Ocena kierowcy - Land Rover Range Rover Sport II SUV Facelifting

Marek, 4 lata temu

Silnik 3.0 L SDV6 258KM 190kW

Rok produkcji 2017

Przebieg: 89 tys. km

Okres użytkowania: 3 lata

Land Rover Range Rover Sport II SUV Facelifting 3.0 L SDV6 258KM 190kW 2017-2020 - Oceń swoje auto

2,43

43% gorzej od średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Karoseria : Wpisałem karoseria, ale ogólnie to nie mam takiego pozytywnego zaskoczenia jak np. było z X5

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Układ elektryczny : Wiele o których pisałem

2,0

Całokształt

Duża awaryjność, baaardzo wysokie koszty serwisowania w ASA

Wrażenia

3,0

Silnik

Dynamiczny, dobre przyśpieszenia, cztery awarie w tym jedna poważna - wymiana turbiny

5,0

Skrzynia biegów

Nie mam zastrzeżeń

2,0

Układ jezdny

Mam porównanie do X5, którym zrobiłem ponad 200 k km, X5 bije je na głowę zachowaniem na drodze

4,0

Karoseria

Nie mam zastrzeżeń

Komfort

4,0

Widoczność

Dobra jak w większości SUV

1,0

Ergonomia

Moim zdaniem niewygodne fotele, porównanie do X5 i GLE 350, skrzypi coś pod fotelem pasażera i ASO … nie wie co to jest. Tylne fotele też niewygodne.

2,0

Wentylacja i ogrzewanie

Jest ok, ale po 20 k km wysiadł silnik nawiewu, podobno to … standard(!!!)

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Jest ok.

3,0

Wyciszenie

W w/w SUV jest zdecydowanie lepiej

Ekonomiczność

1,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Bardzo słabo, koszty o wiele, wiele wyższe od X5, KOSZMARNE ceny przeglądów i części. Olbrzymie rozczarowanie

1,0

Stosunek jakość/cena

Cena - bardzo wysoka, jakość i niezawodność - dyplomatycznie - niska.

Niezawodność

1,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Silniczek nawiewu, silniczek tylnej wycieraczki, awaria elektrycznej regulacji fotela kierowcy, awaria klamki pasażera, wymiana pasu bezpieczeństwa pasażera, po 1,5 roku rozładował się akumulator,

1,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Wymiana turbiny po 50 k km, walka z ASO aby na gwarancji, wielokrotnie włączał się tryb awaryjny i konieczność wizyty w ASO, obecnie zauważyłem, że przy dodawaniu gazu zaczyna silnie dymić (!!!), nie byłem jeszcze w ASO.