Ocena kierowcy - BMW Seria 4 F32-33-36 Gran Coupe

Zakupiłem samochód nowy w salonie w roku 2016 - konfiguracja zrobiona pod zamówienie. Opinie wyrażam na podstawie pokonanego przebiegu 85 tys. km. Samochód jest piękny (m-pakiet), dynamiczny i rasowy z wyglądu, przyjemnie się prowadzi, ale co z tego jeśli zamiast dawać "przyjemność z jazdy" posiada wady/usterki, które zmuszają do ciągłych wizyt w serwisie - w dodatku serwisie (w tym przypadku BMW SIKORA Mikołów), który nieudolnie tylko wymienia części, by po dwóch latach powiedzieć, że samochód przedstawia stan serii (prawidłowy) - czytaj: taka usterka występuje we wszystkich egzemplarzach, więc nie naprawiamy dalej. BMW POLSKA poniżej krytyki - w razie problemów nigdy nie jest po stronie klienta, twierdząc że nie jest stroną w relacji Klient/Serwis!!!

Silnik jest wydajny, jak na 190KM - w miarę daje rady z taką masą pojazdu, nie brzmi jakoś przyjemnie. Nie jest pozbawiony wad (o tym niżej). Uważam, że silnik 20d to powinno być absolutne minimum dla tego modelu w marce, która kreuje się na sportową. Na dziś uważam, że optimum dla tego modelu to silnik 430ix 252 KM (benzynowy) lub więcej jesli ktoś tego potrzebuje.

Absolutnie idealna w swym działaniu, szybko zmienia biegi, ma pełny manual (skrzynia sportowa z manetkami). Zmienia biegi szybko i tak samo szybko redukuje - absolutnie nigdy mnie nie zdenerwowała.

Bardzo dobre zawieszenie -pasuje do charakteru auta - nieco twarde dla niektórych, ale daje dużą pewność na drodze.

Przepiekna karoseria - auto jest b. niskie - podsufitka wewnątrz jest bardzo nisko (szczególnie w wersji z szyberdachem).

Jest ok, ważne aby były czujniki przód/tył i kamera cofania.

Bez zastrzeżeń - wszystko pod ręką, obsługa intuicyjna

Wydajne grzanie i chłodzenie. Grzałka elektryczna w tej wersji {diese} jest super - po ok minucie leci ciepłe powietrze, co w warunkach zimowych daje super komfort.

Jest ok, ale samochód jest niski - miejsca na nogi ok, ale jeśli ktoś ma powyżej 175 cm wzrostu niech lepiej sprawdzi wygodę przed zakupem.

Samochód jest wyciszony generalnie dobrze - szumy przy dużych prędkościach nie przeszkadzają, ale komora silnika powinna być wyciszona zdecydowanie lepiej (słychać wyraźnie silnik). Nowe serie "G20/G21" w bmw są zdecydowanie lepiej wyciszone (mówie o dieslu).

Wysokie koszty utrzymania/serwisowania poza pakietami serwisowymi - wymiana klocków przód/tył zależnie od "rabatów" 2,2 tys. zł - 2,8 tys. zł . Dodajmy, iż klocki były do wymiany przy ok. 48 tys. km (przy spokojnym kierowcy) - to jest zdecydowanie za szybko jak na klasę auta (w poprzednim samochodzie {moc: pow 200KM} wymieniałem klocki przy 85 tys. km,) Koszt jednej roboczogodziny serwisu to ok. 500 zł - to dużo za dużo biorąc pod uwagę nieskuteczność oraz wtopy ASO (tutaj opinia dotyczy głownie BMW SIKORA).

Generalnie samochód oceniam jako nie wart swojej ceny w w związku z występującymi usterkami oraz nieskuteczną obsługą ASO, które na rózne sposoby próbuje zrobić z Klienta idiotę.

Tutaj z mniej istotnych "drobiazgów" - jak tylko temperatura zewn. przekracza 20stopni, wnętrze zaczyna skrzypieć w różnych miejscach. Jakość elemntów wnętrza jest dobra w mojej opinii, ale jakość ich montażu to jest dno. Na początku skrzypiały zgrzewy w tylnej części karoserii (samochód stał prawie miesiąc w serwisie). Przez wszystkie 4 lata, zawsze coś skrzypiało, trzeszczało - a dodajmy starałem się na bieżąco eliminować niepożądane dźwięki.

Temat rzeka: -naprężające się zgrzewy tylnej części karoserii (auto prawie miesiąc w serwisie) - naprawione, - ślizgający się pasek alternatora (wydaje pisk przy zmianie biegów/obciążenia) - reklamowane wielokrotnie/nienaprawione - wymiana chłodnicy EGR (wadliwe, groża pożarem) - wymiania uszczelnień skrzynek Xdrive (pociły się już!!!) - po jednej z napraw (w tym po wgraniu softu) spalanie wzrosło o ok 20% - reklamowane wielokrotnie - nienaprawione. Samochód to tylko rzecz, ale uważam iż połowa sukcesu to serwis, który pomaga rozwiązać problemy tkwiące w produkcie. Tymczasem ASO BMW SIKORA tzw "wymieniacze" - poziom dno - całkowicie nieprofesjonalne podejście do Klienta. W dodatku po wymianie egra nie przykręcili śrub, Samochód rozciekł się (płyn chłodniczy) i wylądował na lawecie. Wsparcia BMW Polska - brak - centrala twierdzi, że nie jest stroną w relacji Klient/ASO. Po DWÓCH latach napraw (nieskutecznych) ASO razem z Centralą stwierdzili, że samochód przedstawia stan serii (czytaj: prawidłowy) i odmówili dalszych napraw. Jakiekolwiekk próby dogadania się ze sprzedawcą (BMW SIkora), gdzie salon oferował rażąco niekorzystne rozwiązania zakończyły się niepowodzeniem. Podkreślę, iż miałem ograniczone możliwości korzystania z innych ASO, jako że reklamowałem naprawy wykonane przez "moje" ASO Dla tych, którzy mają wątpliwości dodam, iż nie trafiłem na pechowy egzemplarz. Finalnie sprzedałem samochód i pożegnałem się z marką BMW. W kontekście niedoróbek jakościowych i występujących usterek, jako były posiadacz BMW 4 (przez 4 lata), nie polecam marki BMW oraz nie polecam ASO BMW SIKORA.