Ocena kierowcy - Ford Ranger IV Pickup

Mam przyjemność jeździć Fordem z 2008 (październik). Samochód ma zrobione około 40 tysi i jest użytkowany w mieście jak i zarówno w ciężkim terenie ( czasami bardzo) - taki charakter pracy. Samochód bardzo wygodny jak dla kierowcy choć pasażerowie z tyłu już nie mają dużo miejsca. Silnik (2.5TDCI) sprawuje się dobrze, chociaż zanim złapie temperaturę strasznie klekocze i jest dosyć duża różnica w mocy przed i po rozgrzaniu. Samochód jeździ z reguły w dłuższe trasy wiec przydałby się szósty bieg. Jeśli chodzi o spalanie to w lecie 9 litrów(trasa mieszana troche miasta troche trasy) natomiast w zimę ten silnik spala o 2 litry więcej.

Zimny silnik paskudnie brzmi..:). Niezalecane kqatowanie. Dobry moment obrotowy...brak tylko szóstki

Brak szóstki

OK

Tu są problemy ale czego się spodziewać. Plus za sporę i dobrze usytuowane lusterka

Klimatyzacja manualna w tym modelu ma to do siebie, że naprawdę ciężko się \"wstrzelić\" i albo jest za zimno albo za gorąco.

Z przestrzenią dla kierowcy i pasażera nie ma problemu. Dosyć duży dyskomfort mogą odczuwać pasażerowie z tyłu szczególnie wysocy

Ok..jak na klekota

W lecie około 9 litrów w zimę silnik ma większy apetyt..około 11litrów.

Tutaj akurat nie ma problemu. Miałem okazję jeździć Navarą, Hiluxem i Ford moim zdaniem nie wypada najgorzej

Na razie nie ma problemu ale to samochód 3 letni z 40 tysięcznym przebiegiem oprócz OGROMNYCH problemów z blacharką...Samochód po roku zaczął gnić. Zaczęło się od tylnej klapy którą pomalowali mi na ostatnim przeglądzie a to nie koniec. Samochód z października 2008 a w maju 2011 mam rdze na drzwiach ( dól i koło szyb), wychodzi na bokach burty. Jest to ogromny minus i aż dziw mnie bierze że samochód za tyle kasy gnije tak szybko