Szukaj

Ocena kierowcy - Fiat Bravo I

wkrótce podam meila, 19 lat temu
Silnik 1.4 80KM 59kW
Rok produkcji 1997
Przebieg: 179 tys. km
Fiat Bravo I 1.4 80KM 59kW 1995-2001 - Oceń swoje auto
4,38
7% lepiej od średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
5,0
Całokształt
Gdyby miał kupować używane 3 drzwiowe auto segmentu compact z lat 1995 - 2000 to kupiłbym Bravo. Silnik 1.4 przy odpowiednim serwisie OK. Cena OK, nie ma problemu ze złodziejami. Dla super oszczędnych polecam 105 JTD, a dla lubiących dynamiczną jazdę 5 cylindrowe HGT 147 KM lub w modelach po 99r. 155 KM. Mówią, że Focus ma bardziej sportowe zawieszenie, może ma niesprawdzałem ale 2 litrowy Focus ma tylko 136 KM! A poza tym jest brzydki.
Wrażenia
4,0
Silnik
Podobno jest to najsłabszy element tego samochodu. Silnik 1.4 12V jest uważany za dość awaryjny, a tak naprawdę to jego główną bolączką jest układ smarowania. Stan poziomu oleju musi być stale na MAX ani mniej ani więcej. Podobne problemy występowały w Golfach IV. Trzeba też uważać na pasek rozrządu max. 65 tkm, a nie 120 tkm! Po 180 tkm silnik nie brał ani grama oleju, a to dzięki temu że nie katowałem go przez pierwsze 10 tkm. Generalnie jestem zadowolony mógłby być troszkę elastyczniejszy (dlatego tylko 4 za silnik). Zalecam terminowe wymiany oleju, lecz nie co 20 tkm ale 13-15 tkm. Co do LPG to się nie wypowiadam jestem zdania, że jak kogoś nie stać na 7 litrów benzyny/ 100 km to powinien poważnie pomyśleć co go tu (w Polsce)jeszcze trzyma.
4,0
Skrzynia biegów
Jak na tą klasę auta i przebieg bardzo dobra. Tylko wsteczny (jak to w Fiatach) głupio się "wrzuca". Po przejechaniu 180 tkm żadnych napraw synchronizatorów etc. Żadnych wad konstrukcyjnych (np. w VW Golf IV 1.6 obudowy skrzyni "lubią" pękać !).
5,0
Układ jezdny
Jak na tą klasę samochód świetnie prowadzi sie w zakrętach. Niestety jest dość twardy co wpływa ujemnie na komfort jazdy. Zawieszenie jest dość trwałe, jedynie uwagę należy zwrócić na tylnie amortyzatory, gdyż już po 35-40 tkm mają dość. Prawdopodobnie, ma to związek z ich wymiarami (są bardzo małe). Wachacze przednie są trwałe przynajmiej w moim samochodzie. Dwukrotnie wymieniałem wachacz w lewym zawieszeniu, raz przy 85 tkm i 90 tkm po wjechaniu w tzw."pozimową wyrwę w jezdni";-). Teraz przy 180 tkm znowu zaczyna się coś tłuc(prawy przód), lewy jest jeszcze oryginalny z 1997 roku!
Komfort
4,0
Widoczność
Do przodu niektórym mogą przeszkadzać grube słupki. Do tyłu jeszcze gorzej (brdzo szerokie tylne słupki). Jednak wpływa to pozytywnie na poczucie bezpieczeństwa:). Trochę przeszkadzają lusterka zewnętrzne - są za małe.
4,0
Ergonomia
Zbyt przeładowane dźwigienki przy kierownicy ale włoskie auta tak mają. Nie wiem czy fotele można podpiąć pod tę kategorię, ale nie mogę tego pominąć są trochę niewygodne (zbyt krótkie siedziska). Deska rozdzielcza może nie jest najbardziej ergonomiczna, ale pzynajmniej nie jest tak nudna jak naprzykład w Astrze czy Golfie. Co do tych zachwytów nad plastikami stosowanymi w VW Golfie, to jestem (delikatnie mówiąc) innego zdania. Wiem co piszę bo mam A4 z 2000 r. więc o klasę wyższy od Golfa IV i materiały nie są wiele lepsze niż w Bravo. Jest to auto 3 drzwiowe, więc drzwi są dosyć duże (jak w coupe) a co za tym idzie środkowy słupek jest dość daleko za siedzenim kierowcy-pasażera i trzeba się "naciągać" przy sięganiu po pas bezp.
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
Fatalna wentylacja!!! Odradzam długietrasy tym autkiem (mam na myśli 2000- 2500 km w 24 godziny) można wykitować :). A tak poważnie... Parowanie szyb z uwagi na brak klimy to dość irytujący problem (wiadomo wersja na rynek polski, klima wtedy kosztowała jakieś chore pieniądze) szyby parują od jesieni do wiosny a nawet podczas deszczowego lata. Polecam montaż dobrego szyberdachu. Dość istotna rzecz o której zapomnieli konstruktorzy, to uchylne tylne okienka, w które wyposażone było nawet Punto (inna sprawa, że tam "wynalazek" ten nieźle hałasował). W zimie autko dość szybko się nagrzewa, nie mam co do tego najmniejszych zastrzeżeń.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Autko jest bardzo szerokie na zewnątrz 1755 mm(patrz Astra, Golf a nawet Vectra), a zatem i w środku nie brakuje miejsca. Jak na auto 3 drzwiowe z tyłu jest nieźle, dużo lepiej niż u konkurencji z tamtych lat (1997). Fotele przednie bardzo fajnie się odchylają ułatwiając tym samym zajęcie miejsca na tylnej kanapie, po czym wracają do swojej poprzedniej pozycji (po pociągnięciu za "dźwignię" oparcie fotela "przełamuje" i cały fotel przesuwa się do przodu). W 1997 roku nie było to tak oczywiste, po prostu trzeba było z powrotem mozolnie ustawiać fotel.
4,0
Wyciszenie
Nie wyróżnia się ani na minus ani na plus w stosunku do konkórencji. Na poprzecznych nierównościach słychać charkterystyczny stuk tylnego zawieszenia. Bravo, Brava i Marea również tak mają... Co do skrzypienia plastików to nie ma problemów no może poza jednym > plastik na podszybiu po stronie pasażera, ale jest na to rada spray silikonowy i po problemie na dłuższy czas.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Spalanie jak na tak mały silnik jest OK. Oczywiści wiele zależy od stylu jazdy. Emeryci osiągną 6.2 l na setkę, a młodzież da radę 12 litrom (to już jest bardzo, bardzo agresywna jazda po dużym mieście od świateł do świateł). Mi to auto spalało ok. 7 litrów w lecie do 8 w zimie (plus minus pół litra). Ceny części zamiennych tanie, FIAT to generalnie tanie autko w utrzymaniu. Do ASO szkoda jeździć no chyba, że się cierpi na nadmiar gotówki i ma całkowicie ambiwalentny stosunek do swojego samochodu. Najlepszym wyjściem jest "samoobsługa" lub zaufany mechanik.
5,0
Stosunek jakość/cena
FIAT jest samochodem, który z uwagi na powszechną opinię bardzo traci na wartości (duża w tym zasługa serwisów ASO). Jednak jeśli jest to auto BEZWYPADKOWE i w miarę zadbane polecam kupno.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Drobiazgi? Nic się nie zepsuło, może dlatego, że FIAT Bravo nie ma jakiejś zaawansowanej elektoniki oprócz el. szyb, radia (seryjne beznadziejne) i centralnego zamka i immobilizera. W samochodach następnej generacji (Astra II, 307, Megane, 147, Golf IV) jest tego znacznie więcej więc jest większe pole do "popisu". W moim Bravo nic się nie psuło.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Jak na ogólną opinię jaką ma FIAT u tzw. znawców tematu DOSKONALE. Mam teraz A4 i zawieszenie rozlatuje się na polskich drogach po 40- 50 tkm. Tego nie było we Fiacie! Może dlatego, że A4 ma aluminiowe wachacze:(. Podobnie wygląda sprawa z elektryktrycznym sterowaniem szyb! Kupiłem AUDI między innymi żeby sprawdzić tę "niemiecką jakość" i niestety nie wiem gdzie ona sobie "poszła";-). Wracając do Fiata nie jest tak źle jak mówią, dużo zależy ilu właścicieli miało auto i kto je serwisował. Serwisy Fiata omijałem z daleka lepiej mieć zaufanego mechanika-kolegę! Wiele awarii jest spowodowanych olewanctwem i tzw. polskim sprytem mechaników w ASO. Dochodzi do tego, że właścicielowi wystawia się fakturę za "wymieniony" pasek rozrządu i napinacz, a niczego nie podejrzewający klient, jeździ dalej na starym do momentu aż ten się nie zerwie. A wtedy tłoki uderzają w zawory i mamy "malutki problem". Co do poważnych awarii to już wymieniam: ok. 15 tkm awaria termostatu (wada materiałowa, którą FIAT zignorował, było po gwarancji więc płaciłem ja). Kilka tys. km później zaczęło coś blokować koła przy silnym skręcie w lewo !!! (na szczęście działo się to przy bardzo małych prędkościach, kilkadzieśiąt km później przy skręcaniu na parkingu zablokowało kierownicę na amem i silnik zgasł i nie dał się uruchomić - przyczyna - awaria pompy wspomagania kierownicy 666 zł - powód pasek napędzający koło pompy wspomagania był ZA KROTKI w efekcie zatarcie wałka na łożysku ślizgowym. Dlaczego pasek był za krótki?????? Trzeba by zapytać firmę FIAT! Kolejna awaria przy 120 tkm przegrzał się zestaw przełączników pod kierownicą , jednak ta awaria była wynikiem mojej pomysłowości. Jakiś czas wcześniej zainteresowałem się motocyklami, więc potrzebny mi był hak do przyczepki na moto. Wszystko byłoby OK gdyby mi się chciało zrobić fachową instalację do wtyczki w haku, ale ja poszedłem na skróty - podłączyłem kabelki do lampy tylniej a nie do skrzynki bezp. Efekt: Listopad, więc jadę na światłach, zaczyna robić się zmrok i padać deszcz. Na dodatek jestem 350 km od domu jechałem po odbiór moto) a tu jeb gasną światła nawet STOPy, a żeby było ciekawiej stoi psiarnia (wiem wiem brzmi jak cienki bajer ale to prawda). Myśle zaraz mi policzą za brak świateł ew. zabiorą dowodzik, więc ja na pewniaka zatrzymuję się i do nich: "Panowie gdzie tu jakiś elektryk!?". Okazało się, że był bez mała "pod nosem". Zrobił jakieś obejscie przy bezpiecznikach i jakoś to świeciło. Kilka dni późnij kupiłem cały zestaw wskaźników za 250 zł (podróba)-oryginał ok. 450 zł w ASO. Tyle było z powarznych awarii. Jedna na własne życzenie, dwie porzednie tuż po zakończeniu gwarancji (wina Włochów). Aha zapomniałbym... tłumik końcowy dość szybko koroduje. A co do rdzy to na 8 letnim aucie, z przebiegiem 180 tkm nie ma ani śladu. Trzeba zaznaczyć auto jest BEZWYPADKOWE. Morał z tego taki, że powszechne wywyższanie VW czy Opla nad FIATa nie ma żadnych podstaw. Tamte marki bardziej się popsuły niż FIAT się poprawił. GOLF III i IV to masówka jak każde inne auto (to nie I ani II), a Ople mają tendencje do korozji im lepszy typ tym gorzej Omega B bije rekordy.

Pb - zużycie paliwa dla silnika 1.4 80KM 59kW [l/100km]

Średnie zużycie
7,0
Minimalne średnie zużycie paliwa
6,5
Maksymalne średnie zużycie paliwa
8,5
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
6,1
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Dziennik kosztów dla Fiat Bravo I 1.4 80KM 59kW
Średni koszt przejechania 100 km
37,50 zł
9,3
l/100km
9,2
l/100km
Zobacz dzienniki
Fiat Bravo I