Ocena kierowcy - FSO Polonez Atu

Mariusz, 22 lat temu

Silnik 1.6 76KM 56kW

Rok produkcji 1997

Przebieg: 51 tys. km

FSO Polonez Atu 1.6 76KM 56kW 1996-1998 - Oceń swoje auto

2,85

30% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

3,0

Całokształt

oceniam go na 3 tylko z szacunku do niego bo zawsze mnie dowozi całego i jest spory. Prawie wszystkie plusy są mocno naciągnięte do standardów nowszej generacji samochodów. Niestety z żadnej "babci" nie wyczarujemy modelki, nawet ładnie ubrana nas nie oszuka, choć z drugiej strony za 23 000 zł czego się spodziewać...

Wrażenia

3,0

Silnik

nierozgrzany chałasuje, potem troche lepiej,coś tam czuć jak się wciśnie ped. w podłogę.

2,0

Skrzynia biegów

ciężko pracuje,uniemożliwia szybką zmianę biegów.

3,0

Układ jezdny

najlepsza trwałość zawieszenia na naszych drogach,niestety szybko zużywa się tylny most i wał napędowy noi te efekty na zakrętach jakby jazda bobslejem tzn. duże przechyły

Komfort

4,0

Widoczność

dobra dookoła.

3,0

Ergonomia

zadna kosmetyka tak naprawdę ju mu nie pomoże,choć z drugiej strony ma w sobie to coś z tych starszych samochodów

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

to jest ok.

3,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

z przodu fajnie ale z tyłu nienajlepiej,dobrze że siedzenia wygodne

1,0

Wyciszenie

to jest makabra,trudno rozmawiać przy 100 kh

Ekonomiczność

2,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

poza miastem jest dobrze 7.5-8 l100km ale w mieście nienajlepiej 11-12l

5,0

Stosunek jakość/cena

mimo wszystko wolę poldka od np matiza czy sejczęto

Niezawodność

2,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

przez 4 lata albo 50000 nic a potem się zaczynają usterki np. pierwsza rdza na łączeniach blach,uszczelka pod głowicą,sprzęgło,to jakiś przeciek do kabiny,bagażnika a to klamka albo wyciek ze skrzyni lub tyl.mostu

1,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

po 45000 strzelił pasek rozrządu i od tej pory ciągle coś

Czy ocena była przydatna?