Jest (jak dotąd) bardzo dobrze. Rzeczy, które chciałbym w tym samochodzie zmienić to drobiazgi i można je policzyć na palcach jednej ręki. Muszę też podkreślić aspekt wizualny - moim zdaniem nowy Accord jest także wzrokowo atrakcyjnym samochodem. Podsumowując - ten samochód dostarcza satysfakcji wszystkim zmysłom.
Wrażenia
5,0
Silnik
Silnik ma dwa oblicza : do 4000 obr i powyżej. Gdy delikatnie obchodzimy się z gazem spalanie jest niewielkie. Powyżej 5500 jest odjazd i wspaniały dźwięk silnika (w takich chwilach o zużyciu paliwa zupełnie się nie myśli :-)
5,0
Skrzynia biegów
jak to w japońskich samochodach
5,0
Układ jezdny
Zakręty przejeżdża się znakomicie. A gdy w zakręt wejdzie się za nieco za szybko, to samochód sygnalizuje to w spokojny sposób i równie spokojnie daje się opanować. Wczoraj wyprzedziła mnie ryczącą i pierdząca Skoda Octawia, ale na długim ślimaku-zjeździe z wiaduktu spokojnie ją doszedłem. Kij ma oczywiście drugi koniec - autko jest twardawe - daje to o sobie znać na nierównej brukowanej nawierzchni
Komfort
5,0
Widoczność
Światła chociaż nie ksenony, to są świetne. Wycieraczki mają płynną regulację prędkości, drobiazg ale bardzo przydatny
5,0
Ergonomia
Wszystkie przełączniki są "pod ręką", a te od głośności radia i ogrzewania wręcz wchodzą w dłoń. Wyraźne nowoczesne zegary
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Dwustrefowa klimatyzacja. Ogrzewanie włącza automatycznie po 2-3 minutach jak silnik trochę się nagrzeje
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
5,0
Wyciszenie
Wyciszenie jest bardzo dobre - trzeba zerkać na licznik - bo do 160 km/h (więcej nie jechałem), bo na słuch trudno stwierdzić, że już tyle jedziemy.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Zarówno zużycie paliwa jak i cena przeglądu jest na 5. A o cenie napraw i części jeszcze nie miałem okazji się osobiście przekonać.
5,0
Stosunek jakość/cena
Na pewno nowy Accord nie jest samochodem tanim, ale samochody konkurencji klasy średniej o porównywalnej mocy silnika, ale o dyskusyjnej jakości często kosztują więcej.