Ocena kierowcy - Fiat Marea Weekend

JAK KTOŚ MA MAŁO KASY KUPUJE FIATA I PŁACI DUŻO ZA NAPRAWY WYCHODZI NA TO SAMO JAKBY KUPIŁ DROŻSZE AUTO ALE OGÓLNIE OK. NADWOZIE PODWÓJNY OCYNK A WIĘC W POLSKICH WARUNKACH SZYBKO KOROZJA JĄ NIE ZJE, CZĘŚCI DOSTĘPNE A WIEC TRAGEDII NIE MA. NIE PRZEJMUJ SIĘ CIEKNĄCYM SILNIKIEM JEST TAKIE POWIEDZENIE, ŻE SILNIKI FIATA NIE CIEKNĄ - ONE ZNACZĄ SWÓJ TEREN

STAROŚWIECKA JEDNOSTKA NAPĘDOWA PRZYPOMINAJĄCA SILNIK Z AUDI 100 2,2 NA WTRYSKU (OZNACZENIE 5E) WYPOSAŻONA PRZEZ FIATA Z TROSZKĘ ELEKTRONIKI ORAZ TURBINĘ. JAK KAŻDY FIAT Z PRZEBIEGIEM MA SWOJE BOLĄCZKI - WYCIEKI OLEJU Z RÓŻNYCH MIEJSC - USZCZELNIACZE WAŁKA ROZRZĄDU, TURBINA (CIEKAWE IDENTYCZNA JEST W VW), WSZCZELNIACZ Z TYŁU OD SKRZYNI BIEGÓW, PRZYKRYWA ZAWORÓW. NA ZIMNYM SILNIKU BARDZO GŁOŚNA, PÓŹNIEJ CHARAKTERSTYCZNE KLEKOTANIE ZANIKA. ŁADNIE SIĘ WKRĘCA, W MIARĘ SZYBKA ALE NIE PORAŻA - JEŻDZIŁEM SZYBSZYMI DIESLAMI. ZAMIM KUPISZ SPRAWDZ: CZY MA OSŁONĘ DOLNĄ SILNIKA - JAK NIE MA SZYKUJ SIĘ NA WYMIANĘ NAPINACZA PASKA KLINOWEGO - JEDYNE 400ZŁ, ORAZ ROLEK PROWADZĄCO - NAPIANJĄCYCH - 240ZŁ OBIE. SPRAWDZ SPRZĘGŁO - RUSZ SZYBKO I SŁUCHAJ CZY SIĘ NIE ŚLIZGA - SILNIK MA DUŻ MOC I MOMENT ALE BEZNADZIEJNE FABRYCZNE SPRZĘGŁO A NOWE JEDYNE 800-900ZŁ PLUS WYMIANA - CZYLI WYCIĄGANIE CAŁEGO SILNIKA BO JEST ON OGROMNY SAMEGO OLEJU MA 5.5 LITRA. DUŻE ZUŻYCIE PALIWA MIASTO OK 10L NA 100KM NA TRASIE OK MI ZESŁA DO 5,5L I TO W ZIMIE. DROGIE CZĘŚCI!!! NIE DAJCIE SIĘ NABRAĆ NA CYTATY TANIO BO TO FIAT - DROGO BO JAK SIĘ SYPIE TO WSZYSTKO NARAZ

BIEG 1 I 2 BARDZO KRÓTKI, BIEG 3 I 2000OBR/MIN I JEST FAJNIE. SKRZYNIA DOBRZE ZESTOPNIOWANA, DEBILOODPORNA - NIE DA ZEJŚĆ BEZ SIŁY NA NIŻSZY BIEG JAK AUTO JEDZIE WIĘKSZĄ PRĘDKOŚCIĄ.

ZAWIESZENIE PRZÓD TO POMYŁKA SZCZEGÓLNIE NA POLSKIE DROGI, WAHACZE, ŁĄCZNIKI STABILIZATORÓW PRZECIĘTNIE CO PÓŁ ROKU. NIE KUPUJ TANICH BO BĘDZIESZ WYMIENIAŁ JE JESZCZ CZĘŚCIEJ. HAMULCE OK JAK MASZ WERSJĘ HLX TAM JEST EBD CO MYŚLI ZA CIEBIE JAK MA MARYSIĘ ZATRZYMAĆ

TO JEST BARDZO MIŁO. ZA GRUBE PRZEBIE SŁUPKI, LUSTERKA BOCZNE I WSTECZNE OK. BARDZO PARUJĄ SZYBY I CIĘŻKO TĄ PARĘ USUNĄĆ

JAK NA AUTO Z UBIEGŁEGO WIEKU STYLOWO - WSZYSTKO POD RĘKĄ, ODPOWIEDNIEJ WIELKOŚCI

OGRZEWANIE TAKIE SOBIE - FAJNY SYSTEM JAK MA SIĘ KLIMĘ WŁĄCZĄ SIE DOPIERO JAK SIĘ SILNIK ZAGRZEJE. SZYBY BARDZO PARUJĄ NAWET Z KLIMĄ - CIĘŻKO TO USUNĄĆ SZCZEGÓLNIE BOCZNE.

PRZÓD MIODZIO TYŁ TRAGEDIA DLA KOGOŚ KTO MA ZA DŁUGIE NOGI. FOTELE WYGODNE, DOBRZE TRZYMAJĄ NA BOKI. PSUJĄCE SIĘ MOCOWANIA PASÓW BEZPIECZEŃSTWA ORAZ TRZESZCĄCE PLASTIKI W RÓŻNYCH DZIWNYCH MIEJSCACH

DLA MNIE DOBRZE, JAK ZIMNY TO GŁOŚNY, PÓŹNIEJ OK - W GRUNCIE RZECZY TO DIESEL I TO W WYKONANIU FIATA - GŁOŚNY I CIEKNĄCY

ZUŻYCIE PALIWA DUŻE TRASA OK 5,5L, MISTO 10L. TAKŻE NA ZAKUPY SIĘ NIE NADAJE. DROGIE CZĘŚCI, DROGA WYMIANA ROZRZĄDU I UTRUDNIONA, NIE MÓWIĄC JUŻ O NAPRAWIE ALTERNATORA I ROZRUSZNIKA POPROSTU TRAGEDIA

CENA I JAKOŚĆ NIGDY NIE IDĄ PARĄ. UŻYWANĄ MARYSIĘ MOŻNA TANIO KUPIĆ. ALE LICZ SIĘ Z WYDATKAMI. JAK BYŁA NOWA TO CO INNEGO ZŁOTE AUTO ALE ZWIEKIEM ZŁOTO PRZEMIENIA SIĘ W MOSIĄDZ. ŁADNA W ŚRODKU, WYGODNA, MODNA SYLWETKA, DOBRE OSIĄGI. DUŻO PLUSÓW ALE I DUŻO MINUSÓW

PSUJE SIĘ I TO DOŚĆ CZĘSTO NAJCZĘŚCIEJ ELEKTRONIKA, NIEDOMYKAJĄCE SIĘ SZYBY, CENTRALNY ZAMEK. ZAWIESZENIE PRZÓD I UKŁAD ZASILANIA PALIWA (ZAPOWIETRZA SIĘ)

NARAZIE NIC POZA WYMIANĄ WSZYSTKICH NAPINACZY PASKA KLINOWEGO, ROZRZĄDU, ZAWIESZENIA PORZÓD I KŁOPOTÓW Z ELEKTRONIKĄ