Znalazłem w końcu odrobinę czasu więc rozpiszę się tutaj trochę o mojej maszynie. Jestem szczęśliwym posiadaczem Alfy Romeo 146 z silnikiem benzynowym DOHC (dwa wałki), o pojemności 1370cm sześciennych, mocy 103 KM, wykonanym w technologi Twin Spark (dwie świece na cylinder, główna i dopalająca), z głowicą 16-sto zaworową i czterema cylindrami ułożonymi w rzędzie. Auto zjechało z taśmy w listopadzie 1997 roku. Zostało zakupione w niemieckim salonie i przede mną posiadało 3 właścicieli, którzy nabili mi na licznik 150 tys. kilometrów. Alfa puki co wymaga wkładu finansowego. Do takiego stanu doprowadzili ją poprzedni właściciele. Do wymiany pozostały mi jeszcze: amortyzatory przód, lewy drążek, sonda lambda, przepływomierz, regulator zmiennych faz rozrządu, kompletny rozrząd. Jak do tej pory wymieniłem już: akumulator, przewody WN (ciekawostka - koszt przewodów NGK 300 PLN), świece (400 PLN), pokrywę zaworów wraz z uszczelką (oryginalna była pęknięta), filtr powietrza, filtr oleju i olej. Belle posiadam od lipca 2009 roku i jak dotąd nic złego (co nie wynikałoby ze znanego mi stanu technicznego) się z nią nie dzieje. Wiem jednak, że posiadając auto tej marki znajduję się w grupie podwyższonego ryzyka. W przypadku tego modelu na to ryzyko głównie wpływa: często pękający pasek rozrządu (zalecana wymiana co 60 tys. km), częste awarie wariatora i szybko zużywające się zawieszenie (w polskich warunkach). Jeśli chodzi o moje odczucia z użytkowania tego auta to powiem tak: widać w nim dużą ingerencje Fiata. Moje wcześniejsze auto to właśnie Fiat, a dokładnie Tempra z silnikiem 1,6 kat z monowtryskiem Bosch\'a więc miałem porównanie. Nie chodzi mi tu o takie rzeczy jak manetki przy kierownicy czy dźwignia zmiany biegów, bo to akurat nie jest takie złe. Najgorszym (jak dla mnie) mankamentem aut koncernu Fiata z tamtych lat są wysokie siedzenia. Miałem to w Temperówce i mam to w Alfie. Fotel ma regulowaną wysokość ale nawet w najniższej pozycji jest dla mnie za wysoki. Miałem przyjemność zasiąść za kierownicą jednej z ostatnich Alf produkowanych w 100% przez koncern z Mediolanu i od razu można było poczuć różnicę. Mówię o modelu 33, w którym poczułem się jakbym siedział na podłodze. Auto ma obniżone zawieszenie więc prowadzi się pewnie (prowadziłoby się jeszcze pewniej gdyby siedziało się niżej). Wchodzenie w zakręty z dużą prędkością i wychodzenie z zakrętów z jeszcze większą wpływa bardzo korzystnie na moje samopoczucie. Jak już wspomniałem zawieszenie jest obniżone, a co za tym idzie, jest także usztywnione, co na naszych pięknych, polskich drogach daje się we znaki. Powiem szczerze, że zdążyłem się już przyzwyczaić do trzepania całym autem przez 90% pokonywanej przeze mnie drogi. Skutecznie wynagradzają mi to te wspomniane wyżej szykany :) . Jeśli chodzi o hamulce i prace tego układu to muszę powiedzieć, że całość spisuje się bardzo dobrze. Układ reaguje właściwie i skutecznie zmniejsza prędkość pojazdu nawet w jej górnych granicach. Na wspomnienie zasługuje również układ kierowniczy. Wspomaganie sprawia, że kierownicą można kręcić najmniejszym palcem u nogi :) To, że wspomaganie w Alfie jest naprawdę mocne odczuć mogę, gdy przesiadam się do Audi. Przez pierwszych parę chwil mam wrażenie, że wspomaganie w avancie nie działa. Chciałbym jeszcze opisać pracę jednostki napędowej. Silnik lubi wysokie, a nawet bardzo wysokie obroty i można to od razu odczuć. Żeby jeździć z bananem na buzi, nie można schodzić z obrotami poniżej 3500 obrotów, co oczywiście sporo kosztuje. Dzieje się tak m.in. dlatego, że auto to, mimo dużej, jak na pojemność 1.4 mocy, ma słaby maksymalny moment obrotowy wynoszący 124 Nm. Skutkuje to tym, że spalam w mieście około 11 litrów bezołowiowej 95-tki na 100 km. Ostatnim tematem użytkowym, o którym chciałbym wspomnieć jest wnętrze. Materiały oceniam na średniej jakość (chociaż w moim egzemplarzu i tak są \"te lepsze\"). Auto wewnątrz jest obszerne (jak na compact) i przez wspomniane wyżej wysokie siedzenia, wygodne. Do minusów należy zaliczyć słabą wentylacje co jest denerwujące zwłaszcza zimą. Alfa wyposażona jest w: - ABS; - klimatyzację; - elektrycznie opuszczane szyby; - elektrycznie sterowane lusterka z podgrzewaniem; - wspomaganie kierownicy; - centralny zamek obsługiwany z pilota; - skórzaną tapicerkę; - kod pin w kluczyku; - seryjne audio 6 głośników i to chyba wszystko z ważniejszych rzeczy.
3,0
Skrzynia biegów
5,0
Układ jezdny
Komfort
4,0
Widoczność
3,0
Ergonomia
2,0
Wentylacja i ogrzewanie
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
4,0
Wyciszenie
Ekonomiczność
2,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
4,0
Stosunek jakość/cena
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)

Pb - zużycie paliwa dla silnika 1.4 i 16V T.Spark 103KM 76kW [l/100km]

Średnie zużycie
8,8
Minimalne średnie zużycie paliwa
8,0
Maksymalne średnie zużycie paliwa
11,0
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
7,5
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Alfa Romeo 146