Ocena kierowcy - Fiat Tempra Sedan

silniczek pracuje OK, nie narzekam; auto stało prawie 10 lat nieużywane (!!!), potem zostało wygrzebane i męczone na trasach do bólu - pali nie za dużo, udało się raz nawet dojść do 5,6 l/100 mimo prawie pełnego obładowania przy jeździe 90-100km/h; przyspieszenie nienajgorsze,nawet na gazie (ale dobrej jakości!!! inaczej boli...),spalanie mniejsze niż tu wyczytałem; jak na takie autko - nie narzekam :-) wydusiło (z lekkim bólem) 186km/h na czystej benzynie (bez wody, gazu do zapalniczek i innych dodatków :-) jakie bywają na stacjach)

skrzynia może być, aczkolwiek czasem (rzadko ale się zdarza): włożyć wsteczny dziwnie, lubi się nie dobić, zdarzyło się też , że dwójka się wybiła (lub był źle włożona bo tak wyszło :-) ) na ostrym zakręcie;

nie narzekam, zakręty może brać dość spox, choć przy większych prędkościach jak ktoś lubi się bawić :-) trzeba wyczuć by autko zbytnio nie odskoczyło; ma tendencje do zarzucania tyłkiem :-) czasem to wada, czasem zaleta :-) dużo też zależy od jakości opon, bo w sumie standardowe kółka nie za szerokie, to choć gumy muszą być OK.

widoczność OK, kwestia przyzwyczajenia, choć trzeba autko wyczuć, bywają małe strefy gdzie bez gimnastyki w środku nie zobaczymy wszystkiego;

jak na to autko - przestrzeni dość, nawet 6 osób nie narzeka jak się przejedzie :-) choć to auto 5 os. a na poważnie - jak dla mnie i jeżdżących ze mną - wygodnie, nie ma ścisku; nawet gdy przespać nockę w nim na parkingu może być; bagażnik też oki;

hałasów raczej tak w środku nie słychać, choć jak się zestarzeje - lubi np tylna półka piszczeć o szybę jak dźwięki w autobusie komunikacji miejskiej :-) ale to nie problem - samemu łatwo wytłumić wsio;

zużycie - zależy od jazdy; mój "rekord" (niedowierzali, ale mierzyli i uwierzyli) - 5,6l/100 przy jeździe 90-100 obładowanym, tak na trasie zazw. może palić 6-8 zależnie od stylu, trochę więcej gdy ktoś lubi żyłować autko ile da radę :-) w mieście przy średniej jeździe, bez szaleństw ale i bez wleczenia się coś koło 10, czasem mniej; na LPG - zależnie jak ustawiona instalacja, na ile dobrze wyregulowana (ja miałem duże różnice w zal od regulacji, a gdy piło duużo wcale mocy nie było więcej) - na LPG - trasa to 7-9, rekord to 13/100 jadąc ponad 170 dłuuuższą trasę , zwalniając nieznacznie na skrzyżowaniach (udało się tak przelecieć raz , chwalę tu Shell´owy gaz jaki się trafił wtedy, choć autko ledwo zipiało, ofkoz nie pod górę a po prostym :-) ); w mieście lpg tak z litr więcej od PB

jedyne drobiazgi jakie zapamiętałem - do wyciszenia duperele jak pólka z tyłu :-) dmuchawa - padła regulacja - tylko min i max/ przełącznik czy rezystorki w nim bodajże/;uszczelka od klawiatury silniczka - puszczała olej - też samemu łatwo wymieniźć, kupiłem za kilka zł;

ogólnie się tak autko nie psuje, choć np amorki z tyłu po latach padają, zwł. jak się kupuje tańsze olejowe, ale łatwo je samemu wymienić; wahacze też nie lubią polskich dróg po pewnym czasie, ale ujdzie :-) po latach nawet nie było poważnych usterek;