Ocena kierowcy - Audi A3 8L Hatchback

Całokształt oceniam na cztery gwiazdki, samochód ma kilka uciążliwych usterek, głównie w układzie elektrycznym, ale na dojazdy do pracy jak i do małych szaleństw nadaje się znakomicie. Wnętrze jest dobrze wykonane, jedzie się komfortowo, szczególnie w kubełkowych fotelach. Wsiadanie może sprawiać kłopot osobom o słusznym wzroście (185cm wzwyż) ale po zajęciu pozycji miejsca jest wystarczająco. Porównując do bliźniaczych Leonów i Golfów, Audi jest wykonana najlepiej, a części zamienne kosztują grosze.

Pancerna jednostka (u mnie AUM), bardzo podatna na modyfikacje i z ogromnym zapasem mocy. Na fabrycznych wytryskach 320cc i oryginalnym intercoolerze ogarnięty tuner wyciśnie bez problemu 195-200KM, a na tym zabawa się nie kończy :) jeśli chodzi o minusy to apetyt na olej przy częstym upalaniu powyżej 4.5 tys obr. Przy tej jednostce trzeba dbać o turbosprezarke bardziej jak o żonę: olej Motul 5W40 co 10tys km i chłodzenie na jałowych obrotach przed wyłączeniem silnika minimum 30s.

Po 330 tys zaczęły się problemy z wbijaniem 3 i 5. Na zimno słychać lekkie klikanie przy hamowaniu i przyspieszaniu na 1 i 2 biegu, po kilku kilometrach jest cicho.

350tys km i jazda wciąż jest precyzyjna, zero luzów na maglownicy

Podwozie i podłoga po porządnej konserwacji gumą, zero oznak korozji. Miejsca newralgiczne to rynienki na dachu, dół drzwi, krawędź maski i błotniki przednie. Uwaga! Między błotnikiem, progiem i nadkolem z przodu lubi zbierać się błoto (jest tam pusta przestrzeń ok 10x10cm) przez co blotniki korodują dosłownie na wylot.

Wersja 5d, widoczność jest znakomita. Można bez problemu dojeżdżać do obiektów na 10cm.

Auto dogrzewa się w zimie w kilka minut. Klimatronic działa bez zarzutów. Zalecam z własnego doświadczenia przeprowadzać ozonowanie po każdym sezonie zimowym.

5 miejsc w dowodzie rejestracyjnym to jakaś kpina. Mam 190cm wzrostu i na tylnym siedzeniu zmieści się co najwyżej 10-latek albo ktoś bez nóg. Z tyłu mieszczą się najwyżej dwie dorosłe osoby. W moim przypadku A3 nie zdaje "testu siadania samemu za sobą".

Wygłuszenie jest znakomite, przez co przy włączonym radiu można nie słyszeć zbliżającej się karetki.

Masa części na rynku wtórnym, do tego zamienne z VW Golfem IV, Seatem Leonem I, VW Jetta i VW Bora. Komplet rozrządu kosztuje 450zł

Za zadbany egzemplarz Audi a3 trzeba wydac kilka tysięcy więcej niż za bliźniacze Golfy IV i Leony, ale moim zdaniem warto dopłacić za jakość wykonania wnętrza, bo to przekłada się na komfort jazdy. Po 20 latach nic nie skrzypi nic nie trzeszczy.

Głównie układ elektryczny, przejazd przez kałużę głębokości 25cm jest w stanie zabić sterownik wentylatorów (jest przykręcony od spodu do koszyka akumulatora), po awarii tego modułu zagotowałem płyn chlodniczy w korku bo wentylatory nie wystartowały. Przyciski od szyb w tylnich drzwiach po tylu latach przestają działać, szyby potrafią się zacinać przy zamykaniu. Poza tym auto ma swoje lata a nasz klimat nie jest śródziemnomorski :) ps. żeby wymienić lewą żarówkę z przodu trzeba wyjąć akumulator

Zegary! Wystrzegajcie się poliftów z zegarami 1/2FIS firmy Magnetti Marelli. Mają tendencję do tworzenia zimnych lutów (wieczna rezerwa, wiecznie pełny bak, wentylatory na full i wskazówka od temp wody na max od razu po odpaleniu auta) i uszkadza się w nich procesor (obecnie nie do kupienia). Po awarii procesora w najlepszym wypadku wskazówki będą tańczyć, w gorszym zatrzyma się przebieg i praca wskaźników, w najgorszym zostaniecie uziemieni przez immo (padnie komunikacja ECU-zegary). Zegary 1/2 FIS produkcji VDO z rynku wtórnego to koszt ok 700zł. Markę można łatwo rozróżnić bez demontażu z deski rozdzielczej, VDO mają 4mm kółeczko (czujnik światła) ponizej 10-tki na prędkościomierzu. Innych poważnych usterek nie doświadczyłem.