Ocena kierowcy - Ford Probe II

Wybitne autko naprawde warte zakupu, ceny nie są wygórowane a w porównaniu do Calibry, Probe jest po prostu Ferrari:D Naprawde, jakością i niezawodnością dorównuje naprawde drogim autkom, a proszę pamiętać że mój ma prawie 300tys i mimo to śmiało mogę dawać mu najwyższe noty. W razie pytań przesyłam gg 1545425- może pomogę:D

Silniczek chodzi wspaniale, wiadomo-V6:D

Biegi chodzą płynnie, pewnie wpinają się kolejne przełożenia

Bardzo precyzyjny, przy dobrym zawieszeniu nie ma żadnych problemów. Jest dość sztywny, ale takie osiągi wymagają takiego zawieszenia:D

Widoczność jest świetna, słupki nie przeszkadzają, zarówno boczne jak i przednia szyba są idealne położone, stosunkowo duże lusterka ułatwiaja prowadzenie autka.

Pierwsze co mnie udzerzyło to brak schowków, kieszenie w drzwiach-owszem, standartowy schowek-owszem, ale komórke musze trzymać w popielniczce...

Doskonałe, przy prawidłowym ustawieniu i czystym filtrze pyłkowym auto nie ma prawa parować... Latem nawiewy wspaniale działają, a zimą ogrzewanie jest bardzo wydajne.

Jest to typowe auto dla dwóch osób... Fotele są bardzo wygodne a kierowca ma do dyspozycji dodatkowo ustawianie wysokości siedziska i pompowane oparcie.

Trochę zaczyna być głośno przy 200km/h, poniżej autko jest cichutkie, a na biegu jałowym (stadartowe obroty-650 (+/- 50)) jest praktycznie niesłyszalny.

1. Spalanie: Na trasie, przy normalnej prędkości pali między 9-10 litrów (120km/h+ czasem ostrzejsze depnięcie). Mój ojciec który jest kierowcą zawodowym uzyskał 8l/100km (110-120km/h) W trybie mieszanym trzeba liczyć ok 11-12 litrów przy normalnej jeździe. W trybie miejskim natomiast zależy to od natężenia ruchu, i kilku innych czynników, ale przy normalnym sposobie jazdy jest to ok. 12litrów, a w trybie "bujankowym" ok 10 litrów, no chyba że napotkam raz na jakiś czas "kozaków" w 30sto letniej bejcy i troche i pogonie po mieście, wtedy może dojść nawet do 18- ale to jest extreem:D Ogólnie jeśli ktoś jeździ rozważnie to auto jest w stanie konkurować w spalaniu z o wiele mniejszymi silnikowo autami. Części nie są zbyt drogie. Jak chodzi o silnik jest to typówka-Mazda więc nie ma większego problemu. Karosieria i inne części tego typu można znaleźć na allegro za niezbyt wygórowane ceny. W porównaniu Probe z Mitsubishi Sigmą, wychodzi że Probe jest naprawde tanie. Np. Amortyzatory do probe to 50proc. ceny tych do sigmy. Także da sie przeżyć. Moje autko ma prawie 300tys. ja osobiście zrobiłem dopiero 50tys ale widzę że nie ma problemów więc mimo wszystko autko potowarzyszy mi jeszcze conajmniej rok...

Według mnie auto jest warte o wiele więcej, bo jest niezawodne, szybkie i ponadczasowe. Porównywanie z calibrą jest krzywdzące dla tego autka a podejrzewam że niejeden ma taki dylemat.

Jeśli chodzi o drobiazgi, to praktycznie nic sie nie psuje, regularny serwis i wymiany płynów itp zapewniaja dożywotniość silnika

Podobnie j.w. auto ma prawie 300tys i nie przeszło żadnych poważnych napraw. Ale wymieniłem paski, wymieniam filtry i oleje, dlatego auto funkcjonuje perfekcyjnie. Co ciekawe rozrząd do tego autka kosztował mnie 700zł- 450pasek, rolki itd i do tego 250 wymiana:D:D:D