Ocena kierowcy - Honda Civic VI Hatchback

Fascynujące auto, ale wykorzystanie pełnej mocy mało praktyczne. Auto dla cichociemnych, którzy nie lubią się obnosić ze swoją mocą i potencjałem. Można natomiast nie jednego zaskoczyć, zwłaszcza chłopców w podrasowanych pseudosportowych autach.

Silnik niesamowity, dlatego cena samochodu jest jeszcze raz taka jak wersji 1.4. Wspaniała elastyczność, przy normalnej jeździe piątkę włączam przy 45 km/h. Przyspieszenie: 1-60, 2-110, 3-160, 4-200, 5-nie sprawdzałem. Jednak odnoszę wrażenie (może mylne) że w dwie, trzy osoby moc znacząco spada :(. Jak ktoś nie znałby specyfiki tego silnika, to mógłby zapytać gdzie te 170 km? bo np. przyspieszając na 5 biegu od 90 km/h to jest normalne auto. Ale jak załączy v-tec to faktycznie człowiek zaczyna się cieszyć jak dziecko, albo śmiać jak półgłówek. Normalnie banan na gębie! Mimo tych niewątpliwych zalet coraz częściej myślę, że chyba lepiej zainwestować w mocnego diesla. Ma się wtedy podobnego kopa, ale z tą znaczącą różnicą, że na zawołanie, bez hałasu i żyłowania silnika, a spala się parę litrów mniej. Ja, swoim vti, żeby wycisnąć z niego całą moc muszę rozkręcać go na wysokie obroty, co jest czasochłonne, głośne i niepraktyczne. Dieslem mam ten sam efekt bez wspomnianych utrudnień. Raz jechałem w trasie za Zafirą w 150 koni w dieslu(mam nadzieję, że nie 120) i żeby za nim nadążyć, musiałem trzymać cały czas v-tec, nie mówiąc o wyprzedzeniu. Pewnie na autostradzie nie miał by szans, ale w normalnych warunkach drogowych znacznie przyjemniej i skuteczniej śmigać dieslem. Także reasumując auto bardziej dla młodych ludzi, których kręci hałaśliwość i dźwięk piły tarczowej.

mam problemy z jedynką, ale może to kwestia zużytego sprzęgła, poza tym bez zastrzeżeń. Aha, doskwiera brak 6 biegu, bo obroty ma z natury bardzo wysokie.

jest ok, ale bez rewelacji

przyzwoicie

beznadziejnie, zimą marznę, wentylacja słabiutka, klimy nie testowałem, po wyjęciu filtru przeciwpyłkowego trochę lepiej, ale śfiszcze przy przyspieszaniu

jest ok

przyjemnie jest na niskich obrotach cicho jak w aucie wyższej klasy. Niestety od 3 do 5 tyś. obrotów jak się depnie to jest źle - głośno i nieprzyjemnie i bez efektu, no i od 5 tyś w zwyż jest bajka, poezja, czy co tam jeszcze. Ale powtarzam, jest to niepraktyczne, gdyż używanie v-teca w mieście jest zapewne irytujące dla przechodniów, dlatego staram się używać go tylko w trasie.

przyzwoicie. w mieście 11, na trasie 7,5. Średnio ok 9 litrów. Spadło po wymianie filtrów, świec i regulacji zaworów. Polecam!

wart jest swojej ceny, gdyż civic 1.4 90km i 1.8 vti 169km to dwa różne samochody, kompletnie nieporównywalne

wymieniłem już parę rzeczy, ale psują się głównie drobiazgi, luzy i stuki w zawieszeniu,sprzęgło