Ocena kierowcy - Alfa Romeo 147 Hatchback

jRambo, 13 lat temu

Silnik 1.6 TS 16v 105KM 77kW

Rok produkcji 2004

Przebieg: 85 tys. km

Okres użytkowania: 2 lata

Alfa Romeo 147 Hatchback 1.6 TS 16v 105KM 77kW 2000-2010 - Oceń swoje auto

3,62

11% gorzej od średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Silnik

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Zawieszenie : samochód trzeszczy jakby miał się rozpaść

3,0

Całokształt

To moja pierwsza alfa i wszystko wskazuje na to że ostatnia...ilośćdrobnych usterek i zawieszenie skutecznie mnie zniechęciło do kolejnych alf...

Wrażenia

4,0

Silnik

4,0

Skrzynia biegów

wsteczny haczy...poza tym bez tragedii

5,0

Układ jezdny

Komfort

5,0

Widoczność

4,0

Ergonomia

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

Nawiew- dramat. na 4 dmucha jak w innych samochodach na 1...

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Przestrzeń dla kierowcy ok. pasażer z przodu też nie będzie narzekał. z tyłu miejsca dosyć mało...

4,0

Wyciszenie

Ekonomiczność

2,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Miasto 10-11l. trasa 7-8. Zdecydowanie za duzo jak na taki silnik i takie osiągi Ceny napraw nie są wysokie, ale ich ilość sprawia że zbiera się niezła sumka... co chwilę coś piszczy w którymś kole..

3,0

Stosunek jakość/cena

niska cena zakupu....wysoka cena utrzymania...ubezpieczenie, PALIWO, NAPRAWY, niska cena odsprzedaży..

Niezawodność

1,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

dramat..co chwila coś piszczy, stuka...zawieszenie przeraźliwie trzeszczy gdy temperatura otoczenia wzrasta do ok 20 stopni...wszystko skrzypi i telepie się na nierównościach... ostatnio przestał działać przełącznik od kierunkowskazów....ponadto zatarł się silniczek tylnej wycieraczki, zepsuł się silniczek do ustawiania żarówek w przednich światłach..... po odpaleniu silnik do rozgrzania się chodzi jak stary diesel.....aso szukało szukało...i nie znalazło przyczyny...

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

nigdy nic poważnego nie nawaliło....ale drobiazgi potrafią wyprowadzić z równowagi.

Czy ocena była przydatna?