Ocena kierowcy - Fiat Tipo I

K7393, 10 lat temu

Silnik 1.4 76KM 56kW

Rok produkcji 1995

Przebieg: 98 tys. km

Okres użytkowania: niecały rok

Fiat Tipo I 1.4 76KM 56kW 1989-1995 - Oceń swoje auto

4,15

Podobnie do średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Silnik : Myślałem, że będzie słaby, sprawiał kłopoty- gaźnik i dużooo palił, lecz tak nie jest!

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Karoseria : Stare Fiaty kochają brąz,a właściciel o tym wie...

Układ elektryczny : Przerywacz kierunkowskazów, który cały czas napierdz**a doprowadza do szału!

Zawieszenie : Wahacze nie lubią naszych dróg!

4,0

Całokształt

Podoba mi się bryła, oraz prostota samochodu. A to na dzisiejsze czasy jest cenne- bo nie ma się co psuć!!!

Wrażenia

4,0

Silnik

Silnik jak na gaźnik pracuje ok tylko lubi sobie wypić 10-12l/100km miasto, trasa 7-8l/100km. Ma bardzo tanie części co jest jego zaletą. Jak na pojemność 1.4 jest elastyczny oraz nawet szybki.

3,0

Skrzynia biegów

4,0

Układ jezdny

Auto użytkuję w różny sposób. Kiedyś testowałem go na ostrych zakrętach to nawet przyczepność ma całkiem ok!

Komfort

5,0

Widoczność

Porównując moje poprzednie auto do Tipo to widoczność ma doskonałą!

3,0

Ergonomia

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Nie wiem dlaczego, ale trafiam na auta które doskonale grzeją. W zimne dni autko szybko nagrzewa się, utrzymuje podstawową temperaturę pracy, a w kabinie jest cieplutko!

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Porównując samochody: Opel Calibra, BMW E30 Coupe, Fiat Punto, Volkswagen Polo 6n & 86c2f oraz Golfa Mk2 i Mk3- Fiat Tipo ma najwięcej miejsca! Świetnie pomyślane= ogromny \"+\"!

4,0

Wyciszenie

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Spalanie oceniam przeciętnie- bo ekonomicznie nie jest, a ceny części mogę oceniać na doskonałe, bo to Fiat :)

5,0

Stosunek jakość/cena

Kupione za 1000zł od starszego pana z 1937 rocznika, zadbane, pokrowce na fotelach, czarne blachy, garażowany z przebiegiem 96800km- pierwszy właściciel, salonowy 1995 rok. To nie ogłoszenie jakiegoś Volkswagena Golfa, albo Passata lecz szczera prawda. Boli go prawy próg- już jest doszczętnie zjedzony przez rudą, piszczący pasek klinowy (zniwelowane) i cykający przerywacz. Ja za taką cenę nie dostałbym nic rozsądniejszego- zapraszam auto jest dostępne do wglądu na portalu! :)

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

4,0

Bezawaryjność (poważne usterki)