Ocena kierowcy - Audi A6 C8 Avant

Bardzo dobre auto, 2-litrowy silnik pozytywnie mnie zaskoczył, ale - uwaga - tylko jako Quattro! Komfortowy, cichy i pojemny, wymaga jednak sporego doposażenia, aby sprawiać naprawdę dużo frajdy z jazdy (tylna oś skrętna, DCC, sportowe siedzenia, pełen pakiet asystentów jazdy (niestety, nie zawsze działają poprawnie), niskoprofilowe opony i przednia szyba akustyczna. No i koniecznie Bang&Olufsen :) Jeździłem tym autem w różnych wariantach - jako zastępcze - i jest to zdecydowania najlepsza konfiguracja (40 quattro). 3-litrowa jest lepsza jedynie na autostradzie, wszędzie tam, gdzie potrzeba szybko przyspieszyć, 2-litrówka bije ją na głowę. I kosztuje przynajmniej 15% mniej.

Elastyczny, oszczędny, bez turbodziury - nie zawiesza się jak 3-litrówka po wciśnięciu gazu "do dechy". Trzeba pamiętać, że poza autostradą układ quatro dość często automatycznie się włącza, na co wskazuje różnica w spalaniu: jeździłem 40 z napędem na przednie koła i auto paliło min 1 litr/100 km mniej. Nie bierze oleju (uwaga, w fabryce leją oszczędnie!). Jedyna awaria wokół silnika to uszkodzenie czujnika DPF przy zaworze recyrkulacji spalin (1,5 tygodnia czekania na część).

Lepsze DSG niż w VW: zmienia szybko, rzadko się "zawiesza", bezawaryjna.

Z DCC bajka, ale to nie jest Mercedes! Czyli zawieszenie sprawnie wybiera nierówności, ale jest dość twarde (w AUTO), pozycja COMFORT zdecydowanie podnosi komfort w trakcie długich podróży. Na kołach 19"

Jedyny minus to: bagażnik, jest niski! Obszerny, ale niski, dlatego często korzystam z siatki oddzielającej bagażnik od kabiny - wyjmuję roletę, aby postawić kabinówki "na kant". Karoserię łatwo "ogarnąć", ale chyba tylko ze wspomaganiem typu kamery tył / przód i 360. Do dobrego człowiek szybko się przyzwyczaja... :).

Wzorowa. Tylko w VW busie jest lepsza :)

I tu niespodzianka: do ekranów dotykowych łatwo się przyzwyczaiłem, choć gdyby działało (przynajmniej poprawnie) sterowanie nawigacji głosem, byłoby jeszcze lepiej. Pisanie po ekranie w trakcie jazdy, to nie jest dobry pomysł! Poza tym podział systemu sterowania infotainment (jakie jest polskie słowo???) na 2 ekrany jest genialny: na jednym "leci" nawigacja, na drugim Yanosik :)

Zainwestowałem w ogrzewanie postojowe, warte swojej ceny.

W środku bardzo dużo miejsca, z tyłu kanapa najwygodniejsza w klasie, ale dla 2 osób, pośrodku tylko dzieci usiądą, ale już takie bez fotelika, a jeszcze nie za duże. Kierowca i pasażer mają sporo miejsca, komfortowy podłokietnik nie przeszkadza.

Konfigurując auto nie wiedziałem, że zamawiając ogrzewanie przedniej szyby (użyłem raz przez 4 lata, bo zawsze używałem ogrzewania postojowego) zamawiam z przodu szybę podwójną, czyli wyciszająca. Do tego automatyczne domykanie drzwi (było w pakiecie, nie zamówiłbym wówczas) zawiera dodatkowe uszczelki w drzwiach, które również świetnie wyciszają auto. Tak więc jeżdżę autem, w które niewprawione ucho nie słuszy w środku 4-cylindrowego diesla :)

To jest premium, więc każdy element wyposażenia, części zamienne i akcesoria są naprawdę drogie. Natomiast auto jest naprawdę oszczędne, jak na oferowaną dynamikę. W mieście 10 litrów (duże miasto z częstym przyspieszaniem spod świate†, spokojna jazda to 8-8,5 litro/100 km. Pod miastem do 6 litrów w tempie do 120, powyżej 7.

Nie bardzo rozumiem logikę, zgodnie z która A6 jest droższe niż Mercedes E klasa z porównywalnym silnikiem i wyposażeniem. Dodatkowo - w przypadku silnika 3-litrowego - komfort jednostki napędowej jest nieporównywalnie gorszy niż w takim Mercedesie (głośno, trzęsie, etc.). Auto w 2019 było nowym modelem i było bardzo drogie w zakupie, teraz jest dużo "tańsze" jeśli uwzględnić stosunek jakości do ceny teraz i w 2019 roku,

Jedna poważna usterka - awaria czujnika DPF przy zaworze recyrkulacji spalin. jedna akcja serwisowa (wymiana alternatora). I jednak problem z zawieszeniem: "siada" pod dużym obciążeniem, przy czym duże obciążenie zaczyna się od 3-4 dorosłych w środku, bez bagażu. Serwis nic nie pomógł ("ten typ tak ma!"). Szkoda, bo auto jest naprawdę fajne!

brak